reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Byłam u dr R w tamtym tyg 😉
Nic o kończących się środkach nie wspominał a rozmawialiśmy dużo o refundacji 😜

Dajcie znac jak będziecie mieć jakieś świeżutkie info . Kwalifikacje mam . Leki rozpisane . Mam nadzieję że nie dostanę pstryczka w nos 😒


Co do samego doktora to leczę się u niego od 2021 😍 . Super człowiek , mega dostępny i bardzo otwarty ! Nie owija w bawełnę , nie koloryzuje i nie obiecuje gruszek na wierzbie . Wszystkie transfery z jego reki udane 😉. Dzieki niemu zostałam mamą ♥️. Napewno nie będziecie zawiedzione 💪
To u mnie dwa transfery nieudane u niego, teraz druga procedura również u niego, mam nadzieję, że tym razem szczęśliwa :) jestem bardzo zadowolona z jego podejścia, jest naprawdę empatyczny i widać, że zna się na rzeczy. Mamy już ułożony plan co jeśli trzeci transfer się nie uda, więc liczę, że będzie dobrze. Powiedział mi, że będę w ciąży i tego się trzymam :)
 
reklama
To u mnie dwa transfery nieudane u niego, teraz druga procedura również u niego, mam nadzieję, że tym razem szczęśliwa :) jestem bardzo zadowolona z jego podejścia, jest naprawdę empatyczny i widać, że zna się na rzeczy. Mamy już ułożony plan co jeśli trzeci transfer się nie uda, więc liczę, że będzie dobrze. Powiedział mi, że będę w ciąży i tego się trzymam :)
Zdradzisz nam jaki masz plan w razie gdyby się nie udało? Ale oczywiście wierzę ze sie uda a plan zostanie tylko planem🤞🏻
 
Zdradzisz nam jaki masz plan w razie gdyby się nie udało? Ale oczywiście wierzę ze sie uda a plan zostanie tylko planem🤞🏻
Mamy 6 zarodków więc myślę, że będzie dobrze o któryś da ciążę. Jak się teraz nie uda transfer to histeroskopia + biopsja endometrium. U mnie kir bx, trombofilia ok, tutaj nie było sie do czego przyczepić. Lekarz nie wierzy w immunologię i podejrzewal, że po prostu zarodki mogły być chore i dlatego dwa nieudane transfery za nami. Zobaczymy co to będzie
 
A jakie jest leczenie w przypadku hiperstymulacji?
I też zastanawiałam się jakie są jej objawy. @Aileen31 czy Ciebie to czasem nie dopadło?
ja dziś jak rozmawiałam z lekarzem to powiedział że nie ma się czego bać, transfer mam odroczony, jestem obstawiona lekami i czekamy na okres. Ale też poza wzdęciem, powiększeniem brzucha i dolegliwościami z tym związanymi nic mi więcej nie ma. Wzięłam jakieś leki na zaparcia i leżę, jutro do pracy chyba w bluzie męża 😂
 
ja dziś jak rozmawiałam z lekarzem to powiedział że nie ma się czego bać, transfer mam odroczony, jestem obstawiona lekami i czekamy na okres. Ale też poza wzdęciem, powiększeniem brzucha i dolegliwościami z tym związanymi nic mi więcej nie ma. Wzięłam jakieś leki na zaparcia i leżę, jutro do pracy chyba w bluzie męża 😂
I ogólnie wiem że to najmniejszy problem w tym przypadku ale jak widzę się w lustrze z tym brzuchem to chce mi się płakać że tak wyglądam, mam nadzieję że okres przyjdzie szybko. Wy ile dni po punkcji dostałyście okresy?
 
A jakie jest leczenie w przypadku hiperstymulacji?
I też zastanawiałam się jakie są jej objawy. @Aileen31 czy Ciebie to czasem nie dopadło?
No tak niestety, u mnie do ciężkiej hiperki było blisko. Jeśli chodzi o leczenie to Dostinex. Dodatkowo dużo picia elektrolitów i dieta oparta na białku.
Jeśli chodzi o objawy to bardzo mocny ból jajników, uczucie ciężkości, wzdęcia ale to takie że ma się wrażenie że rozsadzi brzuch. No i w USG wychodzą bardzo powiększone jajniki i płyn w brzuchu. Przy ciężkiej hiperce dochodzą problemy z oddychaniem, spowodowany właśnie ilością płynu w brzuchu i ucisku na płuca. Ja się minęłam o włos ze szpitalem. U mnie pewnie głównie zadziałał Dostinex plus przez 2 dni ogromne ilości elektrolitów i białka w każdej formie, choć nie wiem czy to miało wpływ.
 
reklama
ja dziś jak rozmawiałam z lekarzem to powiedział że nie ma się czego bać, transfer mam odroczony, jestem obstawiona lekami i czekamy na okres. Ale też poza wzdęciem, powiększeniem brzucha i dolegliwościami z tym związanymi nic mi więcej nie ma. Wzięłam jakieś leki na zaparcia i leżę, jutro do pracy chyba w bluzie męża 😂
Ja absolutnie nie chce straszyć, jestem ostatnia do tego, ale uważaj na siebie. U mnie lekarka zapewniała że hiperka nie może mieć miejsca bo pęcherzyków miałam 12, 6 pobranych komórek. A hiperka była. Jakie leki bierzesz ?
 
Do góry