reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

Nathalie i inne babeczki - a Wam zbadanie zelaza zlecil lekarz czy same na to wpadlyscie, bo nasza pediatra ani sie nie zajaknela na temat jakichkolwiek badan. Moze zrobic samemu???
 
reklama
Mnie pediatra powiedziała że powinno sie kontrolowac bo po 3 mcu spoada dziecku a ja robiłąm badania Mai jak przestałam karmic cycem
 
Gdzies na necie przeczytalam jakis madry artykul, ktory mowil m.in. ze dzieci urodzone w terminie przewaznie w pierwszym polroczu maja wystarczajaca ilosc zelaza w organizmie (zgromadzily je sobie jeszcze w zyciu plodowym) i maja hgb na odpowiednim poziomie. Im dalej od porodu tym hgb sie zmniejsza. Gdy dziecko ma ok. pol roku to zapasy zelaza czesto wyczerpuja sie, a dziecko intensywnie rosnie i wtedy bardzo wazne jest aby uzupelnic te zapasy, bo zbyt malo tego pierwiastka w organizmie powoduje jakies powazne komplikacje w jego funkcjonowaniu/rozwoju. Dlatego kazde dziecko powinno miec po skonczeniu pol roku zrobione dokladne badanie krwi. I krew mnie zalewa jak slysze od kolezanek, ze im lekarz w ramach NFZ nie chce dac skierowania na badanie krwi dla dziecka, bo nie widzi zadnych symptomow niedoboru! To tak jakby stwierdzil - dziecko oddycha to zyje, wiec czym tu sie przejmowac!
Wczesniakom zgromadzone zapasy zelaza szybciej sie koncza i one powinny miec badanie krwi zrobione wczesniej niz po pol roku.

Pozdrawiam i ide spac, bo paaaadam!
Agnieszka
 
My dostaliśmy skierowanie na badanie krwi dość wcześnie, bo Ingusia miała krew w kupce i było podejrzenie, że będzie miała przez to niedokrwistość. Gastrolog nam powiedział, że w pierwszym półroczu, ok. 4 miesiąca dziecko może mieć tzw. niedokrwistość fizjologiczną i żeby się nie przejmować wynikami aż tak bardzo i nie zlecił podawania żelaza, dopiero potem na kontroli po 2 miesiącach gdzy krwi w kupce już nie było i Ingusia skończyła pół roczku a wyniki krwi były takie same dostała żelazo.

Gabi i Ana tak jak pisze Agnesa - jak dziecko skończy 6 miesięcy musi mieć badanie krwi. A lekarz nie ma prawa odmawiać, a jak odmówi to niech Wam napisze oświadczenie, że odmawia wystawienia skierowania na badania krwi i jak coś będzie nie tak (tfu tfu odpukać) to można go pociągnąć do odpowiedzialności.
 
reklama
Do góry