Mojej Lence lekarz też przepisał BEBILON PEPTI... Przez pierwsze 2 tyg po porodzie karmiłam piersią potem zaczęły się problemy z kupkami, mała miała też kolkę.. Po tygodniowym pobycie w domku musiałyśmy jechać na pogotowie ponieważ Lenka miała strasznie wzdęty brzuszek. Tam pediatra przepisał ESPUTICON na wzdęcia i czopki. Podawałam jej te lekarstwa. Przeszłam też na mleko modyfikowane, na początku Bebiko 1. Z kupkami zaczęło się poprawiać ale potem znowu było źle... Pomagałam jej termometrem, potem doradzono mi czopki glicerolowe... Ale nie można przecież przyzwyczajać dziecka.. Kolejny raz udałyśmy się do lekarza. Przepisno nam inne mleczko, tym razem BEBILON COMFORT dla dzieci z tendencją do kolek i zaparć a także zawiesinę DEBRIDAT na poprawienie pracy jelit... Lenka załatwiała się wciąż przy pomocy czopka i do tego na zielono... Przy kolejnej
wizycie pediatra przepisała nam BEBILON PEPTI i syrop stosowany przy zaparciach Lactulosum - w końcu to pomogło malutkiej. Już załatwia się sama. Obecnie podaję jej właśnie ten syropek a resztę leków odstawiłam i jest dobrze, nawet kolki już nie ma
Dostałyśmy też skierowanie na USG jamy brzusznej i wyszło podejrzenie refluksu pęcherzowo - moczowodowego (tzn. że mocz się cofa.. ). Teraz musimy udać się z Lenką do szpitala na rentgen by to dokładnie sprawdzić. Jeśli faktycznie te podejrzenie się sprawdzi będą robić jej jakiś zabieg... :/
Refluks pęcherzowo-moczowodowy osz kurczę co jeszcze tych dzieci się może czepnąc. Życzę dużo zdrówka dla córeńki.
My jeszcze nie robiliśmy usg brzusia bo ta cholerna pogoda mnie przeraza. Po ostatnich usg bioderek złapaliśmy katar, z którym do teraz sie męczymy bo siedzi głęboko i niczym go wyjąc tylko spływa do gardła :-(
My po badaniu siuśków bo ten synuś w nocy taki niepsokojny. Siuśki wsio ok :-)Nadgorliwa ja kazałam jeszcze męzowi zrobic kreatyninę w moczu i elektrolity bo wyczytalam, ze pediatrzy często karzą to robic, babka w Synevo na męża jak na wariata sie patrzyla dziwiac sie po co to robic ale maz powiedzial, ze zona kazala i kropka. Jak sie potem na wynikach okazalo, ze nie ma norm od do, do wynikow, maz poszedl zapytac a oni mowia ze takie rzeczy sie okresla przy dobowej zbiorce moczu
Myslalam, ze mnie udusi hehehehhe. Ale babka w rejestracji mogla mu to powiedziec, ze nie ma sensu bo to trzeba dobowy mocz
Jak zwykle ja nadgorliwa!
Usg bioderek robilismy juz jakis czas temu wyszlo ok, jedno niby cos tam ale w normie nawet w srodku normy parametrow a tutaj lekarz pediatra nam mowi, ze mu sie ono nie podoba, zeby pieluchowac. Tak wiec znowu musze jechac na usg gdzies indziej, znowu wydac pieniadze, bo nie bede pieluchowac za wczasu. Apropo jak sie pielu****e? Jedną tetrę wystarczy na pampka?
Apropo kupek my na butelce i cycku i u nas sa kupy co 6-7 dni, ale takie, ze miska z woda idzie w ruch
Ale ostatnio synek mnie zaskoczyl i 4 dnia zrobil, troszkę postękał i poszło, taka normalna rozmiarowo.
Apropo szalenstw nocnych mojego synka z tą niepsokojnością to juz sama nie wiem. On biedak wszystko przez sen, nawet jak jest glodny sie nie budzi tylko jest niespokojny, je na śpiąco itd. Juz sie zastanawiam, że my na Pepti i cycku moze mu nie wystarcza kalorycznością. Wczoraj po moim cycku zasną ale mialam je jak balony wiec ściągnęłam i dałam mu butlą z godzinkę spał jak aniołeczek ale po niej znowu niepsokojny moze to z głodu???