Myfcia, wymiatasz nozkami :-)
Ja swoje tyz probuje przywrocic do formy :-)
Blon, 12 sierpnia :-) W poniedzialek ide zaklepac jeszcze chrzciny na ten sam dzien :-)
A krawcowa nie byla ;-( (nie mogla, bo z daleka, a chciala dwie pieczenie na jednym ogniu, a tamta druga pieczen niestety jej nie wypalila) :-)
Ja swoje tyz probuje przywrocic do formy :-)
Blon, 12 sierpnia :-) W poniedzialek ide zaklepac jeszcze chrzciny na ten sam dzien :-)
A krawcowa nie byla ;-( (nie mogla, bo z daleka, a chciala dwie pieczenie na jednym ogniu, a tamta druga pieczen niestety jej nie wypalila) :-)