Zdrowie nasze i maluchów

[maggie_f]

Wiesz co, spróbuj jej podawać przez tydzień lacido baby. Jak mój miał problemy z kupkami (nie robił po pare dni) to pediatra mi kazała dawać 2 razy dziennie w czasie posiłku. Rozrabiałam w 2ml wody i dawałam mu strzykawką. Pomogło. Teraz on robi i tak takie kupy konsystencji stałej bo je mleko ar ale robi na luzie, postęka postęka i ok. Nie płacze ani nic tylko sobie "ciśnie".
A co do deserków to staraj się unikać marchewki, bananów bo one zestalają. Dawaj jabłuszko, gruszki, śliwki, brzoskwinie....

 

[Madzienka]

Witam dziewczyny!
Mam problem moja córcia odkąd zaczęłam jej podawać deserki i kaszkę zaczęła mieć mega problem z kupka bardzo się męczy a ja razem z nią, jak była na samym cycu ok.
zaczęłam jej pomagać czopkiem ale wiem że niemogę jej przyzwyczaić.
Nie pomaga jabuszko ani dużo wody... odstawilam kaszke ale caly czas to samo.
niemogę zrezygnować z reszty bo niedlugo do pracy i musi coś jeść jak mnie nie będzie

Tak jak napisala maggie unikaj marchewki, bananow...a podawaj morele-deserki z moreli...
Mozesz tez sprobowac syropku Lactulozum, nam pediatra przepisala 5ml dziennie..z samego rana jak sytuacja unormuje sie zmniejszac dawke az do ostawienia

 

[mea_osi]

jest watek o zdrowie - dolanczam tam ten temat !!!!

 

[maarta100]

Dziewczyny czy któraś podawała już dziecku jakiś syrop od kaszlu??

 

[mea_osi]

Dziewczyny czy któraś podawała już dziecku jakiś syrop od kaszlu??

ja jedynie kulki homeopatyczne - badajze Drosera

 

[Mama Stacha]

Dziewczyny czy któraś podawała już dziecku jakiś syrop od kaszlu??

Ambrosol i Drosetux, a nawet chyba Mucosolvan jedna doktor zapisała.

 

[maarta100]

Dzięki Dziewczyny.

 

[misio123]

Dziewczyny czy któraś podawała już dziecku jakiś syrop od kaszlu??

Gabrysia dostawała Stodal -homeopatyczny
A teraz przy zapaleniu osrzeli Mucosolwan

 

[misio123]

Dzisaj byłyśmy u lekarza dalej nie jest do końca zdrowa.To zapalenie oskrzeli ciągnie się i ciągnie.Najpierw jak nie było jeszcze zapalenia oskrzeli ale był juz katar i kaszel lekarze mówili wychodzić normalnie na dwór.Później zaczęli mówić nie wychodzić a teraz znowu mówią ,że wychodzić juz trochę można.Ze starszą córką zawsze mówili ,że nie wychodzić jak jest mocniej przeziębiona a teraz ,że lepiej będzie oddychać lepsze nawilżenie śluzówek i takie tam .W sumie wiem o co chodzi ale zdania są podzielone i chyba raczej wstrzymam się z tym wychodzeniem zanim nie usłyszę ,że juz wszystko zupełnie ok.

 

[mea_osi]

Dziewczyny mam pytanie - od kilku dni zauwazylam ze malej rano glowa smierdzi łojem !!! jest mozliwe zeby teraz miala ciemieniuche ?? czym myc wloski zeby sie tego pozbyc ??