reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Lenka na dlugo nigdy nie da sie polozyc na brzuch, ale zauwazylam ze jak pilnuje zeby ja codziennie klasc to potrafi polezec dluzej, a jak mam kilkudniowa przerwe to praca nad nia i jej lezeniem naa brzuchu jakby od nowa sie zaczyna....
 
reklama
Dziewczyny, czy ostaly sie jeszcze jakies dzieciaczki ktore jeszcze sie glosno nie smieja, czy Atreiiu jest jedyny?
 
Paaricia Emilka się śmieje, ale nie głośno. Czasami jak jeste szczęśliwa to tak śmiesznie piszczy :)

Emilka też nie lubi leżeć na brzuchu, ale ja ją kładę choć na chwilkę i muszę powiedzieć, że odkąd zaczęłam używać tego wałeczka to jest dużo lepiej.
 
Moj Alutek tez nie smieje sie jeszcze glosno..:)..ale to nie znaczy zo cos jest nie tak..on tak smiesznie usiluje mnie zlapac buzka jak co cmokam w szyjke..:)..i ugryzdz chce mnie..a moja mame gryzie w brode i wtedy piszczy ..:D :D
 
Piotrus śpi z raczkami rozłozonymi w poprzek przez co zajmuje 3/4 miejsca w łóżku ;D

a ja znów o sciąganiu mleka ::)
mam woreczki z aventu do zamrazania ale bez "spinaczy" tzn zeby jakoś zamknąć ten woreczek (nie wiem czy mnie rozumiecie :p) wiem ze któras uzywa woreczków jak je zamykacie?
a jeśli nie woreczki to co? Te kubeczki na mocz? Czy wczesniej je trzeba jeszcze wyparzyć? Ile tam wchodzi mleka?
 
reklama
Do góry