reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia naszych brzuszków i siedzących w nich maluszków - USG

reklama
Ja po swoim brzuchu tak wnisokuje....ja mam 96 cm w pepku a Ty niewiele wiecej wiec brzuszek tez jest niewiele wiekszy...czyli w sam raz:-)
 
mi się zaczynają robić bo widzę, też pewnie za niedługo będą widoczne, nic nie zrobię

a brzuch jeszcze urośnie skubany, obym się nie przewracała potem
 
Ja w pępku mam 109cm, mam nadzieję, że więcej nie będzie, chociaż póki co rozstępów nie mam, ale tłumaczę to sobie tym, że nie bardzo miałyby gdzie wyjść - brak wolnego miejsca na skórze po tyciu i chudnięciu z czasów młodości :-D
 
claudia4you ja to jeden wielki rozstęp ;// wszędzie! ;( uda po zewnetrznej i wewnetrznej stronie, biodra, piersi a tyłek to w ogóle porażka... jakby kto posiekał żyletką.. Dziwię się, że ten widok mężusia nie odrzuca jeszcze..
 
Nasi panowie raczej nie zwracają uwagi na nasze rozstępy :no: I dobrze :tak:
Ja pamiętam, że rozstępów na biuście dorobiłam się dopiero po porodzie synka. Tak na prawdę dopiero wtedy urósł mi biust i to w szybkim tempie :eek: Także radzę, nie odstawiajcie kosmetyków na rozstępy zaraz po urodzeniu dzieci. Mogą się jeszcze przydać :tak:
 
reklama
Dziewczyny - kochający panowie z reguły nie zwracają uwagi na takie drobiazgi jak rozstępy czy cellulitis, tylko na całokształt, więc nie ma co się niepotrzebnie przejmować i przysparzać sobie dodatkowych stresów :-)
No, oprócz mojego byłego męża, temu to nawet przeszkadzały jakieś wyimaginowane pryszcze - ale on to w ogóle był ewenement na skalę światową i biedna jego nowa żona, więc można go nie brać pod uwagę :-D

A ja - wyobraźcie sobie - nie mam nadal ani jednego ciążowego rozstępa... jedyne, co mam, to parę na biuście - ale to zabytki z okresu dojrzewania, jak mnie nagle w tym miejscu rozepchało - i praktycznie w ogóle ich już nie widać :-)
 
Do góry