reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy:):)

Goralka jest program do wygrywania aukcji internetowych musialabys go poszukac...
ale luzik jest tak zakopana ze moze malo ja osob widzi......powodzenia ja sie nie bede tobie Tygrysico pod pazurki pchala!! ;D
 
reklama
A ja właśnie dostałam prezent od męża. Piłka+mata do ćwiczeń+zasłona na oczy do relaksu+"babskie sprężyny" do rozciągania, z promocji za jedyne 9,90 euro. Piłka ok. Maciek na niej skakał, by spróbować czy pode mna nie pęknie i wytrzymała. Jestem dobrej myśli.
 
Rozpieszcza Cię ten Twój mąż ... ja ostatni prezent jaki dostałam od swojego to olbrzymie wiadro śliwek ( do przesmażenia na konfiturki na zimę ) uroczo prawda ? ;D Ale nie bedę na Niego narzekała , bo kochany jest i tak - duuuuuuużo mi pomaga i cieszę się , że mam MĘŻA , a nie jak niektóre moje koleżanki duże dziecko .
 
Mnie rozpieszcza kwiatkami i czekoladkami bo w inne sprawy to ciezko u mnie trafic...a Anita mam pytanie czy czasem z Twojego Meza nie wychodzi dziecko? uuu moj Ptys jak mnie czasem potrafi rozweselic jakims infantylnym teksem to zamiast sie zloscic to sie smieje .....chyba w kazdym jest dziecko ja czasem zachowuje sie jak gluptas.... ;D ::)
 
jejq .. kwiaty ?? czekoladki ?? tylko na urodzinki , imieninki i inne okazje je widuję ... farciara :mad:
a dziecko wychodzi ... , ale w takim pozytywnym znaczeniu - potrafi się cieszyć z drobnostek jak dziecko , a to nielada zaleta , wygłupia się , bawi - aż czasem miło popatrzeć i się przyłączyć - cięszę się tylko , że jest przy tym odpowiedzialny i SAMODZIELNY ! Mam w pracy koleżankę , która ciągle opowiada , ze musiała naszykować męzowi ubranie do pracy , albo odbiera telefony i tłumaczy biedactwu jak ma załatwić ubezpieczenie samochodu , itp. - nie zazdroszczę :o
hehe ... a'propos dzieci - sama czasem włączam play station 2 i sobie gram :p
 
W niedzielę byłam na pierwszych zakupowych szalenstwach dla małej - smoczki, przybory toaletowe itp. ale niesamowita frajda kupować to wszystko :), na początku października jadę dokupić kosmetyki i pampersy (czyli zestaw kąpielowy) oraz łózeczko(tutaj obciążę portfel moich kochanych rodziców ;)) oraz resztę rzey dla mamy(podpaski, pizamki, szlafroczek itp.),a później czeka mnie pakowanie torby do szpitala i kobieto do dzieła :D
 
A mi dzisiaj przywieźli meble dla Majki. Wszytsko stoi w kartonach a ja nie moge sie doczekać przyjazdu męża z pracy i urządzania pokoju. Hurra!! A, tylko cholera wózka nie przywieźli, na niego musimy poczekać jeszcze 2 tygodnie, bo ponoc nowy model i nie mieli na stanie...
 
Ja już w sumie mam chyba wszystko. Nawet łóżeczko już rozstawione stoi i się kurzy ale nie mogliśmy się oprzeć :laugh: Jak tak na nie patrzę to chciałabym żeby już ktosik w nim leżał...
 
Jak kupujecie nowe lozeczko to koniecznie trzeba je rozlozyc wczesniej, zeby lakier nie smierdzial i zeby lozeczko przeszlo zapachem domu, wiec Nineneczka a niech sie kurzy! ;-)
 
reklama

moje juz chyba z 2 miesiace stoi rozlozone. wyglada na to ze kolderke bede musiala prac zanim dzidzia przyjdzie na swiat bo 5 miesiecy to troche czasu....
 
Do góry