reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

Poddaję się już, nic z koperkiem nie działa ani żadne kropelki. Czas wypróbować rumianek. Przez te kolki się wykończymy - ja i moje dziecko. :zawstydzona/y:
polecam Espumisan moja rzadko miewa kolki prawie wcale ale jak miała podaliśmy jej 20 kropelek na łyżeczce i było ok. Spróbuj bo się biedna wykończysz i Twoja niunia:tak::eek:
 
reklama
Spróbuj może też podać herbatkę na trawienie zamiast kopru i rumianku (który podobno powoduje biegunkę).
Co do usypiania to po kąpieli karmię i kładę, jeżeli grymasi to trochę z nami posiedzi i znów go odkładamy. Najczęściej zasypia bez żadnych problemów.
 
ja na kolkę polecam częste naprawdę częste kładzenie na brzuszku sprzyja pobudzeniu jelit a jak mocno męczy to ciepły okład na brzuszek ja mam termoforek ale wystarczy ciepła pieluszka no i masażyk
 
Kurcze, wszystko byłoby w porządku, gdyby Iga chciała leżeć na brzuchu choć minutę. Jak tylko tak ją położę, jest zaraz tak wściekła, że zaczyna się dwugodzinny koncert nie do uspokojenia. Z butelki też nie chce pić, zwłaszcza herbatek, Jestem w kropce. Może lekarka coś jutro wymyśli.
 
panna migotka a próbowałaś kłaść ją na swoim brzuchu bo moja sama tez nie chce ale u mnie grzecznie poleży i jeszcze coś mi się przypomniało z ważnych rzeczy konieczne częste czyszczenie noska
 
Z butelki też nie chce pić, zwłaszcza herbatek, Jestem w kropce. Może lekarka coś jutro wymyśli.


nasz nie tyle nie chce, co nie umie. herbatke, czy wode dajemy mu strzykawka po palcu-rewelacja! wkladasz swojego malego palca do buzi, dziecko zacznie ssac i wtedy w kacik jego ust wkladasz koncowke strzykawki i wciskasz, pamietaj-wciskasz gdy dziecko ssie, jak przestaje to Ty tez.
u nas dziala bezblednie. w ten sposob nie traci nawyku dobrego ssania.
 
Nasza ma miesiąc, a od początku w domciu potrafi spać w nocy od 5 do 9 godzin...a najlepsze jest to, że jak się budzi to wydaje nam się, że urosła :-D:-D:-D


ale macie super, nasz to co 2-3h w nocy a nad ranem co 1h! i tak od poczatku. :-( marze zeby przestal choc 5-6h ciurkiem. moze jak go za slabo nakarmiam na noc? fakt, ze boli go czesto brzuszek i gazy mogfa go budzic. na brzuszku spi zawsze najlepiej, ale na noc boje sie go tak klasc.
 
reklama
panna migotka a próbowałaś kłaść ją na swoim brzuchu bo moja sama tez nie chce ale u mnie grzecznie poleży i jeszcze coś mi się przypomniało z ważnych rzeczy konieczne częste czyszczenie noska

Puchatka, próbowałam i efekt jest ten sam. Może to rodzinne, bo moja mama twierdzi, że ja też nieznosiłam leżeć na brzuchu.

nasz nie tyle nie chce, co nie umie. herbatke, czy wode dajemy mu strzykawka po palcu-rewelacja! wkladasz swojego malego palca do buzi, dziecko zacznie ssac i wtedy w kacik jego ust wkladasz koncowke strzykawki i wciskasz, pamietaj-wciskasz gdy dziecko ssie, jak przestaje to Ty tez.
u nas dziala bezblednie. w ten sposob nie traci nawyku dobrego ssania.

Magali, muszę wypróbować :-)

a probowalas Plantex i Infacol?

Właśnie jedziemy na plantexie od dwóch tygodni, ale efekty są marne. Gdy jest zmieszany z moim mlekiem i jest bardzo głodna, to wypije, ale bardzo muszę kombinować, żeby się udało.

Jeśli chodzi o spanie, moja dziś pobiła swój rekord. Zasnęła przed 23, a na karmienie obudziła się o 4,30, a następnie dopiero o 8,30 :-)
 
Do góry