Zgadzam się, że pójście drugiego dnia na ZLA będzie nie fair, niestety jest sporo przypadków, gdzie dziewczyny ukrywają przed podjęciem pracy, podpisują umowę i po tygodniu już na ZLA, to też nie jest w porządku, po to zatrudniał by mieć pracownika choć na jakiś czas a tak musi płacić za ZLA, urlop itd
W sumie to pracodawca może co najwyżej wysłać zawiadomienie o nieprawidłowości korzystania ze zwolnienia co w przypadku ciąży ciężko do udowodnienia, inne kwestionowanie to tylko fikcyjne zatrudnienie czego zrobić nie może bo będzie sam na siebie bata kręcił.