Sok z żuka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2023
- Postów
- 713
to gratuluję głupoty sprzedającym i kupującymNie takie leki się tu sprzedaje!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to gratuluję głupoty sprzedającym i kupującymNie takie leki się tu sprzedaje!
Tak czasami bywa w życiu.to gratuluję głupoty sprzedającym i kupującym
Wiecie co moje Panie przeraża mnie to co piszecie... To choroba, tamto nie choroba. Sami lekarze i znawcy na tym forum. Czy któraś z Pań ma jakieś wykształcenie medyczne i czy tylko chcecie zrobić przykrość ludziom który walczą z otyłością. Bo przecież według was to pasożyty dopóki nie dopadnie ich cukrzyca. Wtedy to mają prawo do leku a teraz basen i żarcie przez pół.w sumie IO to stan metaboliczny, więc w sumie nie choroba, ale lekarkę bym zmieniła
Walka z otyłością polega tez na ruchu i odpowiednim odzywianiuWiecie co moje Panie przeraża mnie to co piszecie... To choroba, tamto nie choroba. Sami lekarze i znawcy na tym forum. Czy któraś z Pań ma jakieś wykształcenie medyczne i czy tylko chcecie zrobić przykrość ludziom który walczą z otyłością. Bo przecież według was to pasożyty dopóki nie dopadnie ich cukrzyca. Wtedy to mają prawo do leku a teraz basen i żarcie przez pół.
Wiecie co moje Panie przeraża mnie to co piszecie... To choroba, tamto nie choroba. Sami lekarze i znawcy na tym forum. Czy któraś z Pań ma jakieś wykształcenie medyczne i czy tylko chcecie zrobić przykrość ludziom który walczą z otyłością. Bo przecież według was to pasożyty dopóki nie dopadnie ich cukrzyca. Wtedy to mają prawo do leku a teraz basen i żarcie przez pół.
gratulacje! Piękne wyniki, motywujące ja bym chciała schudnąć z 10kg a jakoś codzienne zaczynam dietę i zazwyczaj kończę za tydzieńMała aktualizacja. Mam 60 kg.
Zobacz załącznik 1651598
Czasem wpadnie 62, ale potem sobie spada na 60. Z nadwagi, mam wagę prawidłową.
Zobacz załącznik 1651599
Założyłam konto pacjenta, IKP. Tam w zakładce profilaktyka są bardzo fajne diety. Można wybrać ilość posiłków, kalorykę, schorzenia i ma się za darmo super jadłospis.
Jeżeli mogę odnieść się do dyskusji. Otyłość JEST chorobą. Straszną. Są trzy stopnie zdrowienia.
1. Badania i ustabilizowanie wyników (u mnie tarczyca plus duża insulinooporność).
2. Skorzystanie z programu leczenia otyłości, kos bar, w poradni. Kompleksowa opieka z psychodietetykiem. Niestety, terminy oczekiwania koszmarnie długie, u mnie wizyta w szpitalu na Czerniakowskiego w Warszawie wypadła za rok i nie była już potrzebna. Poradziłam sobie wcześniej. W poradni jest możliwość leczenia farmakologicznego.
Trzeci krok to operacja bariatryczna. Moim zdaniem najbardziej inwazyjna, mogąca dawać powikłania, więc do zrobienia w ostateczności, jak dwa poprzednie punkty się nie sprawdzą. U mnie zaskoczeniem i nowością było to, że NIE CHUDNĘ pomimo deficytu kalorii i ruchu. Dopiero z lekami od Endo (euty rox i met for mi na) waga zaczęła spadać. To nie jest kwestia lenistwa czy silnej woli. Chorobliwa otyłość ma swoje przyczyny w stanie zdrowia.