Kotuska, no właśnie zdziwiłam się, że już mam odstawiać i dlatego zapytałam lekarza, czy nie za wcześnie i czy to nie będzie miało negatywnych skutków. Powiedział, że każą już w 5 tyg powoli odstawiać, ale jak chcę, to przepisze mi odstawianie o tydzień dłużej. Czyli tydzień biorę normalnie 3x1, tydzień - 2x1 i 3dni - 1x1. No nie wiem czy dobrze, że mam odstawić, ale chyba lekarz wie co robi
. Lutkę mam brać jak biorę, bo mam plamienia. Co jakiś czas ustają, ale wracają :-(. Na szczęście brzuch już coraz mniej boli i chyba rzeczywiście ten magnez dużo pomógł. Pójdę do swojego gin i pewnie też będzie kazał brać dalej takie dawki jak biorę, a od 12tc będę stopniowo odstawiać. Ale ja mogę brać, byle nic się nie stało.
Na zdjęciu mało co widać, bo jest bardzo zamazane i niewyraźne, więc nie wiem czy jest sens wstawiać. Ale postaram się trochę później wstawić, bo teraz muszę uciekać na trochę
Wieczorkiem nadrobię forum i wstawię fotkę
W czwartek mój gin pewnie nie zrobi mi usg, więc chyba muszę trochę poczekać na kolejne zdjęcie kropka