reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdjęcia naszych brzuszków

Madamagda brzuszek jak zwykle sliczny :) Ja swoj wozek mam schowany,gondola wyprana i w worku foliowym schowana i reszta tez a stelarz w pom.gosp.:) bo mi zawalał miejsce
 
reklama
Dotkass jak nie chce ci wejsc link to wklejaj go przez ten znaczek ktory masz w ramce tej szrej jak piszesz posta.Jest tam taka niebieska kula ze spinaczem jakby i tam wkleja te linki .Potem kliknij za podglad wiadomosci w opcji zaawansowanej i sprawdz czy ci wyszlo i dopiero zatwierdzaj
 
Iwonka
u mnie wózek stoi tak od dawna, próbuję przyzwyczaić kota ;-), bo on jest taki że wszędzie wejdzie, a potem będe wózek zostawiac na tarasie i boję się że kot się będzie chciał tam zadomowić. Także juz raz dostał kopa na rozpęd jak go tylko zobaczyłam w wózku i jak narazie widzę że go omija szerokim łukiem hehe.:-D
 
Hehe
tylko go mocniej potrąciłam nogą, tak żeby pamiętał że tam nie wolno;-) nie żebym się znęcała nad zwierzętami, chociaż kotów strasznie nie lubię:evil::growl: zwłaszcza że to kot teściowej :dry:szwędacz jeden.
 
Madamagda, nie chcę Cię straszyć, ale koty są strasznie mściwe. Mój Tato podpadł mojej kotce wczoraj i nasrała mu na wersalkę. SERIO!!
 
Oj to mój kicuś już by dawno wylądował na kilka nocy i dni na dworze, spała by w budzie dla psa hehe.:evil::evil:
Aurelia my tu gadu gadu o kotach a to wątek brzuszkowy, no ładnie zaraz dostaniemy opie.... od dziewczyn hehe.
 
reklama
Do góry