bartyś
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2005
- Postów
- 758
Hejo
My juz na szczescie po tym paskudnym zabiegu przetykania kanalika ( fachowo to sie nazywa sondowaniem ). Biedactwo moje kochane tak płakało jak nigdy Ja nawet nie wchodziłam do pokoju, tylko wysłałam mezusia, a sama stałam pod drzwiami i powstzymywałam sie, zeby sie zupełnie nie rozryczec A wyglada to ponoc okropnie- Opatulaja dziecko jakas płachta, zeby nie mogło ruszac raczkami ani nózkami, mój Marcin musiał usiasc tak, zeby klatka piersiowa trzymac nózki, zeby dziecko nie wierzgało, a pielegniarka trzyma główke dziecka. No i jakas strzykawe z igła wprowadzaja do oka Nawet Marcin nie mógł patrzec i odwracał głowe podobno, takze jak to dokładnie robia nie wiemy. Na pewno głeboko to wsadzaja zeby przebic to co jest zatkane, skoro Kamilkowi poszła krewka z noska Teraz kropelki 4 x dziennie przez 2 tygodnie Co najgorsze to dopiero 1 oczko, a w drugim tez chyba jest niedrozny ten kanalik, takze nie wiadomo, czy nas nie czeka powtórka z rozrywki, bo naraz nie robia w 2 oczkach ( nie dziwie sie, gdyby taki maluch miał przechodzic to 2 razy w ciagu jednego dnia ) Ale juz po na szczescie. Mam nadzieje, ze pomoze, bo podobno czasem trzeba powtarzac, jesli nie ma poprawy
My juz na szczescie po tym paskudnym zabiegu przetykania kanalika ( fachowo to sie nazywa sondowaniem ). Biedactwo moje kochane tak płakało jak nigdy Ja nawet nie wchodziłam do pokoju, tylko wysłałam mezusia, a sama stałam pod drzwiami i powstzymywałam sie, zeby sie zupełnie nie rozryczec A wyglada to ponoc okropnie- Opatulaja dziecko jakas płachta, zeby nie mogło ruszac raczkami ani nózkami, mój Marcin musiał usiasc tak, zeby klatka piersiowa trzymac nózki, zeby dziecko nie wierzgało, a pielegniarka trzyma główke dziecka. No i jakas strzykawe z igła wprowadzaja do oka Nawet Marcin nie mógł patrzec i odwracał głowe podobno, takze jak to dokładnie robia nie wiemy. Na pewno głeboko to wsadzaja zeby przebic to co jest zatkane, skoro Kamilkowi poszła krewka z noska Teraz kropelki 4 x dziennie przez 2 tygodnie Co najgorsze to dopiero 1 oczko, a w drugim tez chyba jest niedrozny ten kanalik, takze nie wiadomo, czy nas nie czeka powtórka z rozrywki, bo naraz nie robia w 2 oczkach ( nie dziwie sie, gdyby taki maluch miał przechodzic to 2 razy w ciagu jednego dnia ) Ale juz po na szczescie. Mam nadzieje, ze pomoze, bo podobno czasem trzeba powtarzac, jesli nie ma poprawy