Zakupy

[kalinalubislonce]

Hej,

dobre pomysly! Mieszkam na tale w Londynie, gdzie normalnie z zakupami nienajgorzej, ale w ogole nie kupilam ani jednego ciucha specyficzne 'ciazowego', bo nic mi sie tak naprawde nie podobalo, z jakiegos powodu wszystkie te cuchy wygladaja jakby byly projektowane z mysla o podstarzalej pani w stylu 'cioci kloci', ktora hoduje koty i uwiebia wszystko w pastelowe kwiatki i i pije herbate z zozciapcianymi biszkoptami. Nie moj styl.

poniewaz sama robie ciuchy i to jest to czyms sie zajmuje, troche rzezy sobie uszylam, glownie, ciazowe wersje tego co mi sie normalnie podoba, ale ze czasem nie chce mi sie szyc dla siebie samej oraz LUBIE ZAKUPY (!!!!!), zainwestowalam w kilka laszkow. I tak kupilam rzeczy, w ktorych nadal , juz po ciazy chetnie chodze (a wrocilam juz do swojej przed coazowej wagi) i zamierzam zatrzymac w szafie. Tuniki mini- takie troche na lata 60-siate sa dobre i ja maniacko chodze w legginsach, wiec ubieralam je z kieckami roznymy i po prostu gumka byla pod brzuszkiem,... niektore spodnice pasuja jako sukienki jesli maja gumke elestyczna w talii to mozna je po prostu podciagnac pod pachy i ja dodawalam do tego pasek tuz pod biustem- fajnie to brzuszek eksponowalo i przez kilka dobrych miesiecy moja talia byla po prostu (SPORO) WYZEJ i dobrze to wyglada jesli chodzi o proporcje, bo milo podczas ciazy moc podkreslic jednoczesnie brzuszek i ciagle jaki 'mniejszy' kawalek siebie (moja nawa ' talie').
W ogole to ja lubilam wiazac sobie paski z matreialu- bardzo latwo je zrobic samemu, po prostu obrabic dlugi kawalek jakiegos ladnego materialu albo nawet uzyc szeroka aksamitke , wszyscy zawsze komplementowali ten 'myk', nie wyglada sie wtedy jakby sie namiot nosilo, ja lubilam podkreslac brzuszek a nie chowac...

Legginsy z wielkimi swetrami do otulania i kozakami tez fajnie wygladaja.

Jak wam sie chce, wystukajcie sobie zdjecia na googlu Milli Jovovich jak byla w ciazy, o to mniej - wiecej mi chodzi, byla WIEEEEEEEEEEEEELKA a ciagle swietnie wygladala.

W kazdym razie,- najwazniejsze- cokolwiek ubieracie cieszcie sie nowa figura, bo nie potrwa to dlugo, a fajnie byc tak duza przez jakis czas mysle...

pozdrawiam...

 

[saly]

To juz ostatnie detale jakie nabyłam dla Hani, bo w zasadzie juz wszystko mam.
na butelki i smoczki zdecydowalam sie na firme tommy tippee, widzę że Asioczek i Amandia też o nich myślą, więc mam nadzieje, że to nie będzie chybiony zakup. Butelki mam tylko dwie( zamierzam piersiować) 150 i 250 ml, smoczki "uspokajające" też tylko dwa.




i ostatni kocyk dla Hani, 3 kocyki chyba jednak wystarczą:


I ostatni ciuszek , zimowy kombinezon rozm.74, wiecej juz nie kupuje bo mi sie już do szuflad nie miesci, a przecież i tak z okazji urodzin dostane od znajomych w prezencie:


I to koniec moich zakupów, zostały takie detale jak czopki paracetamolowe na wszelki wypadek. Teraz czas obkupić mamusie, bo do szpitala mam tylko laktator, wkladki i tantum rosa. Z powaznych zakupow czeka mnie jeszcze poducha do karmienia, a potem to juz koszule rozpinane , klapki i takie tam " drobiazgi". I tylko juz torbe pakowac...ale oczywiscie nie wczesniej niz za 2 miesiace

 

[Nalia]

Saly ty już masz wszystko? Gratuluję, bo ja dopiero zaczynam zbierać te wszystkie drobiazgi. U mnie butelki będą chyba z Canpol baby, przeciwkolkowe. A smoczki podobnie tylko 2 uspokajające.
Sylwia - super prezenty, masz dobrych znajomych. Zresztą u mnie tez większość rzeczy to od ludzi. Szykuje się nawet łóżeczko na biegunach (odkręcanych), z szufladą i materacykiem. Strasznie się ciesze bo to kupa oszczędności. Jak będę miała natchnienie to porobię fotki niektórym zdobyczom.

 

[rapunzel]

dziś właśnie kupiłam majowy numer Mamo to ja i wg załączonej wkładki hit roku 2007 w dziedzinie butelki to Lovi Canpol Babies

 

[Nalia]

rapuzel - pewnie butelki Lovi Canpol Babies samosterylizujące się. Dla mnie rewelacja.Ale są też takie z odkręcanym dnem antykolkowe.

 

[rapunzel]

Nie mam pojęcia, czy ona jest samosterylizujaca czy nie, ale chodzi tam o takie ssanie jak podczas ssania piersi, a butelka kosztuje 20 zł. Natomiast wielofunkcyjna z tej samej serii kosztuje 17 zł i można nią podawać m.in. kaszkę, jeśli założy się końcówkę z łyżeczką.

 

[ewcik71]

Wklejam zdjęcia wózka, robiłam je wcześniej komórką, więc mogą być trochę kiepskie.







Butelek, kosmetyków itd jeszcze nie mam. Pewnie pod koniec maja zacznę kupować. Nie wiem, czy będę kupowała smoczki. Michał wogóle smoczka nie ssał, Łukasz czasem jak był starszy.

 

[dotinka]

jeeeeeeeeejkkkkkkkkku ale sie podłamałam - ja dla swojego maleństwa nie mam absolutnie nic
dzisiaj jade sobie kupić biustonosz dla mam............
myślałam że dopiero koło czerwca zaczne myśleć o butelkach, wózkach, łóżeczkach..........
musze chyba jednak zacząć już myśleć

 

[rapunzel]

dotinko spokojnie, masz jeszcze trochę czasu, ja w sumie mam trochę rzeczy po starszej córze, ale co do kupna, to nie kupiłam jeszcze nic, bo nie mam na razie kasy

 

[misia26]

Dziewczyny ale wy już obkupione. Ja narazie nic nie wstawiam bo nic nie kupiłam od miesiaca nowego. Zakupy musze przesunąć na czerwiec. Chciałabym już w czerwcu wszystko kupić zeby mieć spokój bo ciągle o tym myśle. Jakaś będe spokojniejsza że wszystko kupiłam i czeka.
Tak sobie myśle o tych ubrankach, pieluchach, kocykach, pościelkach itp to już widze jakie mnie gigantyczne pranie i prasowanie czeka . Oczywiście zrobie to z wielką przyjemnością ale mój kręgosłup nie będzie się już tak cieszył, brzuszek pewnie też. Pewnie zajmie mi to kilka dni uffff cięzko będzie.