reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

rany ale te maluch rosną ;D nic tylko sie cieszyć ;D

Piotruś od 2dni nie robił kupki ale puszcza takie bąki że zdechnąć idzie. Normalnie jak stary ::) ;D
mam pytanko dziecie karmione piersia nie musi robic codziennie kupki?
 
reklama
agnesa radzilabym ci jednak klasc malego na brzuchu i to jak najczesciej. kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tempie i nie nalezy tego hamowac. moze to potem prowadzic do opoznienia rozwoju ruchowego. moja kolezanka 4 miesiace nie kadla dziecka na brzuchu i tak sie opoznil, ze jeszcze w 8 mies. nie potrafil sie przekrecic na druga strone. kiedy ci ten neurolog to powiedzial? jestem w szoku doslownie. a co do przewracania sie z pleckow na brzuszek czy odwrotnie to nie ma znaczenia co dziecko pierwsze zrobi.

paula nie przejmuj sie w ogole. dziecko na piersi moze nie robic kupki nawet 7 dni.
 
Natalko mówisz że trzeba koniecznie dzieciaczka kłaść na brzuszku a ja właśnie nie wiem co robić bo ostatnio ile razy położe Maksisko to mi coś zwymiotuje nie jest może tego bardzo dużo ale jest nie wiem czy nazwać to ulewaniem czy wymiotami .... ale jak by nie było jakiś zwrot to jest, no i kłade go na tym brzuszku minimum 1,5 godziny po karmieniu..... :( nie mam pojęcia co robić
 
Nathalie, 1,5 tyg. temu bylismy u neurologa i wlasnie nam zalecila nie klasc go na brzuchu. Mowila, ze ma za mocno wycwiczone jedne miesnie, ktore pozwalaja mu bardzo dlugo trzymac glowe w gorze w pozycji na brzuchu i przez tak silne miesnie jeszcze dodatkowo sie wygina do tylu gdy jest w pionie. Ponadto gdy lezy na lezaczku to on robi mostek :D - opierajac sie na glowie i stopach podnosi reszte ciala w gore :D - ale to pozwolila neurolog mu cwiczyc. 30tego jedzenie na pierwsze zajecia rehabilitacyjne. Zobaczymy co nam rehabilitant powie.

Cyprysiowa, to rzeczywiscie "maly wielkoludek" ten Twoj Synek ;)
Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Kurcze Agnesa co to za konowal nie neurolog! Pierwsze slysze takie cos. Dzieci trzeba klasc na brzuchu i obiema rekoma podpisuje sie pod tym co napisala Natalia. Wiec kladz dzidziola! Mi neurolog kazala cwiczyc z Lena obracanie z plecow na brzuch jezeli sama w wieku 3 i pol mca ne zacznie. nie zaczela. wiec musze ja ja zaczac cwiczyc. co za duren Ci sie trafil? Gdzie on sie ksztalcil? Z plecki na bok i z boku na plecki to Lena juz dawno sie przekreca i prawde poiwedziawszy martwilabym sie gdyby i tego nie robila.

Ketsa, moze za szybko po jedzonku ukladasz na brzusio?

Ola dzieci karmione piersia moga i tydzien kupki nie roic i to podobno ok (pod warunkiem ze brzusio ich nie boli, nie placza itp). Lenka robila co 4-5 dni, ale od kiedy dajemy jej 1xdziennie lacidofil robi min. 1 dziennie do 4.
 
Agnesa - teraz przeczytalam dopiero twoj dokladny opis. Juz wiem o co chodzi z tymi miesniami. Rzeczywiscie dzieci nie powinny sie do tylu wychylac i rzeczywiscie w takim ukladzie pewnie na razie musisz mu brzuch odpuscic. Zwaracam honor pani dr. Ale rehabilitacja wszystko zalatwi!
 
Pamcia no bez znaczenia ile po jedzeniu.....nawet jak ostatnio zarządziłam leżenie przed karmieniem zaraz to coś tam wyleciało (a jemy co około 4 godziny), ale musze chyba jeszcze popróbować i poobserwować....nobo przecież trzeba!!! może to też wynika z tego że Maksio bardzo ruchliwy jest.... no i jak już leży na tym brzuchu to obowizkowo musi dupcie podrzucać do góry........
 
Ja kładę moją córe na brzuchu, ale kilka razy dziennie na trochę. Czasami zdarza jej się zwymiotować w tej pozycji, a nigdy nie kładę jej bezpośrednio po jedzeniu.
 
agnesa w takim ukladzie to rzeczywiscie co innego takze rowniez zwracam honor pani doktor. ;)

ketsa nie wiem co robic w takim ukladzie. :-[ moze kladz go na brzuszku tuz przed jedzeniem?
 
reklama
rany u mnie z tym kładzeniem na brzuszku to koszmar Srednio po 3min jest juz ryk :p :-[

mały zaczął nadrabiac wczorajszy brak kupek dzis już były dwie ;) ;D
 
Do góry