reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie Naszych Dzieci

reklama
Mam nadzieje ze juz Indze sie polepszylo na dobre, a nie ze mama mogla jej nie zabrac na angielski. :-D:-D:-D
Antos a kysz katarzysko.
Joaska a jak z Gagoda :-)
 
Katarzysko chyba nas nie ominie, mówią, ze katar nieloczony trwa tydzien a leczony siedem dni:-D ale oza katarem spokój więc spoko, mam nadzieję, że tak juz zostanie.
 
Gagoda jeszcze walczy z kaszlem. Nadal nie jest za ładny, ale już rzadko kaszle.
Przerzuciłam się na syrop z cebuli (tym bardziej, że bardzo lubi), bo ileż można dziecku syropy podawać :(
Istnieje szansa, że jak jej nie zarażę, to pójdzie w poniedziałek do żłobka.
No ale 3 tyg w domu siedziała.
 
No tak bywa, tym bardziej ze jagoda pierwszy rok chodzi do zlobka. Maks juz 2 sezon chodzi do przedszkola i dopiero teraz zaczal nam chorowac, w pierwszym roku moze ze dwa razy byl chory porzadnie.
A plus ze nie chodzi to oszczednosc zawsze jakas :-p
 
Dzis u Viki pojawila sie za uchem wielka czerwona plama. Ma dlugosc 5-7cm i szegorkosc ok 2-3.
Wyglada doslownie jak poparzenie lokowka. Mala nigdzie sie nie uderzyla,nie oparzyla, nie ma goraczki ani sie po tym nie drapie. nie mowi tez ze ja to boli jak dotykam
dzis bylam u lekarza, ale on tez nie co to.
nie zetknela sie ktoras z was z tym??
 
A czy się powiększa?
Spacerowaliście może ostatnio pod drzewami?
Myślę o ugryzieniu przez owada.
Ale np wydaje mi się, że przy ugryzieniu przez kleszcza pojawia się gorączka
 
reklama
U nas podobnie bylo ale 2 tyg po urodzeniu,wyszedl z tego naczyniak(juz powoli sie cofa)ale nie sadze,ze teraz dopiero u Wiki mogl by wyjsc.Moze cos ja ugryzlo tyle,ze nie swedzi:confused:
 
Do góry