Pięknaszyszunia a o której byłaś w realu? I na jakiej ulicy byłaś w SuperPharm? Koło korony? Ja byłam o 18:00 i kupiłam wszystko co chciałam - w Realu było jeszcze wtedy mnóstwo pampersów - wzięłam dwójki za 50zł (108szt.)
A w SuperPharm dla Dzidziusia kupiłam Oilan - krem (30%taniej) i właśnie Oilatum za te 17,99zł dla siebie lakier do paznokci za 2,99, zmywacz, krem do demakijażu z NIVEA - także to co chciałam to kupiłam.
Oska wydaje mi się, że w SuperPharm te pampersy to tylko akctive Baby - promocja nie obejmuje NewBorn, ale pewna nie jestem, bo nie sprawdzałam
A no i przede wszystkim zakupy zaczęłam od selgrosu i pralki w promocji, więc później jeździliśmy z nią wszędzie
I oczywiście też skorzystałam z pierwszeństwa - Mąż w szoku, że ja tak szybko wyszłam, bo kolejki autentycznie na całą długość sklepu, że ciężko było między regałami przechodzić
(choć już wcześniej też korzystałam z pierwszeństwa - odkąd zachorowałam na nowotwór złośliwy, przyznali mi najwyższą grupę inwalidzką no i zaszłam w ciażę - mam 3 niezbite podstawy do pierwszeństwa i jestem strasznie roszczeniowa :-)) A mój Krzysiek tylko się uśmiechał jak ludzie wychodzili nie z jedną a czterema czy sześcioma paczkami pieluch, ale nie ma co się dziwić, bo bardzo fajna t promocja! Oby takich więcej