reklama
dynia
papla maniakalna
Blond cudna kołyska :-*
Faktycznie robi wrażenie malutkiej, ale przynajmniej przez kilka miesięcy dziecko będzie kołysało się do snu jak to kiedyś w dawnych czasach bywało.
Ja mam w planie kupić łużeczko, do którego nóżek dokręci się takie bieguny do bujania. Będzie zatem połączenie standardowego, wygodnego łużeczka z kołyską do lulania maleństwa
Faktycznie robi wrażenie malutkiej, ale przynajmniej przez kilka miesięcy dziecko będzie kołysało się do snu jak to kiedyś w dawnych czasach bywało.
Ja mam w planie kupić łużeczko, do którego nóżek dokręci się takie bieguny do bujania. Będzie zatem połączenie standardowego, wygodnego łużeczka z kołyską do lulania maleństwa
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
Rybka mnie juz nic w tym kraju nie zdziwi....leje na ich kase łaski bez i tak za wszystko sobie placic musze, a jako kobieta w ciazy nie mam zadnych przywilejow tak naprawde Panstwo mi nic nie dawało , nie daje i nie bedzie dawac bo pomimo ze ledwo wiaze koniec z koncem nic mi sie nie nalezy .... studiowałam te brednie ich.......
Nie wiem ile jest prawdy w tym co mówila mi znajoma która mieszka w niemczech już ponad 10 lat. Tam jest ponoć tak że jak ktoś malo zarabia to państwo placi za mieszkanie i dwa razy w roku można się starać o pomoc np na zakup mebli. AAAAAA dzieci to świętość ladnie na nie placą bez mowy czy biedne czy bogate
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
Klara Niemcy wiedza co to znaczy niski przyrost urodzen...u nas chyba sobie jeszcze z tego sprawy nie zdaja czym to grozi kasy im szkoda a ile co roku wydaja na powolywanie coraz to nowszych i dziwniejszzych instytucji.....u nas dzieci sie wyrzuca na smieci wiec co sie dziwic podejsciem politykow maja gleboko gdzies tak naprawde dobro narodu...
mój brat który ma 18 lat i mieszka w Niemczech, uczy sie w gimnazjum (nasze liceum) dostaje co miesiac tzw. kindergelt chyba
tak się to pisze, za to ze mieszka z rodzicami i nadal się uczy, bo mógłby złożyć wniosek o mieszkanie np socjalne
i wtedy zabierają ten dodatek bo jest mieszkanie, a że on woli póki co mieszkać z nimi ( jest chyba jeszcze za młody według mnie na
samodzielne życie) to dostaje miesiecznie ok.200 euro takiego kieszonkowego od państwa .... a u nas nic nie dadza jedynie w d....pę mogą
nas kopnąć ech...
tak się to pisze, za to ze mieszka z rodzicami i nadal się uczy, bo mógłby złożyć wniosek o mieszkanie np socjalne
i wtedy zabierają ten dodatek bo jest mieszkanie, a że on woli póki co mieszkać z nimi ( jest chyba jeszcze za młody według mnie na
samodzielne życie) to dostaje miesiecznie ok.200 euro takiego kieszonkowego od państwa .... a u nas nic nie dadza jedynie w d....pę mogą
nas kopnąć ech...
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
No tak, teraz to za duzo zarabiamy i nie dostaniemy becikowego. a jak rodzilam Matiego i oboje studiowalismy to tez się nam nie nalezało, chociaż dochody były zerowe (oprócz stypendium naukowego, ale to chyba już cos innego) no bo nie opłacalismy ZUSu. Nikogo nie obchodziło, że prace skończylam w sierpniu a w ciąże zaszłam we wrześniu. Chrzanic ich i tyle.
reklama
Któraś już to pisala że pijaki będą się mnożżyć jak króliki a potem trach do domu dziecka albo przez okno.
Co do zakupów kupilam :laugh: :laugh: sobie pieluszki, majteczki jednorazowe takich kilka pierdulek i pakuję torbę do szpitala.
Ubranka dla dzidzi potrzebuję tylko na wyjście więc przyszykuję na foteliku
Staram się zachować spokój
Co do zakupów kupilam :laugh: :laugh: sobie pieluszki, majteczki jednorazowe takich kilka pierdulek i pakuję torbę do szpitala.
Ubranka dla dzidzi potrzebuję tylko na wyjście więc przyszykuję na foteliku
Staram się zachować spokój
Podziel się: