reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odchudzanie roczniaka

Spróbuj też kokosowego mleka i kaszki też możesz zmieniać. Możesz też robić rzadsze. A pieczywo??? Moje dzieci ciągle nie jedzą. Syn ma 2,5 lata córka prawie 1,5. Ale to kwestia tego, co lubią. Muszę pomyśleć... Tak na szybko to wymiana pieczywa na graham lub inne, ale może i ta nieszczęsna parówka, czy placki warzywne, albo z kaszy gryczanej. Trzeba by popróbować co dziecku przypadkiem. Jak przypomnę sobie stronkę z przepisami to ci napisze.
Mleka kokosowego też spróbuję.
Dziękuję Ci bardzo, gdybym wcześniej dostała informacje zwrotną od lekarza czy położnej lub pielęgniarki że coś jest nie tak z wagą synka to wcześniej przyjrzałabym się temu co Mu podaje a tak to myślałam że wszystko jest ok...
Mam nadzieję że przypomnisz sobie tą stronkę z przepisami.
 
reklama
Tak, wiem ze niemowlakow sie nie odchudza. To tytul prowokacja :)
Moj synek ma 12 miesiecy, 86cm i 13 kg. Ma ogromy apetyt i chcialabym wiedziec ile srednio roczne dziecko powinno jesc. Nigdzie nie moge znalezc konkretnych informacji, zwykle w jadlospisach podane jest np. danie: zupa i kanapki, no i ja chcialabym wiedziec ile dokladnie np. mililitrow czy miligramow tego powinno byc, bo moj bobas moglby nawet surowe ogorki wsuwac bez przerwy. Albo jaka powinna byc wartosc kaloryczna tych posilkow na dzien.
Moj Kajtek pije dwa razy dziennie mleko rozcienczane kozie 1:1 z woda (200 ml koziego z kartonika x2 dziennie), je kaszke na wodzie z dodatkiem tartej marchwii (250 mg x2 dziennie) a na obiad zwykle gotuje mu warzywa z lyzka masla (250 mg), i tak od miesiecy...a waga nie spada :( Nigdy nie dostawal slodyczy ani sokow ani nawet mleka sztucznego i pomimo tego jest taki puchaty.
Moze jednak za duzo mu daje?
Też czasem się zastanawiam czy moje dziecko nie je za dużo bo ciągle jest głodna i woła o jedzenie. Ma 15 miesięcy. Ale stwierdziłam, że dopóki je w miarę zdrowo to chyba nie ma czym się martwić. Tylko ona nie waży jakoś dużo, ale jest pulchna.
 
Ja akurat mleka kokosowego nie polecam, bo jest dość tłuste... też piliśmy, ale poczytałam i wybieramy owsiane.
Ale jak czytam- skoro Twój Syn ma prawo 90cm to wagowo jest w porządku... jest większy niż rówieśnicy.. Można zasięgnąć porady dietetyka dziecięcego, ale ja bym nie szalała...
Polecam książkę Alaantkowe BLW. I cała stronę A także stronkę szpinak robi BLE. Podają np alternatywy dla białego pieczywa- np bułeczki jaglane itp.
 
Ja akurat mleka kokosowego nie polecam, bo jest dość tłuste... też piliśmy, ale poczytałam i wybieramy owsiane.
Ale jak czytam- skoro Twój Syn ma prawo 90cm to wagowo jest w porządku... jest większy niż rówieśnicy.. Można zasięgnąć porady dietetyka dziecięcego, ale ja bym nie szalała...
Polecam książkę Alaantkowe BLW. I cała stronę A także stronkę szpinak robi BLE. Podają np alternatywy dla białego pieczywa- np bułeczki jaglane itp.
Teraz jak na spokojnie przeczytałam Wasze wpisy i porównałam wage i wzrost to też mi wyszło że nie ma tragedii. Jednak gdzieś z tyłu głowy pojawia się pytanie - czy taka wysokość jest ok, czy coś się dzieje? Lekarz który od początku zajmował się moim synkiem powiedział że ten typ tak ma i teraz rośnie a w pewnym momencie stanie a rówieśnicy ruszą w górę - oby miał rację. Byłam spokojna aż do tego nieszczęsnego szczepienia i miny pani doktor i pielęgniarki. Tak mnie to zestresowało że nie zdziwił mnie fakt że nie zmierzono mojego dziecka. Teraz jak o tym myślę to nie pierwszy raz jak nie mierzą mojego synka a bez takich pomiarów raczej ciężko cokolwiek ocenić.
Co do mleka owsianego - jakieś konkretne polecasz? Teraz nawet wyczytałam że można je samemu zrobić ale nie wiem czy warto.
Dziękuję za polecenie stron i książki na 100% skorzystam.
 
