reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

reklama
Kurcze widze ze macie rozne termometry, elektryczne, na podczerwien itd. i zaden z nich nie jest dokladny... chyba jednak najlepszy ten rteciowy? Mialam gdzies rteciowy, ale musze poszukac.
Poza tym znalazlam artyluk;
Mierzenie temperatury u dziecka: rodzaje termometrów (termometry elektroniczne, termometry paskowe) - www.mamazone.pl
no i z niego wynika, ze nie wystarczy mierzyc, trzeba jeszcze wynik skorygowac w zaleznosci od tego, gdzie sie mierzy... ehhh i wez tu, czlowieku badz madry...

Wczoraj dalam malej Calpol, temp. spadla, ale dzis rano znow wzrosla... poza tym mala nadal mega marudna i placzliwa, chce sie caly czas przytulac, wiec bede ja dzis caly dzien nosic... ale wciaz mysle, ze to moga byc zeby...
 
kurcze dziewczyny zapomniałam o 3 dawce żółtaczki miałam termin na 05.05. a byłam przekonana że na 20.05 myślicie że to duży problem??:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Ja Synka szczepiłam w 10 tygodniu (standard to po 6 tyg.), potem po 8 tygodniach, a teraz minęło już 8 a ja pójdę ok po ok. 10 tyg. Chodzę tak bo wiem ze minimum od jednej dawki szczepionki musi minąć 4 tyg. o maximum nie ma mowy. Lekarz powiedział, ze wyznaczają 6 tygodni zeby rodzice się trzymali terminów i nie przegapiali szczepień. Ja robię dłuższe przerwy, zeby małego tak nie obciążać.
 
Wiecie co, a u nas poprawa.
W koncu odpuscilam krople do nosa, bo stwierdzilam, ze dopoki katar przezroczysty to odpuszcze krople, disnemar przy oczyszczaniu fridą wystarczy. W efekcie już dziś nie kaszle wogóle, w nocy był spokój, coraz częściej oddycha noskiem, choć jak się w chuście zagrzeje to katarku jest więcej. Także miejmy nadzieję że już koniec naszej "choroby" :)

Pianistka też myślę że zęby. Zdrówka życzę i sił do noszenia :)
 
U mnie mały dziś nie spał od 15.30 do teraz, a powinien w tym czasie zasnąć o 17.30 gdzieś na godzinkę, a potem znowu za dwie godzinki zasnąc na noc i tak właśnie był śpiący, od 17.30 próbowałam i nic...W koncu stwierdziłam ze o 19 go wykąpię może uśnie. Nakarmiłam włożyłam do łóżeczka i marudzenie. Wzięłam na ręce ale on mi się starsznie wypina, bardzo rzadko u mnie zasypia na rękach....no nie mogłam za Chiny go ululać...zawołałam babcię, usnął w ciągu 10 minut..........buuuuuuuu......czuję się poniżona :( hehehe ale może babcia bardziej puszysta i lepiej zasypia się u niej na raczkach niż u mamy chudzielca :(
 
reklama
U mnie mały dziś nie spał od 15.30 do teraz, a powinien w tym czasie zasnąć o 17.30 gdzieś na godzinkę, a potem znowu za dwie godzinki zasnąc na noc i tak właśnie był śpiący, od 17.30 próbowałam i nic...W koncu stwierdziłam ze o 19 go wykąpię może uśnie. Nakarmiłam włożyłam do łóżeczka i marudzenie. Wzięłam na ręce ale on mi się starsznie wypina, bardzo rzadko u mnie zasypia na rękach....no nie mogłam za Chiny go ululać...zawołałam babcię, usnął w ciągu 10 minut..........buuuuuuuu......czuję się poniżona :( hehehe ale może babcia bardziej puszysta i lepiej zasypia się u niej na raczkach niż u mamy chudzielca :(

puszysta nie puszysta mama ma jedyny w swoim rodzaju zapach;) widocznie wyczuwal ze jestes poddenerwowana tym ze nie zasnal o 17.30.. moj tez czasem opuszcza drzemki, moze zaczynaja sobie wydluzac czas aktywnosci i przechodzic na 3 drzemki?
 
Do góry