reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zamartwica - niedotlenienie mózgu

to już pewnie wkrótce będzie siedział. W sumie to jeszcze za wcześnie dla niego. Ponoć dzieci siedza w 6 -7 miesiącu ale to też zależy od dziecka. na wszystko przyjdzie pora. ja sie martwię bo zauważyłam u małej że palce u nog ma prawie zawsze podkurczone i nie wiem czy to normalne?
 
reklama
dzieciaczki z forum dzieciu urodzonych w lutym 2009 juz siedza podtrzymywane a kilka z nich usiluje siedziec samo wiec moj nie jest jakims wyjatkiem :tak: jeszcze miesiac temu nie dawal znaku ze chcialby siedziec i mu to przyszlo z dnia na dzien, a jak tylko zauwazyl ze ma taka mozliwosc to juz nie chce przestac :-D

Maciek podgina lewego kciuka u nogi tylko :no: bede sie starala stawiac mu nozki prosto jak bedzie sie uczyl stawac bo teraz to nic nie zrobie
 
ja własnie przeczytałam ze to podkurczanie jest niby normalne do roku czasu a nawet jak dzieci zaczynają chodzic to tez sie zdarza że podkurczają. ale mam teraz wizyte w lipcu to zapytam o to.
 
Maciek dodatkowo jeszcze zaciska kciuki u rączek :dry: ostatnio lekarka powiedziala ze powinien wiecej je juz prostowac... Ale na to tez jest sposob, trzeba dziecku jak najwiecej podawac duże zabawki ktorych nie chwyci tylko dotknie otwarta dlonia :tak:
 
Ale skwar normalnie nie wychodze w połudie z dzieckiem bo aż mi jej szkoda. A czy Wy otwieracie na noc okno u dzidziusia w pokoju przy temperaturze 20 stopni?
 
W jakim miescie mieszkasz? W Krakowie dosc znosna pogoda jak dla mnie :tak: Na spacery zawsze wychodzimy popoludniu lub wieczorem. Teraz najwieksza tragedia to jazda samochodem :shocked2: a za kilka dni jedziemy na wies do rodziny - 3h jazdy :no:

Na noc nie otwieram okna w sypialni, co najwyzej w pokoju obok bo i tak zawiewa a u nas w mieszkaniu jest dosc chlodno w nocy, a najbardziej zimno jest nad ranem :no: Maciek teraz spi w samym bodziaku ale pod koludra i nie rozkouje sie wiec jemu jest dobrze :tak:
 
Ja mieszkam w Białymstoku i teraz akurat mamy straszne upały. Moja mała śpi z otwartm oknem i przysłaniam tylko zasłonami żeby tak mocno nie wiało. pokoik ma bardzo malutki a jeszcze ja z nią śpię w pokoiku to juz w ogóle ciepło.
 
ja też wychodze rano a potem wieczorem jak burzy nie ma. Moja mała normalnie z rękawkiem krótkim i w spodenkach. Nie mogę patrzeć jak niektóre mamy w taki upał te dzieciaczki ciągają w połódnie jak taki skwar.
 
No ale czasem trzeba wyjsc i w taki upal z domu ;-) a bedzie jeszcze cieplej :tak: my tez spimy z dzieckiem w pokoju, a wlasciwie ono ma lozeczko w naszej sypialni :tak:

nie wiem czy pytalam sie ciebie? Czy podajesz juz cos poza mleczkiem?
 
reklama
nic nie daje tylko mleko i herbatkę z kopru. Ale juz po 10 będe dawać jabłuszko i kaszki i te różne specyfiki które można po 4 miesiącu
 
Do góry