reklama
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Paaricia - u nas też tak jest ze Gabrynia już przesypiała całą noc a potem zaczęła się budzić nawet 3 razy! Ale wzięlam to na kark jej poddenerwowania oduczaniem zasypiania przy cycku. Już dałam sobie z tym spokój - jak wrócę do pracy to będzie musiała sie nauczyć zasypiać bez cycka a może jej sie samo odwidzi.
Teraz jest różnie czsami budzi się 2 razy - o 1 i 4 ale najczęsciej jednak tylko raz o 4 . Podobnie jak Pamcia - niczego nie robię na siłę - mam nadzieję ze sama zacznie przesypiać jak już będze gotowa.
martula, joeey - moja mała aż tak ruchliwa nie jest - tylko czasai ma taki dzień kiedy macha bez przerwy nogami i zastanawiała sie o co jej chodzi
Teraz jest różnie czsami budzi się 2 razy - o 1 i 4 ale najczęsciej jednak tylko raz o 4 . Podobnie jak Pamcia - niczego nie robię na siłę - mam nadzieję ze sama zacznie przesypiać jak już będze gotowa.
martula, joeey - moja mała aż tak ruchliwa nie jest - tylko czasai ma taki dzień kiedy macha bez przerwy nogami i zastanawiała sie o co jej chodzi
Nathalie
Fan(ka)
pisze 1 reka
paaricia ingusia tez sie b. czesto budzi. nie ma na to reguly, raz przesypia cala noc bez problemu a raz sie budzi co 15 min. - godzine i wtedy daje jej smoczka i jest spokoj. albo budzi sie b. wczesnie rano i spiac macha raczkami i nozkami i steka. nie wiem z czym to sie wiaze, moze z zabkowaniem. czasem jej posmaruje dziaselka zelem to jest spokoj, a czasem sobie porzadnie pierdnie i zaraz blogo zasypia. :laugh: a w dzien czasem jest niespokojna jak nie moze zrobic kupki i niestety musze jej pomoc czopkiem.
paaricia ingusia tez sie b. czesto budzi. nie ma na to reguly, raz przesypia cala noc bez problemu a raz sie budzi co 15 min. - godzine i wtedy daje jej smoczka i jest spokoj. albo budzi sie b. wczesnie rano i spiac macha raczkami i nozkami i steka. nie wiem z czym to sie wiaze, moze z zabkowaniem. czasem jej posmaruje dziaselka zelem to jest spokoj, a czasem sobie porzadnie pierdnie i zaraz blogo zasypia. :laugh: a w dzien czasem jest niespokojna jak nie moze zrobic kupki i niestety musze jej pomoc czopkiem.
martula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 785
Ja dotąd nie przespałam żadnej nocy całej. Choć wreszcie mała nie jest nocnym markiem, o czym marzyłam. Bywało, że do północy buszowała. Teraz 21 na zegarze i idzie spać. Z tym, że budzi się znacznie wcześniej i w weekend trochę mi szkoda, bo nie mogę pospać. I ma rano tak, jak Ada i Staś, wierci się, czasem popłakuje. Daję jej monia i przytulam, bo zwykle nie chce jeść. Czasami chodzi faktycznie o pieluchę lub głód, ale czasem bez powodu. Taki wiek widocznie. W nocy mamy już stałe pory karmienia. Najpierw o 21, potem około 1 w nocy, potem o 4 (choć to nie zawsze, wręcz sporadycznie)i po 6. A potem do 11-12 marudzi i nie bardzo chce jeść. Ogólnie je bardzo krótko - w granicach 5 minut i więcej nie chce. 23 maja mamy szczepienie to dowiem się ile waży, mam nadzieję że przybrala w granicach normy, bo mi się taka filigranowa wydaje mimo podwójnego podbródka i fałdek.
Marta o rany biedaku, jak dla mnie w ogole sie nie wysypiasz, nie moglam bym w takim trybie plus praca 
no my mamy z reguly cale noce przespane, a i Ada byla tez duzo razy u dziadkow to spalam i po 11 godzin rzedem, ale sie bidaczku wymeczysz, no ale to dla Nadzika
no my mamy z reguly cale noce przespane, a i Ada byla tez duzo razy u dziadkow to spalam i po 11 godzin rzedem, ale sie bidaczku wymeczysz, no ale to dla Nadzika 
Paula25
szczęśliwa :)
Martula Kacperek tez jest bardzo żywy i strasznie macha rękami, jak się koło niego lezy to trzeba uważać żeby nie dostać w twarz :
Pati u nas tez już tak było przez długi czas że Kacper całą noc przesypiał, od wyjazdu do Ustki coś mu sie poprzestawiałao (ja to tłumacze wyjazdem) i zaczął budzić sie w nocy, najpierw koło 12- 1 potem koło 4 i 6 : ale ostatnio odpukac chyba znów się wszystko normuje, dzisiaj wstał o 7 ale koło 24 dałam mu przez sen butle. Zobaczymy jak będzie dalej.
Asiu biedna Majeczka, zdrówka życzymy żeby szybko wyzdrowiała!!!
Pati u nas tez już tak było przez długi czas że Kacper całą noc przesypiał, od wyjazdu do Ustki coś mu sie poprzestawiałao (ja to tłumacze wyjazdem) i zaczął budzić sie w nocy, najpierw koło 12- 1 potem koło 4 i 6 :
ale ostatnio odpukac chyba znów się wszystko normuje, dzisiaj wstał o 7 ale koło 24 dałam mu przez sen butle. Zobaczymy jak będzie dalej.Asiu biedna Majeczka, zdrówka życzymy żeby szybko wyzdrowiała!!!
paaricia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2005
- Postów
- 1 630
Wanda jak odkrztusny to spoko, zle by bylo gdyby byl suchy.
Dziewczynki dzieki za odpowiedzi co do spania. To widze ze nas wiecej! W sumie tez bardzo nie narzekam, bo mleka mam teraz mnostwo a juz sie martwilam, ze sie konczy.
Natalia - ja praktycznie za kazdym razem pisze jedna reka. Stad tyle u mnie literowek. : Nie dosc ze 1 reka to w marnym swietle i na czarnej klawiaturze. ;D
Lece dalej spac, widze z Atus juz sie najadl. - jest 3.50 i Maly dopiero pierwszy raz sie obudzil dzis w nocy. Moja lewa piers byla twarda a wkladka przesiaknieta. Nie ma tego zlego! ;D
Dziewczynki dzieki za odpowiedzi co do spania. To widze ze nas wiecej!
W sumie tez bardzo nie narzekam, bo mleka mam teraz mnostwo a juz sie martwilam, ze sie konczy.Natalia - ja praktycznie za kazdym razem pisze jedna reka. Stad tyle u mnie literowek. :
Nie dosc ze 1 reka to w marnym swietle i na czarnej klawiaturze. ;D Lece dalej spac, widze z Atus juz sie najadl. - jest 3.50 i Maly dopiero pierwszy raz sie obudzil dzis w nocy. Moja lewa piers byla twarda a wkladka przesiaknieta.
Nie ma tego zlego! ;Dreklama
Paula25
szczęśliwa :)
Pati ja Cię podziwiam, zeby o 3 w nocy wstawać do MAłego i jeszcze na forum zaglądać :
Wanda miejmy nadzieję, że to nic poważnego, ale lepiej idźcie do lekarza.
Wanda miejmy nadzieję, że to nic poważnego, ale lepiej idźcie do lekarza.