reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

***Zakupy***

Natalko no ja wlasnie tez tak probowalam ale znalazlam na niego tez dobry sposob bo klade go brzucholkiem na swoich kolanach i on jeszce bardziej wtedy nie lubi jak glowka mu wisi i wtedy to juz musi podnosic a polozyc nie ma gdzie (tak jak to robi jak lezy na plaskim)
A najsmieszniejsze jest to ze on doskonale juz ma te miesnie wycwiczone cwiczy sobie je jak mu sie podoba a nie wtedy jak mama chce i w dodatku na plaskim i twardym i to na brzuchu!
 
reklama
no nie moge z Was laski - zeby myslec o pilach mechanicznych i komplecie mieczy :D :D :D :D :D Dobre jestescie :)
A teraz jak bylismy na 3 dni u moich rodzicow, to moja tata wlasnie ma taka pile mechaniczna i wpadl na pomysl zeby pokazac ja Wiktorkowi !!!! Myslalam ze go zlinczuje :)
 
Widze ze piszecie o nosidelkach....slyszalam i czytalam same zle opinie na ich temat. Podobno bardzo niezdrowe. Ale nie wiem. Ja mam chuste a nosidelko wydaje mi sie nie tyle niezdrowe ( bo sie na tym nie znam) co koszmarnie niewygodne dla dzidzi. Wyobrazcie sobie ze wam kaza siedziec w takim czyms z wiszacymi nogami.....no ja sie nie pisze.

A jezeli chodzi o palaki na foteliki - sa super. kupilam Lenie i bardzo go lubi. A oczywiscie kolezanka ktora mi go polecila - kupila nam go w prezencie tak wiec mam znowu zdublowany prezent. Jezeli ktoras chce - chetnie odsprzedam bo przeciez po co nam 2. No i generalnie dostalysmy druga karuzelke i kilka innych *******. Tak to jest jak sie wojazuje - zgarnia sie prezenty :) hihihi.... Ale jezeli chodzi o karuzelke fisher pricea to powiem Wam ze tez mamy i chyba bede jedyna mama ktora uwaza to za wielkie gowno. Karuzelka jest zrobiona dla rodzicow nie dla dzieci. Pastelowe kolory, super wysoko powieszone misie, jak dla mnie do bani. Do tego 4 baterie R20 (inne karuzele sa na paluszki i nie az 4) ktore starczaja na 2 dni, i zeby chociaz latwo sie zmienialo te baterie..... teraz Lenka dostala karuzelke z 30 zeta canpol babies i jest nia zachwycona i ja tez. Wisza na niej owady kolorowe. Prawdziwie kolorowe, intensywne, z roznymi wzorami, rozne owady. Jak dla mnie bomba! Jeden mankament to nakrecanie reczne, ale widze zdecydowana roznice w zachowaniu Leny na jedna i na druga karuzele i wlasnie fishera zostala zdjeta i rzucona w kat na rzecz tej za 3 dychy z supermarketu.

Pisze to po to zeby wybic z glowy jednej z Was (nie pamietam ktorej) wydawanie kupy kasy na rzecz nieprzystosowana dla niemowlaka. Tym bardziej ze z tego co pamietam - masz karuzelke ktora dzidzia lubi. Posluchaj meza! ;)

A do tego dodam opinie psychologa z ktora nakrecalysmy pogram o zabawkach dla niemowlakow. I wlasnie moja karuzelka FP byla miedzy innymi na tapecie. zostala totalnie skrytykowana przez pania i dla kontrastu pokazana byla inna, wlasnie taka z intensywnymi kolorami, z nizej wiszacymi misiami nad malenstwem. Mam wielka satysfakcje bo nie chcialam tej karuzelki FP wlasnie z racji passtelowych kolorow, ale tesciowa wiedziala lepiej.... Teraz na pewno zadbam zeby obejrzala program w ktorym karuzela jest skrytykowana. I szkoda ze w czasie nagrania ktos mi do drzwi zadzwonil i trzeba bylo na nowo nagrywac fragment z karuzelka bo za drugim razem pani psy potraktowala wady karuzelki duzo lagodniej....

