reklama
to sie ciesze, ze z Maksem wszystko w porzadku 
moj kuzyn mial problem zdawaloby sie blahy - w okolicy noska mial opryszczke tak pod okiem, ktora jak to dzieciak wtarl sobie w oczko, a rodzice za pozno zareagowali no i byl spory klopot, opryszcza zaatakowala blonke w oku, ktora trezba bylo wlasnie operacyjnie wyciac, a potem jeszcze dluga kuracja antybiotykami i masciami, dlatego lepiej uwazac.
moj kuzyn mial problem zdawaloby sie blahy - w okolicy noska mial opryszczke tak pod okiem, ktora jak to dzieciak wtarl sobie w oczko, a rodzice za pozno zareagowali no i byl spory klopot, opryszcza zaatakowala blonke w oku, ktora trezba bylo wlasnie operacyjnie wyciac, a potem jeszcze dluga kuracja antybiotykami i masciami, dlatego lepiej uwazac.
Amelka22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2005
- Postów
- 402
Cześć dziewczyny dopiero dzisiaj piszę bo nie było nas wczoraj w domu.
Julce znika to uczulenie.Ja nie jestem pocieszona bo ma diete ograniczoną do minimum czyli mleko z bezsmakowym kleikiem i zupy marchewką i innymi niealergizującymi składnikami.
Muszę teraz po kolei wprowadzać i obserwować.
Magduś u Radka w rodzinie astygmatyzm mają wszyscy od strony jego matki.Radek też i co najgorsze bardzo prawdopodobne że Julka też dostanie to w "spadku".Ale tego można się dowiedzieć dipiero po roczku Julki.
Natalko ja też nie znoszę jak lekarka mówi że mam coś obserwować ale tutaj nie ma wyjścia bo naprawde nie wiadomo co ją może uczulać ???.
Ketsa jeszcze raz się cieszę że z Maksem wszystko ok.Naprawdę się martwiłam i ulżyło mi teraz
Julce znika to uczulenie.Ja nie jestem pocieszona bo ma diete ograniczoną do minimum czyli mleko z bezsmakowym kleikiem i zupy marchewką i innymi niealergizującymi składnikami.
Muszę teraz po kolei wprowadzać i obserwować.
Magduś u Radka w rodzinie astygmatyzm mają wszyscy od strony jego matki.Radek też i co najgorsze bardzo prawdopodobne że Julka też dostanie to w "spadku"
.Ale tego można się dowiedzieć dipiero po roczku Julki.Natalko ja też nie znoszę jak lekarka mówi że mam coś obserwować ale tutaj nie ma wyjścia bo naprawde nie wiadomo co ją może uczulać ???.
Ketsa jeszcze raz się cieszę że z Maksem wszystko ok.Naprawdę się martwiłam i ulżyło mi teraz
ketsik ja takze sie ciesze, ze moj zieciuniu zdrowieje oby to sie nigdy nie powtorzylo !
Amelka ja jestem z tych niecierpliwych i mniej spostrzegawczych - nie wiem czy bym sie kapnela na co jest uczulenie.... : zycze sukcesu w rozwiazywania tej zagadki, a Juleczce apetytu i slicznej skorki
oby to sie nigdy nie powtorzylo ! Amelka ja jestem z tych niecierpliwych i mniej spostrzegawczych - nie wiem czy bym sie kapnela na co jest uczulenie.... :
zycze sukcesu w rozwiazywania tej zagadki, a Juleczce apetytu i slicznej skorki 
a ja nie chcialam wczesniej pisac za bardzo, bo w sumie troche to z przymrozeniem oka traktujemy, ale Paulinka dwa dni temu dostala katarku i kaszelku... od razu zwiekszylam jej dwukrotnie witemine C i dalam flegamine dziecieca na kaszel (wiem po Wiktorku ze mozna) i juz dzis tylko pare razy doslownie kaszlnela i o wiele mniej katarku - takze mam nadzieje ze pomoglo no i temperaturki nie miala wcale
no i temperaturki nie miala wcale 
Ja sie ciesze, ze Stasko ma mega odpornosc i jeszcze ani razu nie chorowal, ale zobaczymy co bedzie w sezonie jesienno-grypowym. Chyba, ze odpornosc odziedziczyl po mnie - ostatni raz bylam chora 3 lata temu ;D
zabki na dole sa juz coraz wyrazniejsze, bo do tej poty to byly takie koronki. To co, teraz powinny isc gorne jedynki??
zabki na dole sa juz coraz wyrazniejsze, bo do tej poty to byly takie koronki. To co, teraz powinny isc gorne jedynki??
reklama