Każde mleko roślinne można zrobić samodzielnie, ale ja zazwyczaj kupuje.. musisz patrzeć na składy, owies i woda powinny się jedynie znaleźć. Ostatnio miałam takie z inki, alpro też robi.
Ja na Twoim miejscu bym się nie martwiła, bo w mojej ocenie- z takim wzrostem po prostu przewyższa rówieśników, ale nie tylko waga ale całością. Jasne, że można zmienić pewne nawyki na zdrowsze, ale jak piszesz- dobrze odzywiasz Synka... Kontrola u innego lekarza albo dietetyka nie zaszkodzi, ale uważam, że możesz spać spokojnie..
 
@Marynia88 a jak synek "idzie" po siatce centylowej? Ważne też jest ile Wy macie wzrostu, ewentualnie też dziadkowie.
U nas znowu problem w drugą stronę, też się bardzo martwiłam, bo mój synek przed 2 urodzinami miał niecałe 11 kg. Ale pediatra sprawdziła na siatkach i mały faktycznie rośnie i tyje cały czas tak samo. Praktycznie od urodzenia (ale my startowaliśmy z wagą 2,5) - po prostu jest drobny. Ja jestem zalogowana na siatkicentylowe.edziecko.pl i tam można wpisać całą historię z książeczki - wtedy zobaczysz jak to wygląda.
 
@Mamaminionka Zalogowalam sie i podpisywałam co trzeba - synek idzie ponad siatką ale równo, bez jakiś skoków.
My nie jesteśmy jacyś wysocy - ja 173 cm a partner 178 cm, dziadkowie u partnera przeciętnie a mama to nawet poniżej a u mnie mama 168 cm a tata 182 cm.
 
No to na Twoim miejscu ja bym się nie martwiła. Nie dawaj mu słodyczy i innych zapychaczy (ale z tego co piszesz bardzo dobrze się odzywiacie) i będzie ok. Na pewno nie jest za gruby. U chłopaka to jest tak, że lepiej żeby był większy niż za mały 😉
 
No to na Twoim miejscu ja bym się nie martwiła. Nie dawaj mu słodyczy i innych zapychaczy (ale z tego co piszesz bardzo dobrze się odzywiacie) i będzie ok. Na pewno nie jest za gruby. U chłopaka to jest tak, że lepiej żeby był większy niż za mały 😉
To narazie nie będę latać po lekarzach bo jeszcze mój brzdąc coś złapie i dopiero będzie problem. 24.06 mamy kolejne szczepienie to zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Dziękuję za to że nieco mnie uspokoiłaś.
 
reklama
@Destino @Elencza @Mamaminionka dziewczyny właśnie mamy za sobą pierwszą całą przespaną noc, bez ani jednej pobudki na "cysia". Dla mnie szok, bardzo pozytywny szok. Jednak mam pytanko - czy wpływ na to że synek przespał całą noc i na to że ostatnie 3 nocki spał spokojniej niż zwykle, może mieć właśnie ta delikatna zmiana diety? Ograniczyliśmy do minimum zjadanie białego pieczywa a kaszke zamieniliśmy na różne warianty owsianki na wodzie. Poszerzyłam też nieco zróżnicowanie diety synka korzystając z podanych przez Was stronek. Jak myślicie czy to dieta czy jednak mój brzdąc "dorósł" do przesypiania całej nocy?
Dodam tylko że wbrew temu co wcześniej pisałam nie ograniczałam synkowi w żaden sposób nocnego "cysia" i nie oszukiwałam go podając wodę.
 
Do góry