A ja się zastanawiam ciągle nad pieluszkami, jestem ciekawa jakie kupujecie? Mój jest za Haggisami a ja za Dada z Biedronki są sporo tańsze i dwie moje bliskie kumpele używały i było ok, ale może lepiej kupić bardziej markowe?
Ja się zaopatrzyłam w Huggiesy i w Dadę.
A które będą lepsze to się okażę w używaniu. :-)
Troszke sie zdziwilam, nawet mocno, czytajac o kremie z protektorem, to dla dziecka??? W sumie bedziemy rodzic w najwieksze upaly, przynajmniej ja , mam to jak w banku, na milion procent, juz co dzien jest ponad 30 stopni, wiec w polowie lipca bedzie strasznie.A z dzieciatkiem przeciez wychodzic trzeba bedzie i bardzo trudno bedzie go chronic przed tym koszmarnym sloncem...Ostatnio na spotkaniu z pediatra w ramach szkoly rodzenia bardzo uczulali nas na niestosowanie absolutnie niczego co ma protektory sloneczne i az do 6-go miesiaca zycia.Musi wystarczyc ochrona fizyczna, to znaczy parasol, przebywanie w cieniu. Co w Polsce na to, wiecie???
Z tego co się orientowałam to niektóre te kremy z filtrami są polecane już od 1 miesiąca. Po za tym w okresie letnim jednak jest dość duży nacisk na ochronę przeciwsłoneczna.