no to sie napisalam...

a teraz dobranoc!
 
ja mam taki pałąk jak tu fotka była, tylko niebieski, bardzo fajny - polecam, Mały ma go na fotelik, wózek i nawet na łóżeczko czasami... karuzelki nie mam, jak ma ochotę nie spać to leży w macie i tam ma frajdę z zabawek, lusterka i szeleszczących bajerów, najbardziej lubi chwytać taki szeleszczący kawałek i pociągać za niego żeby głośno szeleścił, zajmuje go to na dłuższą chwilę...

nosidło mam i stosuje jak ma kolki i każe się długo nosić, przy tej wadze ręce mi nie wytrzymują i się ratuję na chwile nosidłem, chusta odpada bo musi być wtedy w pionie, lepiej znosi te kolki w tej pozycji
 
Fuczak, naprawde Twoje dziecie juz chwyta raczkami przedmioty??? Jestem bardzo zdziwiona, ale serdecznie gratuluje, bo chyba bardzo wybiega rozwojowo dzieci w tym wieku.

Ja zdecydowalam sie kupic te puzzle podlogowe, wiem ze na pewno wezme cyferki, bo zwierzatka maja zbyt male elementy po wyciagnieciu i dziecko w przyszlosci moze polknac jaki fragment. Teraz jestem tylko na etapie wybrania sprzedawcy na allegro :D Puzzle niby takie same, a ceny rozne - oglupiec mozna :D
No i zdecydowalam sie kupic krowke Matylde - o taka - http://www.allegro.pl/show_item.php?item=85656471 :) i moze tego psa, ktorego tak reklamowalyscie :) Ale te drobiazgi to juz po macie :)

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
Agnesa to jest tak, zabawek jeszcze nie chwyta tylko trąca, w lusterko patrzy podnosząc główkę jak na brzuszku leży, resztę piszczałek ja nasiskam i to go interesuje, a tą szmatkę szeleszczącą sam łapie, wygląda to tak że ten kawałek szmatki jest zakończony takim plastikiem do łapania, ja mu go podkładam do rączki a on go chwyta tak jak palec, chyba każde dziecko chwyta palce mamy jak mu się go podłoży ??? moje dziecię chwyta przynajmniej i palce i łańcuszek jak go ktoś ma na sobie, łapie mnie za ucho za bluzkę - na tej zasadzie chwyta ten kawałek plastiku, jak go złapie to już trzyma mocno, nie puszcza tylko potrząsa, ciągnie i choćby nie wiem jak był marudny to go na jakiś czas zajmuje i uspokaja, mam nadzieję że czytelnie wyjaśniłam o co mi chodziło... :)
 
Tu jest to na zdjęciu, fotka niżej ma zaznaczony fragment, to ze słoneczkiem to ta szeleszcząca szmatka zakończona żółtym plastikiem
 
reklama
Pamciu no moze karuzelka Fisher Price ma wady o ktorych piszesz, aczkolwiek mysle, ze u mojej Ady spelnia swoje zadanie, pomimo tych pasteli widze jak Ada wodzi wzrokiem za misiami, jesli zainstaluje sie ja nizej to dziecko ma maskotki tuz nad glowka w odleglosci okolo 20cm no i jak sie kupi alkaliczne baterie to starczaja na dlugo, wiem bo tez poczatkowo kupowalam zwykle na 2 dni :) faktem jest, ze ciezko je zmienic ;) :laugh: moj Artur przeklina te srubki :laugh: ale mimo wszystko jestem zadowolona, a za duzo do powiedzenia nie mialam bo Ada karuzelke dostala w prezencie.....
Fuczak mata super :) :)

no i zakupilam palak, nie moglam znalezc takiego jak ma Gabi z TinyLove to kupilam taki za 30zeta mam nadzieje, ze beda mieli wybrany model zyrafki ktoras tez chyba taki chciala i nie mogla sie zdecydowac :laugh: :laugh:
 
Do góry