Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy

minkotka myślę że dotinka ma racje zawsze warto kupić jakiś laktator i go mieć no chyba że w ogóle nie będzie pokarmu lub się nie będzie karmić. Ja nie doposzczam do siebie takiej myśli bo bardzo chcę karmić piersią nawet jakbym miała wyciskać na siłę to będę karmić hehe :)
 
reklama
bastra ale slodkie te ciuszki:-) Juz sobie wyobrazam jak Twoje dzieciaczki beda w nich wygladac hmmm... miodzio;-)
 
ja się nastawiam na karmienie piersią, jestem dobrej mysli, zwłaszcza że u mnie już się pokarm pojawił i mam nadzieje że tak już zostanie
jestem tylko zdziwiona tymi laktatorami bo jakoś pierwszy raz przeczytałam to tu na forum, tzn wiedziałam że są ale myslałam że to kolejny nowoczesny produkt który może być zbędny, zwłaszcza że troche sobie kosztuje
musze popytać moich koleżanek mam jak one sobie radziły z nadmiarem, skoro mi ciągle mówią że jest mi to niepotrzebne
 
Bastra śliczne. Fajnie wyglądają ubranka w wersji girl i boy :)
Ps. jak masz w mieście albo gdzieś w sąsiednim Market Textil to koniecznie zajdź mają ubranka tańsze niż w hurtowni, np czapeczka bawełniana ze sznurowaniem rozm 56 kosztuje 1,50.
Warto nawet do innego miasta zajechać
 
dotinko, ja laktatora nie miałam, ale nie miałam tez nawału pokarmu, więc trudno mi się wypowiadać, jak to jest z tym nawałem. Jednak jak już naprawdę musiałam ściągnąć, to robiłam to ręcznie. Fakt faktem, że z małą byłam na okrągło przez pierwsze 6 miesięcy i mogłam sobie pozwolić na karmienie piersią dosłownie :-)
bastra ciuszki i kocyki śliczne... ty to masz dobrze, pasują ci i różowe i niebieskie
 
no własnie rapunzel o to mi właśnie chodzi, że jednak laktatory nie sa jeszcze jakoś tak strasznie rozpowszechnione u mam, przynajmniej w moim kręgu i mówie tu o mamach które rodziły roku czy dwa lata wstecz, dlatego tak jestem zaskoczona tym co przeczytałam na forum
pewnie poczekam z zakupem tego urządzonka na lepsze czasy, a może nie będzie mi potrzebny
 
Bastra ciuszki sa słodziutkie
Dotinko przeciez laktator to nie jest rzecz pierwszego użytku bynajmniej u mnie nie była do czasu powrotu do pracy jak sie okaże że nie możesz bez niego to wtedy go kupisz myślę że teraz to zbędny wydatek ale to jest tylko moje zdanie.
pozdrawiam
 
reklama
Do góry