Zakupy.... Wszystko dla naszych Dzieciaczków

[Kasiurek1983]

dziekuje za odpowiedzi :] jak znajde czas w maju to sie przejde innego wyjscia nie widze :]

 

[Anika_79]

A ja tam jestem zdania umiesz liczyć to licz na siebie i jak za pierwszym razem niby miały być szpitalne pieluszki, kosmetyki, a nawet ubranka dla dziecka to już na IP mnie się pytały czy mam swoje. Zresztą jak zobaczyłam ten koszmarny kaftanik w którym mi przyniosły dziecko to miałam ochotę zerwać go zębami - sztywny od krochmalu i gorszy niż pościel pod moim tyłkiem.

 

[Kasiurek1983]

A ja do swojego szpitala muszę mieć wszystko. Nawet smoczek, bo jak dziecko płaczę w nocy to trzeba je uspokoić. Rożek, pampersy, ciuszki, chusteczki-dosłownie wszystko.Ręcznik kąpielowy. Taka polityka.

A ja tam jestem zdania umiesz liczyć to licz na siebie i jak za pierwszym razem niby miały być szpitalne pieluszki, kosmetyki, a nawet ubranka dla dziecka to już na IP mnie się pytały czy mam swoje. Zresztą jak zobaczyłam ten koszmarny kaftanik w którym mi przyniosły dziecko to miałam ochotę zerwać go zębami - sztywny od krochmalu i gorszy niż pościel pod moim tyłkiem.

no wąłsnie ja słyszalam ze najlpiej wizasc po jendym ubrnaku na kazdy jeden dzien w szpitlau, do tego pieluchy pampersy te new born cyz jak sie to tam nazywa, rozek, no i kosmetyki, rekawiczki niedrapki i skarpetki zwykle i to chyba wszystko ?

 

[iwon3004]

Pewnie że najlepiej w swoim.... Ja widziałam w czym są ubrane dzieciaczki w naszym szpitalu i nie jestem wystraszona, czyli to chyba dobrze. Co wezmę na 100% to własnie skarpeteczki i łapki niedrapki.

 

[makro10]

U nas nie ma wyboru, trzeba używać tych komunistycznych ubranek ze szpitala, ale to pewnie zapobieganie szpitala przed jakimiś zarazkami. U mnie też trzeba mieć pieluszki (chyba że komuś pasuje tetra), chusteczki i ciuszki na wyjście bo sprawdzają bardzo czy dzidzia jest dobrze ubrana, (czytaj grubo).
Smoczek warto wziąć, ale u nas podobno ścigają bo wychodzą z założenia, że piersi są od tego (nawet 24 na dobę), ale w nocy nie widzą przecież wszystkiego

 

[robaczek_25]

Anika
niby szpitalne ubranka nie są za cudne, ale jak ubiorę dziecko w swoje i wezmą je do kąpania to i tak te ubranka do mnie nie wrócą... przynajmniej u nas w szpitalu

smoczka bym chciała uniknąć bo czytałam że jak sie za szybko poda smoczek to może być problem z karmieniem piersią bo dziecko może woleć smoczek, ale nie mam w tym doświadczenia więc nie wiem, zresztą chciałabym w ogóle chować bez smoczka ale wątpię czy się uda;-)
a na noc u nas dziecko zabierają więc tym bardziej na noc go nie będę potrzebować

no i niedrapki też biorę bo nie dają

 

[Kasiurek1983]

Anika
niby szpitalne ubranka nie są za cudne, ale jak ubiorę dziecko w swoje i wezmą je do kąpania to i tak te ubranka do mnie nie wrócą... przynajmniej u nas w szpitalu

smoczka bym chciała uniknąć bo czytałam że jak sie za szybko poda smoczek to może być problem z karmieniem piersią bo dziecko może woleć smoczek, ale nie mam w tym doświadczenia więc nie wiem, zresztą chciałabym w ogóle chować bez smoczka ale wątpię czy się uda;-)
a na noc u nas dziecko zabierają więc tym bardziej na noc go nie będę potrzebować

no i niedrapki też biorę bo nie dają

ja tez sie boje ze ubranko moze nie wrocic hmmm zoabczymy jak bedzie.

Dziewcyzny mozecie mi napsiac co jest potrzebne kobiecie jak rodzie silami natury ?
w sensie jakies podklady wkladki podpaski czy cos takiego, ja sie na tym nie znam a dpiero dzis zaczelam sie interesowac tak szczerze mówiaci przezylam szok

 

[fioletowa]

ja dziś byłam w hurtowni i zdziczałam, bo nie wiem ile butelek trzeba kupić ile smoczków, co mi bedzie potrzebne...
mam te majtki poporodowe i wkładki laktacyjne i 1 biustonosz do karmienia... ale właśnie te wkłady - czy to są te pieluszki jednorazowe bella po prostu czy coś zupełnie innego
mogłoby być tego wszystkiego mniej :-/

 

[AsiaJan86]

Te podkłady to takie długie podpaski-dosłownie. Tez muszę kupić i majciochy w grochy to samo.
Mam w planach w przyszłym tygodniu obkupić się już na dobre i mieć święty spokój.

 

[fela_76]

Kasiurek- bez względu na rodzaj porodu odchody połogowe "wychodzą" tą sama drogą a to oznacza podkłady. Ja stosowałam podpsaki chyba z belli takie wielgahne jak pieluchy ale pod to kazali nam stosować przygotowywane przez szpital sterylne podkłady chyba czymś nasaczone bo były żółte. lekarze strasznie gonili jak sie zakładało majtki,ale jak mu powiedziałam zeby sam próbował przytrzymac nogami podpaske nosząc na rekach dziecko to nic nie pwoiedział. W sumie wyglądało to tak, ze przed obchodem wszystkie wciskały majtki pod poduszke a po wizycie wracały na tyłek.
Co jest potrzebne dla dziecka dostałam na kartce. Już po porodzie mąż wszystko kupił i dowiózł. Ubranka miałam swoje i po kąpieli przynosili mi brudne.Ponieważ mój mały ssak miał wielki apetyt, więc pediatra kazała go oszukiwać smoczkiem, bo w ciągu dnia potrafił przybrać tygodniową norme.