reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

reklama
A u mnie problem innej natury, niestety moja lewa pierś produkuje mniej pokarmu. Dostawiam małą do niej,żeby zmusic pierś do działania, ale ma wrażenie,że niewiele to daje...Marysia się wkurza jak ją przystawiam do niej, bo sie nie najada i nie leci jej tak lekko i łatwo jakby chciała.Dokarmiam ją oczywiście prawa piersią.
Poza tym nie mam problemów ze spaniem Malutkiej. W nocy nawet 3-4 godziny śpi. Poetm jedzonko i spanko znowu.
Niestety w Anglii nie ma piwka Karmi, nawet w polskich sklepach. no ale już niedlugo jade do Polski i wtedy się napije za wszystkie czasy...
pozdrawiam
 
moj maly od 2 dni nie robil kupki, wiem, ze u niemowlat karmionych piersia to normalne, ale strasznie sie prezy i steka. jak moge mu pomoc? masaz i podginanie nozek nie pomoglo,
 
Dziewczyny bedziecie się smiać, ale mam takie pytanko..
jak ubieracie swoje dzieciaczki
Mój Szymon ma trzy tyg. a ja ulegam presji mamy i ubieram go dalej jak noworodka tzn. zawsze bluza, ciepłe butki i kołderka, nawet jak jest gorąco... :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Rozbieracie już swoje maleństwa w rampersy itp?
HELP!!!
 
Moja teściowa tak też najchętniej ubrałaby mała, do tego jeszcze czapeczka i nie otwierac okien :angry:
Ja i moja mama jesteśmy zdania, że skoro nam jest gorąco, to takiemu maluchowi też:tak: Mała w domu śmiga w body, lub koszulce i skarpetkach. Jak nie ma zimnych nóżek i rączek to czemu mam ją na tak opatulać? Ja tak byłam chowana i żadnego chorubska nie łapałam:tak:.
 
zgadzam sie z keyko, nasza Ami tez w bodziaku i skarpetkach w domu, a na spacer, albo przykrywam, ale wole nie bo sie rozkopuje, albo zakladam pajaca :tak::-)
 
reklama
Nasza tez w krotkim rekawku jest i w skarpetkach.A przykrywam tylko jak spi i to pieluszka lub cienkim kocykiem,tak samo w nocy tez ,na dworzu tak jak dzios wogole nie przykryta i na krotko ubrana,czasem rzuce pieluszke tetrowa na nozki
 
Do góry