Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
A mnie z tym rota trochę wkurzyły. Pierwszy raz mieliśmy szczepienie w 10 tygodniu Infarixem, pytali się mnie czy szczepię na rota więc powiedzialam ze moze przy kolejnej wizycie za 6 tygodni, mżeby małego tym syfem jak jest taki mały nie obciążac, zgodziły się bo wyliczyły, że pierwszą dawkę przyjmie w 16 tygodniu kolejną w 22 a więc wyrobimy się do 24 tygodnia. A teraz lekarz mi mówi, że pierwszą dawkę trzeba podać najlepiej do 12 tygodnia
Czytam ulotkę Rotarixu i dowiaduję się, że najlepiej całe 2 dawki szczepionki podac do 16 tyognia a już napewno do 24. Dzieci starsze gorzej reagować mogą na nią. Tak więc cholera jasna malego nie zaszczepilam na rota 






Co lekarz to inna opinia. Z drugiej strony wiem, że dzieci muszą mieć zdrowe brzuszki do tej szczepionki bo może więcej szkody niż pozytku przynieść i się ogólnie wahałam, ale teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam. Wszystkie szczepiłyscie na rota???








