reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Ja z pobierania krwi mam dobre wspomnienia bo w Gamecie do 16 zawsze jest tą samą Pani i jest perfekcyjna :-D ale po 16 nie chodzę bo wtedy jest masakra i zawsze mam siniaka :baffled:

Chloe ja nie mogłam wybrać bo wg. regulaminu mogłam tylko 1 ale jak patrzę na różne smutne historie na forum związane z ciążami bliźniacztymi to nie żałuję -trzeba pamiętać że to zawsze ciąża zwiększonego ryzyka ... no i trzeba mieć na uwadze że 1 zarodek też może się podzielić - mój dr. ma pacjentkę której podzielił się na 3 i będą trojaczki ;-)
 
reklama
Chloe a marvelon to nie są czasem tab anty? Czyli masz długi protokół? Potem zapewne gonapeptyl, @ ,gonapeptyl i właściwe leki stymulujące :)
Mi mój dr mówił ze maja oj 65% pacjentek na długim protokole , ze jest lepszy :)
 
Ostatnia edycja:
Infinity - no to zgodnie z tym co piszesz to dobrze wybraliśmy. Najwyżej jak się za pierwszym razem nie uda to wrócimy do tematu.

genna - tak, to antyki bo będę szła długim protokołem ale nie wiem jakie leki dostanę potem, pewnie te co wymieniłaś ;)
 
Chloe ja 26 marca zaczęłam antyki , 10 kwietnia (16 dzien brania antyków ) rozpoczęlam gonapeptyl ( bierze św go na początku codziennie, potem co 2 dni a od właściwej stymulacji codziennie ) 15 kwietnia ostatnia anty, 19 dostałam @ a 26 kwietnia właściwa stymulacja :) punkcja ok 7-9 maja :) a transfer dr zaplanował na 5 dobę ale zobaczymy co z tego wyjdzie :)
 
Ostatnia edycja:
genna - o rety! to ja będę szła Twoimi śladami tylko z dwumiesięcznym przesunięciem :) dziękuję Ci bardzo, że napisałaś swoją rozpiskę, u mnie pewnie to będzie wyglądało podobnie. A leczysz się u którego doktora? I jak to wygląda czasowo - kiedy jest najwięcej wizyt? Z tego co dr mówił wczoraj zrozumiałam że w okresie tej właściwej stymulacji są wizyty co 2-3 dni, tak? i to trzeba rano jechać na badania krwi a potem na wizytę? kurczę jak to pogodzić z pracą? :/
 
chloe pobranie krwi 2 godziny przed wizytą, niestety przy długim protokole jest więcej jeżdżenia-wizyt :/ ja mam wrażenie że ciągle tam jestem :/ ja pierwszą wizyte gdzie badaną miałam krew i dostałam receptę na leki miałam dzień przed rozpoczęciem stymulacji, następna mam 7 dnia czyli po 6 wieczorach dokładniej kłucia się, następną mam na 10 dzień czyli po 9 dniach kłucia się, ja jestem u dr W.

dziewczynki starm się uzupełnić tabelkę z pierwszej strony jak tylko siadam do zwykłego kompa ale musicie mi pomóc, dokładnie ile się zapłodniło , ile zamrożono, bo zazwyczaj wiem czy się udało czy nie.
zapomniałam co z Kotuśką, czy masz jakieś mrozaki? proszę niech każda z was tam zajrzy i podeśle mi info o sobie, brakuje mi tez info w jakich klinikach jesteście., następny poród za jakies 1,5 miesiąca oczekują @mika :)
 
Ostatnia edycja:
Chloe - w Invikcie chyba jest 1 ten sam pan. Sympatyczny to on jest, ale niestety u mnie nie potrafi pobrać krwi. Jak byłam na początku stymulacji, to chyba się uczył, bo miałam mega siniaki na rękach, bo próbował w obu:sorry2: teraz już mu się udaje z 1 ręki, a siniaki są troszkę mniejsze:)
 
Anulla ja nigdy tego pana wcześniej w Invikcie nie widziałam a w labo byłam już chyba kilkanaście jak nie kilkadziesiąt razy dlatego myślałam, że jest nowy. Jak dla mnie ok, delikatny, nawet wkłucia nie poczułam, siniaka też nie mam :-)


Jestem rozczarowana bo właśnie odebrałam wyniki subpopulacji limfocytów i po miesięcznej kuracji sterydem pabi-dexamethasonem % komórek NK zamiast spaść to się podniósł z 21,3 na 25,8 a doktorek mówił, że przy ivf najlepiej jak są poniżej 15. Na dodatek teraz mam ponad normę liczbę komórek NK bo wzrosły z 0,35 na 0,44 :szok: I tak jak myślałam wszystko wydłuży się w czasie. 12 maja immunolog i pewnie dopiero włączy mi końskie dawki innego sterydu, po którym będę puchła jak inne dziewczyny ale może poskutkuje. Napisałam do swojego doktorka co robić, czy on coś zaleci czy czekać do immunologa ale sądzę, że odpisze, żeby zdać się na immunologa (jeżeli w ogóle odpisze). Życie szybko weryfikuje nasze plany :-(
 
Kasik bardzo mi przykro, ale najważniejsze żebyś załatwiła wszystko przed kolejnym podejściem, myślę że immunolog tylko pomoże. Ja sama poszłam do immunologa nikt mi nie kazał i bardzo się cieszę bo wiem że musze brać clexane, ja chodziłam od października do kwietnia, więc trochę czasu spędziłam w kolejkach bo to na NFZ było ale przynajmniej wszystkie badania zrobione :) więc spokojnie mogę podchodzić do kolejnej próby, więc Kasik głowa do góry cycki do przodu i grzecznie i spokojnie do immuno :)
Kasik a co z prezesem bo szłaś z nim do weterynarza, coś z pyszczkiem miał, ząbki?
 
reklama
Genna a jak załatwiłaś immunologa na nfz? Rodzinny Ci dał skierowanie? Wówczas badania też miałaś na nfz? Ciekawe gdzie u nas w pobliżu przyjmuje immunolog na nfz. Niestety dr Suchanek w Invikcie przyjmuje prywatnie a i tak czeka się prawie miesiąc. Pytam bo te cholerne subpopulacje kosztują 286 zł. i wizyta chyba 100 zł. Z innej beczki to Prezes dostał antybiotyk bo to od zęba, na razie opuchlizna schodzi ładnie z dnia na dzień. Niestety będę musiała rozważyć czyszczenie i wyrywanie zepsutych zębów pod narkozą. Boję się bo mój poprzedni pies zdechł 7 dni po narkozie, nerki mu wysiadły i boję się powtórki :-(


Odpisał mój doktorek, że immunolog na pewno zmieni mi na encorton i że dr Suchanek na pewno mnie dobrze poprowadzi. Napisał też, żeby nie martwić się tym wynikiem a jak mam się nie martwić skoro komórki NK przy ivf są bardzo ważne :baffled: Życie szybko weryfikuje nasze plany
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
Mam jeszcze 8 tabletek tego sterydu bo w opakowaniu było 2 x 20 szt a ja miałam brać przez miesiąc ale chyba nie będę już brała skoro nie działa. Zwłaszcza, że i tak nie starczy do wizyty u immunologa, jak myślicie?
 
Do góry