reklama
M
MALENSTWO 33
Gość
Ja nie miałam gąbki do wanienki i nie używałam gąbki do mycia na początku ale może parę razy używałam myjki ale jak mi spadła z ręki to zaczęłam myć Wiki ręka i to dla mnie było najlepsze a jak już siedziała dobrze to wtedy częściej używałam gąbki
A ja zakupiłam podkład pod prześcieradło tak na wszelki wypadek bo nie wiem jak to jest z obsikiwaniem łóżeczek przez maluchy i jak moja będzie się zachowywała jeśli o to chodzi
Podkładka pod prześcieradło - | Motherhood.pl
poza tym wydaje mi się że może się przydać np. przy wietrzeniu pupci szczególnie w lecie bo chyba w czasie takiego wietrzenia różne tego typu wypadki są najczęstrze a raczej nie chcę trzymać dziecka przez poł godziny na przewijaku...
co do kąpieli to mam zamiar kupić taką wkładkę "foczkę" do wanienki bo bałabym się kąpać Małą trzymając ją w rękach - widziałam taką foczkę w akcji i uważam że to bardzo praktyczne i bezpieczne rozwiązanie. A myś zamierzam myjką - są bardzo tanie i tak jak pisałyście, można kupić kilka i nawet do każdej kąpieli brać czystą a gąbki migdy nie wyciśnie się do końca
Podkładka pod prześcieradło - | Motherhood.pl
poza tym wydaje mi się że może się przydać np. przy wietrzeniu pupci szczególnie w lecie bo chyba w czasie takiego wietrzenia różne tego typu wypadki są najczęstrze a raczej nie chcę trzymać dziecka przez poł godziny na przewijaku...
co do kąpieli to mam zamiar kupić taką wkładkę "foczkę" do wanienki bo bałabym się kąpać Małą trzymając ją w rękach - widziałam taką foczkę w akcji i uważam że to bardzo praktyczne i bezpieczne rozwiązanie. A myś zamierzam myjką - są bardzo tanie i tak jak pisałyście, można kupić kilka i nawet do każdej kąpieli brać czystą a gąbki migdy nie wyciśnie się do końca
Podkładka faktycznie ciekawie wygląda i jeśli rzeczywiście jest taka fajna jak piszą w opisie to chyba tez sie na cos takiego zdecyduję. Jak Jagoda była malutka to nie było potrzeby kładzenia pod prześcieradło ceratki ale jak rezygnowalismy z pieluch to była konieczna ale poniewaz mała spała ze mną w dużym łóżku to "opatentowałam" sposób - ceratkę wkładałam w taki bawełniany kocyk i to kładłam pod pupę tak żeby w przypadku awarii nie zmoczyła całego łóżka. Niestety czesto kończyło sie na tym ze prześcieradło było uratowane ale kołdra (poszewka) była zmoczona wiec mysle ze ten podkład bedzie lepszy.
Co do kąpieli to kupiliśmy dla Jagody taki gąbkowy wkład do wanienki - ale jak go zobaczyła położna to stwierdziła ze mamy go wyrzucić bo nie jesteśmy w stanie go utrzymac w czystości i dosuszyc pomiędzy kąpielami wiec potem używalismy tylko pieluchy tetrowej. A do mycia uzywaliśmy myjki takiej frotkowej - była w komplecie z ręczniczkiem i druga mielismy na zmianę - jak prałam recznik to myjke też a uzywałam drugiej.
Iwon - pościele są rzeczywiście cudne zwłaszcza te Kubusiowe tylko niestety ja sie naciełam i jakośc pościeli kupionej na allegro bardzo odbiegała od takiej która "pomacałam" w sklepie i kupiłam. Skład bawełna 100% jeszcze o niczym nie świadczy - chodzi o to ze niektóre pościele sa bawełniane ale o bardzo rzadkim splocie a niektóre - taie bardziej mięsiste. I włąsnie te pierwsze po pierwszym praniu robią sie jak szmatki. Niestety w przypadku poscieli bardzo czesto za jakością idzie też cena. chyba ze macie jakiegoś sprawdzonego producenta.
Co do kąpieli to kupiliśmy dla Jagody taki gąbkowy wkład do wanienki - ale jak go zobaczyła położna to stwierdziła ze mamy go wyrzucić bo nie jesteśmy w stanie go utrzymac w czystości i dosuszyc pomiędzy kąpielami wiec potem używalismy tylko pieluchy tetrowej. A do mycia uzywaliśmy myjki takiej frotkowej - była w komplecie z ręczniczkiem i druga mielismy na zmianę - jak prałam recznik to myjke też a uzywałam drugiej.
Iwon - pościele są rzeczywiście cudne zwłaszcza te Kubusiowe tylko niestety ja sie naciełam i jakośc pościeli kupionej na allegro bardzo odbiegała od takiej która "pomacałam" w sklepie i kupiłam. Skład bawełna 100% jeszcze o niczym nie świadczy - chodzi o to ze niektóre pościele sa bawełniane ale o bardzo rzadkim splocie a niektóre - taie bardziej mięsiste. I włąsnie te pierwsze po pierwszym praniu robią sie jak szmatki. Niestety w przypadku poscieli bardzo czesto za jakością idzie też cena. chyba ze macie jakiegoś sprawdzonego producenta.
dosia24
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2008
- Postów
- 1 876
z ta posciela to rzeczywiscie różnie bywa. ja kupilam w ikei jeden zestaw poscieli, poszewka na kolderke poduszke przescieradelko z gumka i 2 kocyki i wszystko było za 39,99zl. jezeli chodzi o jakosc to ma ten komplet moja kolezanka i sobie chwalila...
matylda1405
Lipcowe mamy'09
A ja juz w Ikei poscieli nie kupie :-( Jakosciowo jest swietna (zreszta cene tez miala niczego sobie - ponad 150 zl) - niestety ich "rozmiarowka" odbiega od standardu (200x200) i teraz musze kupowac tylko u nich :-( Jesli tak samo jest z posciela dla maluszkow to ja im dziekuje za wspolprace.
reklama
Właśnie to jest minusem na aukcjach internetowych że nie jesteś w stanie sprawdzić i dotknąć faktury materiału.:-( Ja się będę starać kupić taka pościel ale bezpośrednio w sklepie bądź hurtowni... na allegro pod tym względem jednak nie mam zaufania.
Co do wymiarów to podobnie jest w tych wysyłkowych katalogach... Co z tego, że pościel rewelacyjna jak jakaś nie typowa.
Co do wymiarów to podobnie jest w tych wysyłkowych katalogach... Co z tego, że pościel rewelacyjna jak jakaś nie typowa.
Podziel się: