reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy

Ja generalnie też nie jestem za gadgetami udziwnionymi. Kupiłam gąbkę do kąpieli i użyłam tylko raz bo była dla mnie niepraktyczna. Jednak moja Klaudia jest tak ruchliwa że sekundy w bezruchu nie usiedzi i ostatnio podczas kąpieli miałyśmy maly wypadek który na szczęście skończył się dobrze. Mała tak się wygłupiała (łapała za brzegi wanienki i probowała wstawać a do tego byłą tak szczęsliwa w wodzie że machałą czym popadnie jak nie ręka to nogą. Nie umiem wam tego opisać bo to trzeba zobacz - tak wogóle to martwimy się z meżem żeby tylko nie miała ADHD bo jest ruchliwa ponad normę). No i poślizgnęła się, zdąrzyłam ją złapać zanim wpadła do wody ale w trakcie sama się przestraszyła i machając rękami zalała sobie calą buzię wodą. Zaczęla się krztusić. Ja byłąm bardziej spanikowana niż ona ale zaczęłą strasznie płakać i tulić się do mnie. Dlatego uważam, że dla nas gadget w postaci krzeselka może się okazać przydatny i może ujarzmi trochę moje dziecię.
 
reklama
Buba dobra myśl z tą miską :-) dzięki!!! Karolinka będzie mogła się popluskać a nawet mamy taką duża miskę :tak: w brodziku nie da się tyle wody nalać, krzesełko fajne ale jakbym miała wanne, bo w brodziku mała nie będzie miała frajdy.
 
Dori zapomniałam napisać że Karolinka bawi się tą zabawką podobnie jak Klaudia tyle że siedzi w nosidełku, na szczęście rozstaw tych łapek jest na tyle duży że można tak zrobić i przez jakiś czas się bawi, ale jak jej się znudzi to się na to złości, kopie i odsuwa od siebie :baffled:
 
A w jaki sposob umyjecie w tym krzeselku dzidziusiowi pupke, albo nisko plecki? I tak musicie ja z niego wyjac? Jak dla mnie, to to wyglada malo praktycznie... Ale to kwestia upodoban ;-)
 
Priscilla Ja tez nie kupuje rzeczy dla gadzeciarskiego wygladu tylko dla praktycznosci.Wanienka u mnie nie zdala egzaminu bo tak jak mowilam maly lubi sobie poplywac i raczki w poprzek wyciagnac a do wanienki nie moglam nalac takduzo wody zeby Frank ponurkowal.W krzeselku z umyciem pupci czy pleckow nie ma najmniejszego problemu bo jest tam duzo luzu.Testowalam :-) a dzidzia bezpiecznie siedzi w wannie mozna nalac duzo wody nie musze jej trzymac i mam dwie wolne rece do mycia i zabawy. Ale ja uwazam ze kazda mama ma swoj najlepszy sposob kapieli bo i kazde dziecko lubi co innego.
Dori twoja Klaudia bardzo szybko sie rozwija wiec sie nie dziw ze szaleje;-) zdolniacha!! Wiem cos o tym sama jestem zodiakalnym baranem i moi rodzice sie ze mna biedni mieli...a z tym krztuszeniem to tez sie wystraszylam jak Frank na basenie sie zakrztusil malo sie nie poryczalam a on pokaslal i przeszedl do porzadku dziennego, teraz umie wypluwac wode wiec sie nie krztusi.
 
BUBA mozesz mi powiedziec gdzie jest ten Swiat Dziecka? Ja troche nie doinformowana bo mieszkam w tych okolicach od niedawna.
Namowie meza na sobotnie zakupy bo Mai przydalaby sie jakas zabawka co by ja na dluzej zainteresowala bo nic juz nie moge zrobic w domu nawet w kojcu nie chce siedziec z zabawkami :-(
 
Wydaje mi się, że nie ma co się spierać czy coś jest praktyczne czy nie. Wszystko zależy od upodobań i od tego czy potrafi się dany gadget obsługiwać. Zawsze są zwolennicy i przeciwnicy różnych wynalazków i nie ma szans żeby było inaczej.
 
ale sie rozpisalyscie :)
ja kapie w wanience na stelazu - dokladnie jak iza - a wlasciwie robi to moj maz - ja stylko sporadycznie :)
jak mala wyrosnie z wanienki to przejdziemy do duzej wanny - kiedys z michalem mialam gabke ale uzylam jej tylko raz - od tej pory nie kupuje nic do kapieli - radzimy sobie bez tego :) ale wiadomo - kazda z nas ma swoje klopoty i po swojemu je rozwiazuje :)

wczoraj bylam w kaphalu i myslalam ze zalapie sie na jakies wyprzedaze - a tam nic ... a chcialam cos malej kupi8c do ubrania - tyle ze promocja wez 2 zaplac 40 zl to kiepski interes - szczegolnie ze wtedy za body wychodzi 20 zl - a za tyle to ja dwa moge kupic :)
jutro moze pojade do h&m i reserved :)
 
Dori jasne ze tak jest jak swiat starenki;-) dla kazdego cos dobrego :-D
Woloszki swiat dziecka jest na ul.towarowej ,centrum jupiter.Dzielnica wola.A w jakiej okolicy mieszkasz?:-D
 
reklama
Do góry