reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy :-)

Aż się boję o nasz portfel, bo jak oglądam Wasze zakupy- wszystkie rzeczy są takie słodkie, że trudno się oprzeć. ;D
 
reklama
Ja sie boje o nasz portfel w tym miesiacu tylko :-) Wreslaka w tym tygodniu (na razie zaplacona tylko zaliczka), lozeczko w przyszlym (ta sama historia), sami robimy Wigilie (wiec wydatki tez), prezenty..... buuuuuu..... a koniec roku to w naszej braznzy sawsze kiepski raczej ;-( Ruszy nam sie dopiero w okolicach marca (jak sie zaczna motocyklisi rozgladac za nowymi pojazdami na sezon), a twedy to juz wszystko musi byc na miejscu ;-(
Oj trzeba zacisnac pasa chyba ;-(
 
No to pochwalę się moim zakupem - wanienka włoska neo nato - profilowana na stelażu - jak się go złorzy to zajmuje mało miejsca a przy kąpaniu oszczędzimy swoich kręgosłupów ;D

hpim12668um.jpg

hpim12672qs.jpg

hpim12687vu.jpg
 
W temacie kupowania wózka: ja jestem jeszcze przed, ale tak sie zastanawiam, czy któraś z was mieszka może na 4 piętrze bez windy i zna jakiś cudowny sposób na znalezienie się z powrotem w mieszkaniu z wózkiem, dzidziusiem, psem i zakupami? ja raz podniosłam wózek mojej przyjaciółki i aż wierzyć mi się nie chciało ile to waży. Więc jak to zrobić? Wozek zostawić na dole i do góry wnieść dziecko w nosidełku i zakupy. A jak ktoś przez ten czas wózek ukradnie? To może spróbowac wtargać wózek z bobaskiem a zakupy zostawić na dole?  Jak wróce, na 100% ich nie będzie. I tak się od miesięcy zastanawiam jak to zrobić. ::) No i zostaje mi jedno: teleportacja :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
Madzia dawaj zdjątko dresików koniecznie jako modelka ;)

co do noszenia wózków to moja mami wnosiła na 5 piętro starej kamienicy ciężki wiklinowy wózek i za każdym razem była po cesarskim cięciu (mam jeszcze 2 rodzeństwa)... jak sobie pomyslę to mi ciarki przechodzą. Dzielna i silna z niej kobita...
 
Do góry