>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

[bartyś]

Joeey być może nie jest to bolesne, bo dają krople znieczulające, ale tak czy tak jest to stresujące dla dzidziulka no i dla nas  Ale bardzo dużo dzieci ma przeprowadzany ten zabieg więc lekarze mają w tym wprawę, no i na szczęście nie trwa to tak długo

 

[joeey]

Moskito no jakos go zlapie  :laugh: :laugh:
aha, jak Pani badala Ade to ta skopala pampersa  : normalka  : i nasikala sobie na pajaca wiec wracala za kare i bez mozliwosci wyboru w mokrym do domu  :laugh: :laugh:
co do czerwonych plamek, kropek itp to potwierdzam, ze byly to potowki i maka ziemniaczana daje natychmiastowy efekt !!

 

[martula]

Bartyś, współczuję Ci i Twojemu synkowi. Grunt, że już po wszystkim.

Joeey, ja też będę pobierała mocz mojej córce, tylko ja już 5 raz. Teraz robimy posiew i antybiogram, bo wyszły nam znowu bakterie w moczu. To nie takie proste złapać mocz, choć da się zrobić. Woreczki jak najbardziej polecam, bez nich by mi się nie udało.

 

[Fuczak]

Bartyś współczuje przebytego zabiegu, musiała to byc ogromna męczarnia dla Was wszystkich... oby nie trzeba było tego powtarzać!

Dziewczyny kiedy lekarz zleca badanie moczu? skąd wiadomo że coś jest nie tak i trzeba je zrobić?! no i trzymam kciuki za skuteczne łapanie... ;D

z ciemieniuchą nie miałam do czynienia...

co do zaparć, to oprócz termometru, nie będę się powtarzać jak pomóc maleństwu tym sprzętem, to ja również stosuje czopki homepatyczne Viburcol, to są takie czopki podawane w stanach niepokoju... Kacper dostał je na kolki, można podać po pół czopka 2 razy dziennie... mały jest spokojniejszy łatwiej idzie mu walka z kupą, a czopek wkładany podrażnia tam na tyle że czasami włożę czopka i nie zdążę pieluchy porządnie zapiąć i mały zaczyna akcje, wtedy mu pomagam jeszcze jago nóżkami i jest git... niestety czasami jedna połówka nie wystarcza, Kacper ma rzadko zatwardzenia, ale jak już ma to to mu pomaga.

 

[magdamaj]

Bartys przesyłam wam buziaki za dzielność!!

Joeey - do okulisty nie potrzeba skierowania - idź jak masz jakieś wątpliwości co do stanu oczek. Maja tez miewa zaropiałe i łzawiące oczka i na wszelki wypadek idziemy do okulisty w piatek. i tak nam sie udało szybko zapisać

 

[donia31]

Mój misiuni dzisiaj spał od 21 do 5.30 niezły za mamusią chyba ;D

Ale wcale mi nie do śmiechy bo cały jest wysypany krosteczkami najwiecej na szyjce dekolcie takie małe czerwone

I jeszcze na nóżkach takie suche placki obawiam sie ze to skaza białkowa buuuuuu

Juz niewiem czym go smarować , niestety chyba muszę sie wybrać dolekarza.

 

[Nathalie]

Bartyś aż mi ciarki po plecach przeszły jak przeczytałam Twój opis zabiegu. Od dziś masuję oczko Ingusi co godzinkę!

Dziś już mija 6-ty dzień jak Ingusia nie robi kupki. Chyba pójdę do apteki po te czopki. :-[

 

[_Gabi]

Natalia ja polecam masować przy karmionku tylko pod warunikiem że nie siedzisz a leżysz :-) mój Oskar sobie nie poje jak karmię go na siedząco więc zawsze leżymy i mam wtedy wolną łapkę 8)

 

[Nathalie]

No! Kupa jest! ;D Obyło się bez czopków.

Gabi ja też masuję przy karmieniu.

A jak powinno się masować oczko? Nie wiem czy dobrze to robię. Mile widziana ilustracja. :

 

[martula]

Po czym poznać, że dziecko ma niedrożne kanaliki? Moja Nadia często ma czerwone oczka i nieraz szkliste od łez. Czy to może być objaw?