reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>Zdrowie grudniowych dzieciaczków<<<

joeey niezła twoja mała jest ;D Weronika podobnie robi, nawet przez sen, zwłaszcza wieczorem, szuka smoczka przez sen i automatycznie lapie sie kolderki i glowa do góry ;D ;D tylko niesteka przy tym ;)
 
reklama
Joeey jak widać Ada uparcie dąży do celu! :laugh: Kacper jeszcze nie próbuje siadać ale już sobie wyobrażam co to będzie jak zacznie ::) :laugh:

Agnes dziewczyny podawały swoim dzieciaczkom na kolki Sab simplex :)
 
Agnes bobotic jest na kolki i u nas sie swietnie sprawdził... i z tego co wiem to tez infacol ma podobny skład ale bobotic sprawdzony

No Maks od wczoraj juz mi siedzi..... no i łudziłam sie ze jak juz siadzie to bedzie spokój ....a tu nie on teraz sie zbiera do wstawania... :p
 
Ketsa to Maksio zuch chłopak, jak szybko zaczął siadać :) ciekawe czy to już tak na stałe czy tylko tak mu się udało ;) jak tak to chyba szybko zacznie Ci chodzić :)
 
Dziewczyny jestem załamana - Gabrynia ma chyba skazę... na rączce przy łokciu wyskoczyło jej coś - ma taki jakby suchy, łuszczący się placek.
Wiedziałam że ten śluz w kupkach coś oznacza - beznadziejny jest mój lekarz - lekceważył to...
W poniedziałek się okaże czy to faktycznie skaza. A tak się cieszyłam że nas to ominęło - chyba koniec karmienia piersią.

Poza tym jest ok. Gabi się ładnie przewraca na brzuszek - na plecki udało się tylko raz, łapie stopki a nawet łydki żeby więcej wsadzić sobie do buzi. Ząbków nie widać na razie.
 
Karina skaza to nie koniec świata...zawsze może być cos gorszego, a jak wcześniej zaczniesz "leczyć" tzn. uważać na to co je to w przyszłości wcale nie oznacza że będzie na coś uczulona. A piersią będziesz mogła nadal karmić tylko Ty będziesz musiała zachowywać dietę, ale miejmy nadzieję, że to jednak nie skaza, idźcie lepiej do odopiedniego lekarza, tak jak my byliśmy u alergologa, bo Kacperek niestety ma skazę.

No i gratuluję postępów Gabrysi :D
 
Muszę Was przeprosić, pociągnęłam wątek kłótni na nowych pokarmach, bo mi sie przypomniało. Biję się w piersi i przepraszam :)

Joeey, u nas jest podobnie, ciągle próbuje siadać, czasem leży z nogami i klatką piersiową (głowką też oczywiście) w górze i ćwiczy, jest w tym niezmordowana. No i przewraca się z pleców na brzuch i odwrotnie czasem,choć zwykle ręka jej przeszkadza i ma nerwa. Jest strasznie ruchliwa, w leżaczku macha rękami i "pedałuje" nogami, jakby biegła i wciąż wali we wszystko rekami. Wasze dzieci też tak mają???Czasem wydaje mi się nadpobudliwa.
 
reklama
Do góry