reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zamartwica - niedotlenienie mózgu

Nimfi moja 10 czerwca skończy 3 miesiace. ja zawsze dokarmiałam bo moja duza sie urodziła. daje jej nan 1 a wczesniej była na Nan ha 1. teraz przesypia mi chociaż noc i mniej się denerwuje.
 
reklama
nie pisalam od dwoch dni bo nie mialam kiedy siasc do komputera, ale teraz odpisuje na pytania, mam nadzieje ze pamietacie o czym pisalam. otoz ogladalam ksiazeczke zdrowia i wszystkie papiery wypisowe synka za szpitala, i nic nie jest napisane o zamartwicy. punkty apgar sa zsumowane, ale nie wyszczegolniono za co mu odjeto punkty. w inkubatorze nie lezal, a z zabiegow zaraz po porodzie mial odsluzowanie i tlenoterapie. nie ma slowa o zamartwicy, a napisane ze noworodek w stanie dobrym. jak to jest, czy jest szansa, ze nie bylo tej zamartwicy? wizyte pediatry mam 8 czerwca, jeszcze go wypytam i wam napisze co p;owiedzial.
 
Byłam na wizycie u neonatologa i on powiedział że nie ma do czego sie przyczepić do mojej córki. Zbadał córcie z każdej strony i powiedział ze rozwija sie bardzo dobrze a nawet o miesiąc jest do przodu. Cieszy mnie to jednak nie zapominam o ty że urodziła sie z niedotlenieniem. lekarz powiedział ze jak przez rok czasu będzie tak sie dobrze rozwijała to zakończymy te wizyty. Mam nadzieje że bedzie ok.
 
kisia chce sie jeszcze odnieść do twojego postu. u mnie tez nie było zamartwicy tylko niedotlenienie przez zielone wody i owiniecie pępowina. jest kilka rodzaji niedotlenienia. u mnie akurat było niedotlenienie wewnątrzmaciczne ale nie zamartwica.
 
kisia u mnie stwierdzono zamartwice... w takich przypadkach dzieckiem musi sie zajac poradnia patologiczna i ja tam chodze :tak: tak jak asz1 pisze rodzajow niedotlenien jest kilka...
Maciek przez 1 minute nie oddychal i w pierwszej minucie mial 5 pkt Apgar co kwalifikuje do do zamartwicy średniej... po tlenoterapi osiagnaol 7 pkt w drugiej minucie , w koncu 9pkt dopiero w dziesiatej minucie
Jesli nie byl w inkubatorze to oznacza ze od poczatku byl samodzielny - nie potrzebowal kroplowki ani wspomagania oddechu - super!! Zapewne nie masz sie czym martwic, ale upewniej sie jesli mozesz na czym stracil te dwa punkty! To dosc istotne abys wiedziala na co zwrocic uwage odnosnie jego dalszego rozwoju :tak:
 
asz1 bardzo sie ciesze :tak: twoja corka jest o miesiac mlodsza od mojego macka ale z tego co czytalam to faktycznie nabywa juz umiejetnosci takie jak moj syn - wiec jak najbardziej masz miesiac do przodu :tak:

Obserwuj mała bo ponoc w pierwszym roku zycia dziecka mozna wyszczegolnic najwiecej jakis zmian :tak:
Odnosnie kladzenia sie w "rogalik" tez ci nic nie powiedzieli? Mnie kazali Macka za kazdym razem poprawiac jak tylko zobacze go skrzywionego
 
nimfi moja córcia urodziła sie z niedotlenieniem i zawsze musze o tym pamiętać i ją obserwować bo tak jak mówisz to w każdej chwili moze cos sie dziać. mówiłam im o tym rogaliku to oni powiedzieli że w tym wieku dziecko moze na rózne strony sie przewracac i to jest normalne. wazne jest aby cały czas w takiej pozycji nie leżała. nie wiem czy Cie to pocieszy ale mojej szwagierki synek tez tak sie układał i dostał skierowanie na rehabilitacje. tam dostał ćwiczenie które musiał wykonywać w domu. teraz ma juz roczek i nic to nie dało bo dalej od czasu do czasu lubi se tak polezeć. dodam ze urodził sie zdrowy bez żadnego niedotlenienia. i weś tu bądź mądry.
 
u nas rehabilitacja asymetri tez na razie nic nie pomogla :no:
licze jeszcze na to ze jak maly zacznie sie wiecej ruszac (siadac, chodzic) to mu sie wtedy jakos wyprostuje, bo przeciez musi miec prosta postawe :tak:
 
nimfi ja to staram sie z dystansem podchodzić do tych lekarzy bo oni to też potrafia w głowach namiaszać. juz nie raz spotkałam sie z takim rzeczami ze teraz sie śmieje z tego a wtedy mi nie bylo do śmiechu. Będzie wszystko dobrze, musi być.
 
reklama
dzieki dziewczyny za odpowiedzi,bardzo mnie pocieszylyscie, bo mysle ze chyba to bylo to o czym piszesz asz1,czyli niedotlenienie wewnatrzmaciczne przez zielone wody i pepowine. oczywiscie i tak sie dowiem co i jak, juz jutro mam wizyte u pediatry, i mam nadzieje,ze ten brak informacji od lekarzy w szpitalu, to dlatego ze jest ok. oby!
 
Do góry