reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy

Masz racje, tylko jak bedzie za malo pokarmu to co wtedy robic, albo wogle nie karmic piersia albo pol na pol. Wszystko wyjdzie w trakcie .;-):tak:
 
reklama
Cycek działa na zasadzie popyt/podaż, nie ma opcji "za mało". To sprytna i mądra natura wymyśliła, nie my - baby. Jak jest za mało, trzeba częściej dawać, organizm zapamięta i będzie wytwarzać więcej. Zawsze tak było i pewnie ewolucja nieprędko to zmieni.

A co do sterylizatorów, to powiem Wam, że wiele położnych odradza je - bo dobre są np w przypadku wcześniaków, gdy trzeba chuchać i dmuchać. Normalnemu, zdrowemu, donoszonemu dziecku to nie jest potrzebne, nie można mu całego świata wyjałowić do przesady, bo to najkrótsza droga do alergii. Bardzo często niestety nasze dzieci są alergikami w wyniku "choroby zbyt czystych rąk". W imię zasady: "co za dużo..."

Każdy robi jak uważa. Ale firmy produkujące gadżety dla dzieci lub ułatwiające nam opiekę nad nimi, wciskają nam całe tony zbędnych lub nie do końca potrzebnych/przydatnych produktów, wiedząc że troskliwa matka od ust sobie odejmie żeby dziecko miało WSZYSTKO. Trzeba pomyśleć czy warto. I gdzie jest granica.

P.S. Nie odradzam. Za to doradzam przemyśleć, zwłaszcza przy ograniczonym budżecie.
 
Dlatego ja staram sie podpytywac doswiadczone mamy, czego uzywaja dosc czesto, a czego tylko od wielkiego swieta. Ja zreszta nie mam warunkow lokalowych, aby wszytsko co jest na rynku kupic dla dzidziusia. Chce wybrac tylko to co najbardziej potrzebne .:-);-)
 
Mi się wydaje, że jeśli ktoś nie planuje z góry karmienia butelką, to naprawdę nie musi rzucać się na taki sterylizator, a jeśli ma być to sporadycznie podawana w butelce woda czy witaminka, to naprawdę można użyć garnka, ale rozejrzeć się i zorientować w cenach na pewno nie zaszkodzi.
Samhain co do kwestii popyt-podaż, to masz 100% racji, że tak to działa, zresztą te kilka miesięcy można jakoś wytrzymać
 
Roszpunka, mam 2 synów (3ci w drodze), obaj byli na cycku, każdy z nich dwa lata ;) I mądra natura nigdy mnie nie zawiodła, jeśli o ilość i jakość pokarmu chodzi.
 
Samhain z ciebie to jest normalnie matka polka :)))) jestem pełna podziwu, bo ja karmiłam mniej więcej 7 miesięcy, ale potem już stopniowo przechodziłam na butelkę, a tu proszę 4 lata.... WOW
trochę offtop nam się chyba w tym wątku zakupowym zrobił, nie wiem, co na to moderatorki, może to znak, ze przydałby się dodatkowy już wątek na temat karmienia, ale to wyjdzie w praniu :)))
 
A oto prezenty w spadku po małej Amelce;)

mata edukacyjna


na psie nie zrobiła większego wrażenia;) została tylko obwąchana;)



nosidełko



i megazestaw - ze sterylizatorem i nianią. I po raz pierwszy widzę smoczek z termometrem! nie wiedziałam, że takie cuda istnieją! to naprawdę działa???



szafa Oli wzbogaciła się też o kocyk, paczkę pampersów 2-5 kg, majtki do pływania, woreczki na pieluchy, ściągacz ręczny pokarmu i kilka innych gadżetów;) Ale miło:)
 
Sylwia piekne prezenty otrzymala Olenka:-):-D
Odnosnie sterylizatora to Rapunzel masz racje, ze jesli mam bedzie nastawiona na karmienie piersia to bedzie nieprzydatne. Ja musze sie z tym liczyc, ze bede musiala wrocic do pracy, wiec nie wiem jak to bedzie z karmieniem piersia:-:)tak:
 
U nas sterylizator przydał się w momencie gdy Maja poznała łatwość picia z butelki - dostała mleko ściągnięte raz w butelce gdy ja była chora i leki silne brałam. Od tego czasu mogłam zapomnieć o karmieniu piersią, nawet babki z poradni laktacyjnej nie zdołały nam pomóc od tego czasu laktator w dłoń i ściąganie mleka dla Majki. Wtedy sterylizator się przydawał. Ze sterylnością nie przesadzam, w momencie gdy Maja ruszyła w świat po podłodze sterylizacja poszła w odstawkę.

Sylwia takie cuda jak smoczek z termometrem są i działają :). Super prezenty.
 
reklama
nie ma to jak mieć znajomych lub rodzinkę z ciut starszym dzieckiem i dostać różności w spadku, świetne rzeczy, a co smoczka z termometrem to czego to ludzie nie wymyślą :))))
 
Do góry