reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Kotuska83 na mojej pierwszej laparoskpii to wyszlo ze mam 1 stopien i ze lekarz wszystko usunal... do tego mialam HSG i poprzetykalo mi wszystko... a bolalo mnie to i to bardzo przy hsg... ale dostalam nagranie tego i lekarz omawial zemna co i jak...dlatego jestem zaskoczona ze lekarz mi nie dal nic na ta moja endo.. a moglam cos brac przeciez... hmmm
 
reklama
Marikka przykro mi kochana ale masz po kogo wracać, to trzyma w pionie :tak:

Anulla ja miałam kartę ciąży założoną w 6-7 tc ale nie dostałam jej do tej pory a chyba powinnam. Pogadam we wtorek o tym z doktorkiem. Co prawda nie zamierzam chodzić do innego lekarza ale jak nie daj Boże (odpukać) coś się stanie to chyba powinnam ją mieć przy sobie.
 
Kotuska, no właśnie zdziwiłam się, że już mam odstawiać i dlatego zapytałam lekarza, czy nie za wcześnie i czy to nie będzie miało negatywnych skutków. Powiedział, że każą już w 5 tyg powoli odstawiać, ale jak chcę, to przepisze mi odstawianie o tydzień dłużej. Czyli tydzień biorę normalnie 3x1, tydzień - 2x1 i 3dni - 1x1. No nie wiem czy dobrze, że mam odstawić, ale chyba lekarz wie co robi :dry:. Lutkę mam brać jak biorę, bo mam plamienia. Co jakiś czas ustają, ale wracają :-(. Na szczęście brzuch już coraz mniej boli i chyba rzeczywiście ten magnez dużo pomógł. Pójdę do swojego gin i pewnie też będzie kazał brać dalej takie dawki jak biorę, a od 12tc będę stopniowo odstawiać. Ale ja mogę brać, byle nic się nie stało. :)
Na zdjęciu mało co widać, bo jest bardzo zamazane i niewyraźne, więc nie wiem czy jest sens wstawiać. Ale postaram się trochę później wstawić, bo teraz muszę uciekać na trochę:) Wieczorkiem nadrobię forum i wstawię fotkę:) W czwartek mój gin pewnie nie zrobi mi usg, więc chyba muszę trochę poczekać na kolejne zdjęcie kropka:)
 
Dzieki dziewczyny za wszystkie slowa wsparcia. Zal i smutek jest duzy ale chyba gorzej przezywalam niepowodzenia po IUI. Teraz od poczatku wiedzialam, ze cos jest nie tak. Nie nastawialam sie na sukces i dlatego teraz tak bardzo nie cierpie. Poza tym dobrze, ze mam wypelniony weekend, przynajmniej nie bede caly czas o tym myslec. Wczoraj mialam spotkanie integracyjne z pracy, a dzisiaj moja mama ma okragle urodziny wiec wieczorem swietujemy. Troche mialam nadzieje, ze powiem jej z tej okazji o wyczekanym wnuku no ale niestety bedzie musiala jeszcze poczekac na te wiadomosc. Mam tylko nadzieje, ze niezbyt dlugo. Odwolalam jutrzejsze spotkanie ze znajomymi wsrod ktorych jest szczesliwa ciezaroweczka. Mysle, ze to mogloby mnie rozsypac psychicznie. Nie mam awersji do dzieci i i ciezarnych. Wprost przeciwnie, jest mnostwo dzieci i kilka kobiet w ciazy w moim otoczeniu ale tylko ta jedna osoba za kazdym razem sprawia, ze chce mi sie plakac z bezsilnosci wobec mojego ciala, zazdrosci, zalu, sama nie wiem. Dobra, koncze juz ten posepny post i zycze Wam bardziej udanego weekendu niz moj.
 
Mam pytanie a jak mialam histeroskopie zeby zobaczyc czy tam wszystko ok.. wiec gdyby byla endometrioza to by bylo napisane? bo dostalam kartke co i jak po zabiegu.. czy nie koniecznie? siedzi mi w glowie ten temat.... wiec dlatego tak sie pytam...

Marikka trzymaj sie kochana !! wiem ze latwo sie mowi... ale postaraj sie!
 
Olusia, jak miałas laparo zwiadowczą i nic nie wykazało to ok. Ja też tak miałam. Jak by coś wykryli to byś miała w wypisie napisane.

Anulla, a czemu Twój lekarz nie zrobi Ci USG ? Ja mam lekarza , który powiedział że on standardowo na każdej wizycie robi Usg niezależnie od tego czy miałam wczesniej robione u kogoś innego.
 
Kotuska, ja nie wiem czy nie zrobi usg - tak tylko myślę, że skoro miałam w klinice, to mi nie zrobi, bo jest zdania, że częste usg szkodzi, więc nie mam pojęcia jak to będzie. Nie ukrywam, że chciałabym zobaczyć kropka jeszcze raz, żeby być spokojna, że nadal jest wszystko ok:) postaram się wkleić zdjęcie kropka, ale tak jak pisałam - jest niewyraźne i mało co widać i pęcherzyk jest jakiś taki rozciągnięty :blink: Kropek to jest taka biała plama na górze:)
 

Załączniki

  • Zdjęcie0130.jpg
    Zdjęcie0130.jpg
    17,5 KB · Wyświetleń: 57
Ostatnia edycja:
Anulla sliczny kropek:tak:

Kotuska
jesli chodzi o laparoskpie to pousuwali to co mogli i ze mam poprzetykane tam wszystko...mialam napisane na wypisie ze mam liczne zrosty ktorych nie mogli do konca usunac.. pozniej mialam jeszcze hsg gdzie bolalo mnie ale doktorek mowil ze jest wszystko fajne bo poprzetykalo mi to jeszcze od nowa.. omawial zemna fotki i mam plytke z tego badania.. a rok temu mialam jeszcze histeroskopie gdzie ogladal macice i okolice... wyszlo ze jest wszystko dobrze...:tak:
 
Ostatnia edycja:
WRZESIEŃ:

29.09.2014 Nika wizyta u immunologa
30.09.2014 Kasik wizyta u gina prowadzącego
30.09.2014 Medalikara wizyta u gina prowadzącego


PAŹDZIERNIK:
01.10.2014 Montana wizyta w klinice USG połówkowe
01.10.2014 Kristin@ wizyta USG
02.10.2014 Kotuska USG prenatalne
02.10.2014 Marikka wizyta
02.10.2014 Anulla wizyta u gina prowadzącego
03.10.2014 Olusia badania prenatalne
03.10.2014 Madziula 87 wizyta przed crio
04.10.2014 Jazzabell badania prenatalne
08.10.2014 Medalikara prenatalne
08.10.2014 Kotuska wizyta u gina prowadzącego
08.10.2014 Kasik wizyta u genetyka
09.10.2014 KasiaMakaronik wizyta
09.10.2014 Hania wizyta
15.10.2014 Agaawa USG połówkowe
23.10.2014 Madziulka Rz wizyta u immunologa
27.10.2014 Syllka badania prenatalne


Dołączam fluidki
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry