reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***Zakupy***

Sorbuś to ja z tego wniosek widziałam inny, bo ten kt. widzialam miał plastikowe kółeczka. Fajnie się go niosło, bo miał takie szelki jak plecak. Ale w sumie to nie spodobał mi siś wizualnie więc go nie brałam pod uwagę. Co do tacki to moge do Chicco dokupić za 30 zetka. :) Jeśli chodzi o kółka to mi zależy na tym żeby wózek był jak najlżejszy i muszą być malutkie. Nie widziałam wózka z małymi pompowanymi kołami. Ten takie ma? A ile on w ogóle waży?

Zapp - śmieszny, taki futurystyczny rzekłabym :laugh:

Magi a o piesku naszym to już w ogóle nie wspomnę. ::) To jest jeszcze kolejny powód dla którego zdecydowaliśmy się na kojec. A kurat Ingusia może ciągnąć Szelmę za kłaki, a ta i tak tego nie poczuje. ::) To jest pies pancerny i niezniszczalny - ale niestety nie zwraca uwagi na Ingusię, jak idzie to po Ingusi, która leży na kocu! 40 kg psa! :mad: Także w kojcu Ingusia będzie bezpieczna. ;D
 
reklama
Natalia o rany Szelmusia idaca po Ingusi brrrr......... ;) a kojec wybralas najladniejszy z wszystkich na allegro - sciagne go chyba za Toba ::)
ja bym chciala kojec ze wzgledu na strach o Ade, bo ona tak sie przekreca, raczkuje, ze chwila nieuwagi i juz jest na golej podlodze :( poza mata i puzzlami :( a w kojcu moglaby fikac do woli no i Zawitkowski powiedzial, ze kojec wspomaga nauke chodzenia ;D
 
Natalia on nie mam pompowanych tylko gumowe waży ok 9 kg chyba :p :p :p W każdym razie majutka znoszę w wózky ale mieszkam na parterze ::) ::) ::)
Musiałaś widzieć inny bo plastikowe kółka różnią się bardzo od gumowych - powiem szczerze mnie to właśnie przekonało do niego
Fajnie że da się dokupić do tego twojego półeczki.
A nie wolałabyć np parasolki jakiejś sa leciutkie i lepiej się składają. ja kupowałam właśnie wózek zimą i dlatego taki bo własnie ma te osłonki na nogi i rozkładał się na płasko całkiem a inne nie - a Maja wtedy była malutka.
Ten mój nazywa się Ultima PLus

a może taki widziałaś bo modeli jest od pierona - oni chyba przeważnie spacerówki robią - a ten ma chyba plastiki - a paskudny jest :laugh: :laugh: :laugh:

citysportau.jpg


 
jak macie pieska to ja bym się nie zastanawiała nad kojcem - tylko kupować jak nic a ten co ty Natalko wybra łaś jest poprostu cudny :laugh: :laugh: :laugh:
 
didi fajowy plecaczek z Kubusiem  ;D tez mi sie takie podobaja, tylko to dla Ciebie ??? bo Alutek to jeszcze chyba za maly na wyprawy z plecakiem  ;) :laugh: :laugh:
Asiu wiesz, ze ja bylam do niedawna zdecydowana na ten wozek ale niestety przy blizszym spojrzeniu brakuje mu oparcio-palako-tacki dla dzieciaczka, a takze kosza na zakupy no i nie rozklada sie do plaskiego  :p no i na zime tez sie chyba nie nadaje  :(
 
Wies co joeey racja ani na zime ani budy a przed słońcem by się przydała noi brak kosza na zakupy to dyskwalifikuje go całkowicie ja juzmiałam taki pożyczony chicco i bez kosza włąsnie pierwsze co jak zmienilismy wózek to dziekowałam żę mam taki kosz na zakupy ;) :laugh: :laugh: :laugh:
 
Natalko - ja myslalam sadzac po zdjeciach ze szelmusia taka grzeczna i bezproblemowo obcuje z Malutka :) Mnie moj piesek czasem do rozpaczy doprowadza, male takie gowienko a krwi napsuje ;) Ma ambe na punckcie wszystkich piszczalek Oliwci, nie spocznie zanim czegos nie skradnie, i to po kilka razy dziennie...nawet potrafi wlezc na lozko jak nikogo w pokoju nie ma, tzn Oliwcia akurat lezy na tym lozku... ::) Mam troche poczucie winy ze jestem niedobra pania, ale czasem zazdrozszce Pamci ze jej jamniczkiem zajal sie jej brat... Ile byloby spokoju a jak czysto bez psa... ::) No ale moim smrodkiem nikt inny sie nie zajmie, wiec pozostaje mi tylko spokoj heh.
 
My już po zakupach. ;D Oto nasz nowy nabytek:

Wózek "goły":

ingusiawnowymwzku200606220010i.jpg


Wózek z przykryciem na nóżki:

ingusiawnowymwzku200606220027c.jpg


Wózek z nową lokatorką:

ingusiawnowymwzku200606220118h.jpg


Ziemzia kupiła sobie taki sam, tylko że zielony. :) (tzn. w sumie to ja sobie kupiłam taki jak ona bo to ja zgapiłam od niej :p :laugh: )
 
reklama
Natalia, zdecydowanie wózek nabiera uroku i charakteru dopiero z Lokatorką! No i widać, że Ingusia bardzo zadowolona z nowego zakupu! Eh, nie ma to jak kobieta na zakupach!
 
Do góry