reklama
Aska K
Mama Marcelka:)
No widze, ze mamy etap prasowania Ja ciuszki pralam od razu jak dostawalam, albo kupowalam, zeby przy ogladaniu mi ladnie pachnialy A teraz pralam drugi raz....zeby byly odswiezone Zroibiila sie tego ogromna kupa lumpkow Cala sobote prasowalam. Maz przyniosl mi deske do duzego pokoju, ustawil przy kanapie, pozniej wyregulowal wysokosc, zeby bylo mi najwygodniej, pod plecki poduszka i jazda. Uffff... ale wszystko pieknie pachnace i wyprasowane. A co do proszku...ja kupilam plyn Bobas,,,plukalam przezornie 2 razy, ale moja kuzynka, ktora urodzila w sierpniu, powiedziala, ze przetestowala wszystkie mozliwe proszki, plyny i najlepszy okazal sie Vizir Sensitive. I faktycznie, ostatnio wyczytalam w jakkiims czasopismie, ze jest polecany do prania ciuszkow dzieci. Poki co zobaczymy jak sie sprawdzi Bobas.
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
A ja wypelnienie prałam. Tylko ja mam takie specjalne, kótre nadaje się do prania w pralce. Moje zresztą wymagało prania, bo przeciez ma już ponad 5 latek, no i przez ostatni roczek leżało sobie nie używane, więc troszku sie zakurzylo.
Dziewczynki a Wy tez kocyki pierzecie, bo ja juz nawet takich sweterków i bluz cieplejszych nie piore tylko prasuje z dużą ilością
pary bo to i tak nie bedzie dotykac ciałka bezpośrednio hmm moze ja jakaś wyrodna matka jestem buuu
ale nic mi nie sprawia takiej frajdy jak prasowanko malutkich ciuszków hmm nasze ciuchy też leżą i czekają na swoją kolej
pary bo to i tak nie bedzie dotykac ciałka bezpośrednio hmm moze ja jakaś wyrodna matka jestem buuu
ale nic mi nie sprawia takiej frajdy jak prasowanko malutkich ciuszków hmm nasze ciuchy też leżą i czekają na swoją kolej
Madzia_S
Matka Polka
Taaaa, Karolla....Wyrodna matka z ciebie, faktycznie . Kocyków nie piorę. Ja, zdaje się, nie wyprałam nawet pościeli, durna bździągwa. Ale resztę, co do joty. Wyprasowałam nawet skarpetki, a teraz jak mi źle, to sobie otwieram szafkę i wącham ciuszki. Lubie tą Lovelę...
Madzia_S
Matka Polka
Skończ tego Jelpa i zasuwaj po Lovelę - zaręczam ci, że też będziesz wąchać- pachnie niemowlaczkiem...
reklama
Madzia_S
Matka Polka
A wiesz, że ja też chciałam swoje w tym mleczku wyprać..? Ale nie wiem nawet, ile ta Lovela kosztuje, bo mama kupowała. Cały dzień bym się wąchała... :laugh:
Podziel się: