reklama
No u mnie mała śpi po szczepieniu jak suseł no ale jak sie obudzi to jest nie do wytrzymania, marudzi, płacze, nic jej nie pasuje.Przy pierwszym szczepieniu spała 2 dni tylko budziła sie na karmienie i miała temperature a teraz tez spała nie powiem ale była bardzo marudna lecz gorączki nie miała
Juz po lekarzu....:-)
Na szczepieniu troszke poplakal i wczoraj byl marudny i niespokoju popoludniu
Zachowywal sie jakby cos go bolalo, ale na noc zasnol ok 22 i spał ładnie do 5 godziny. Obudzil sie z wielkim placzem, ale zjadl i znow zasnoł ;-) Dzis już zachowuje się zwyczajnie 
Rehabilitant widzi postepy... Asymetria troszke sie cofneła, ale nadal mam go ukladać jak najbardziej prosto i ćwiczyć z nim jak do tej pory...
Powiedziałam lekarzowi, ze mały nie chce ćwiczyć rączek leżąc na brzuszku, a jak lekarka go odwrociła na brzuszek to od razu ramiona wyrostował na maxa i główke uniusł wysoko do góry
Nie wiem dlaczego w domu tego nie chce robić, tylko od razu kładzie się jakby miał spać, ewentualnie stara się odpychać nóżkami, ale bez wspierania na rękach 
Być może chciał zrobić dobre wrażenie u lekarza 
Na szczepieniu troszke poplakal i wczoraj byl marudny i niespokoju popoludniu
Zachowywal sie jakby cos go bolalo, ale na noc zasnol ok 22 i spał ładnie do 5 godziny. Obudzil sie z wielkim placzem, ale zjadl i znow zasnoł ;-) Dzis już zachowuje się zwyczajnie Rehabilitant widzi postepy... Asymetria troszke sie cofneła, ale nadal mam go ukladać jak najbardziej prosto i ćwiczyć z nim jak do tej pory...
Powiedziałam lekarzowi, ze mały nie chce ćwiczyć rączek leżąc na brzuszku, a jak lekarka go odwrociła na brzuszek to od razu ramiona wyrostował na maxa i główke uniusł wysoko do góry
Nie wiem dlaczego w domu tego nie chce robić, tylko od razu kładzie się jakby miał spać, ewentualnie stara się odpychać nóżkami, ale bez wspierania na rękach Być może chciał zrobić dobre wrażenie u lekarza mnie powiedzieli zeby wykonywac cwiczenia na brzuszku po kilka minut ale kilka razy dziennie jak sie uda lezenie godzinne na brzuszku teraz zmeczy dziecko bo ono niewiele w ten sposob potrafi zrobic... Moj po 5 min sie denerwuje i robi wszystko by sie odwrocic na plecki - czasem mu sie udaje. a jak mu sie nie uda to sie kladzie jak do spania
lezenie godzinne na brzuszku teraz zmeczy dziecko bo ono niewiele w ten sposob potrafi zrobic... Moj po 5 min sie denerwuje i robi wszystko by sie odwrocic na plecki - czasem mu sie udaje. a jak mu sie nie uda to sie kladzie jak do spania noszenie to i u nas odgrywa zasadnicza role wtedy maly lepiej wszytsko widzi dlatego tak lubi pozycje pionowa wczoraj jak nie mialam sily go nosic to wlozylam go do wozka spacerowki zeby sobie siedzial - byl spokojny i byla dla niego wielka radosc , nie dosc ze wszystko widzial to mogl spokojnie bawic sie nozkami
wtedy maly lepiej wszytsko widzi dlatego tak lubi pozycje pionowa wczoraj jak nie mialam sily go nosic to wlozylam go do wozka spacerowki zeby sobie siedzial - byl spokojny i byla dla niego wielka radosc , nie dosc ze wszystko widzial to mogl spokojnie bawic sie nozkamireklama
troche sam siedzi z dnia na dzien coraz wiecej ale jednak wole przy nim byc i go wspierac na wszelki wypadek jak jest w foteliku w pozycji pollezacej to sie dźwignie do siedzenia ale zaraz laduje znow na plecach gdy lezy płasko i podam mu raczki to sie podciaga do siedzenia i strasznie sie cieszy z tego ze moze usiasc
z dnia na dzien coraz wiecej ale jednak wole przy nim byc i go wspierac na wszelki wypadek jak jest w foteliku w pozycji pollezacej to sie dźwignie do siedzenia ale zaraz laduje znow na plecach gdy lezy płasko i podam mu raczki to sie podciaga do siedzenia i strasznie sie cieszy z tego ze moze usiasc