reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy - wszystko co potrzebne mamom i dzieciaczkom

reklama
Tak czytam wątek powoli i miarowo i powiem Wam szczerze: nie mam kompletnie nic! Na wózek nie mogę się zdecydować bo przeglądałam tylko w internecie (a samochód, wraz z nadejściem nowego roku, postanowił odmówić posłuszeństwa), łóżeczko to straszna udręka i generalnie nie mogę się w ogóle na nic zdecydować :-(

Zanim zdecyduję co kupić do pokoju, musimy zrobić remont- mam okropnie zielony kolor ścian (nie ja malowałam!) z trupimi przylepcami i rozbryzgami (efekt ostatniego komarowego lata), kontakt tylko w jednym miejscu :oo2:, więc trzeba przeciągnąć kable przez cały pokój no i na koniec oczywiście poustalać co i gdzie będzie stało... Niestety na razie maluch będzie musiał mieszkać z nami w jednym pokoju, więc miejsca raczej nie jest zbyt dużo, co oczywiście rodzi dodatkowe problemy bo nie ma miejsca... Czarna rozpacz mnie ogarnia jak o tym wszystkim myślę, a czasu coraz mniej :-(
Z ubrankami to też kosmos, kompletnie nie wiem co kupić, gdzie i jakie rozmiary...jak kupie najmniejsze i będzie za małe albo większe i będzie za duże?

A przy okazji... dostałam ostatnio linka od koleżanki z takim oto ustrojstwem:
Pieluszka z kieszonką "Dżungla" | Pieluszki z kieszonką \ wzorzysty PUL Pupus |

i zastanawiam się czy to w ogóle ma jakiś sens?
 
po kolei ;-)

pieluszki wielorazowe były już omawiane tu, więc w skrócie co i jak
zalety - nie wydajesz kasy co chwila na nowe
- dziecko mniej się odparza
-w przyszłości prawdopodobnie mniejsze ryzyko bezpłodności u chłopców
-nie przegrzewa się, przez co mniejsza podatność na infekcje ukł. moczowego
-szybciej się uczy załatwiać na nocnik
wady
-trzeba prać
-wydaje się większą kasę na raz na początku
-dla niektórych zbyt czasochłonne/pracochłonne

tu kilka mam już pieluchowało w ten sposób [lub mieszany] i nadal ma zamiar tak pieluchować - chyba żadna z tych co miały wielorazowe nie stwierdziła że to niefajne

co do ubranek:
jeśli jesteście oboje duzi [wysocy] to raczej dziecko też może być długie
wtedy nie warto za dużo inwestować w mniejsze ciuchy 56 cm
lepiej od razu nabyć na 62, tym bardziej że rękawki można podwinąć, ale raczej ich nie wydłużysz

rodzimy latem, więc
[lista tez już była]
kilka bodziaków z krótkim rękawem i kilka z długim, do szpitala najlepiej kopertowe
kilka pajacyków
coś cieplejszego - dresik np
czapeczka
niedrapki
dziecko szybko wyrasta, więc o ile nie dostaniesz od kogoś to nie ma sensu za dużo kupować, bo pewnie nawet nie założysz

poza ciuszkami to kocyk, rożek, ręczniki, pościel do łóżeczka, śpiworki do spania


to takie absolutne minimum
 
Ja raczej nie jestem duża (jedyne 154cm), a mąż prawie 180cm, więc nie do końca wiem jaka mieszanka może wyjść- mam tylko nadzieję, że jak to faktycznie będzie chłopak, to wzrostem poda się na tatusia, a nie na mnie :-D

Mam też nadzieję, że samochód ruszy w najbliższym czasie i będę mogła wybrać się do sklepów przynajmniej obczaić co i jak ;-)

P.S. Mój mąż jest nad wyraz spokojny, nie panikuje tak jak ja, nie marudzi, że jeszcze nic nie mamy, że remont trzeba robić itd itp :-D
 
Ja dzisiaj stwierdziłam ,że przeje sie jeszcze do ciuchlandów w okolicy i nic nie znalazłam. Drogo jak w sklepie. Byłam tez takim SNC- myślalam ze tam tam taniocha z ciuszkami dla niemowlaka a tu nie dość ,ze jakosciowo do niczego to jeszcze drogo jak w normalym sklepie. Stwiedziłam z moim mężem ,że jeszcze połażę po Smyku, bo tam sie okazuje jest najtaniej! Dres 10 zł co z tego,że poprzednia kolekcja:-):angry:
 
ja dziś weszłam na 5.10.15 tam są wyprzedaże na necie. chciałam wam nawet podlinkować kombinezon na zimę, podobny do tego który ja mam - tj bez nogawek tylko w formie śpiworka z wycięciem na pas w foteliku, ale był już tylko rozmiar 56, a to nam się nie przyda...
 
Tak czytam wątek powoli i miarowo i powiem Wam szczerze: nie mam kompletnie nic! Na wózek nie mogę się zdecydować bo przeglądałam tylko w internecie (a samochód, wraz z nadejściem nowego roku, postanowił odmówić posłuszeństwa), łóżeczko to straszna udręka i generalnie nie mogę się w ogóle na nic zdecydować :-(

Zanim zdecyduję co kupić do pokoju, musimy zrobić remont- mam okropnie zielony kolor ścian (nie ja malowałam!) z trupimi przylepcami i rozbryzgami (efekt ostatniego komarowego lata), kontakt tylko w jednym miejscu :oo2:, więc trzeba przeciągnąć kable przez cały pokój no i na koniec oczywiście poustalać co i gdzie będzie stało... Niestety na razie maluch będzie musiał mieszkać z nami w jednym pokoju, więc miejsca raczej nie jest zbyt dużo, co oczywiście rodzi dodatkowe problemy bo nie ma miejsca... Czarna rozpacz mnie ogarnia jak o tym wszystkim myślę, a czasu coraz mniej :-(
Z ubrankami to też kosmos, kompletnie nie wiem co kupić, gdzie i jakie rozmiary...jak kupie najmniejsze i będzie za małe albo większe i będzie za duże?

A przy okazji... dostałam ostatnio linka od koleżanki z takim oto ustrojstwem:
Pieluszka z kieszonką "Dżungla" | Pieluszki z kieszonką \ wzorzysty PUL Pupus |

i zastanawiam się czy to w ogóle ma jakiś sens?

Spokojnie - zdążysz ze wszystkim. Ja też jeszcze kompletnie nic nie mam, jedynie oglądam. Do tego jeszcze szukamy większego mieszkania i zamierzamy się przeprowadzić zanim Mikołaj się urodzi.
Aro mnie załamał - stwierdził, że nasz syn powinien nosić tetry zamiast pampersa :szok::no: Chyba więc trzeba będzie zastanowić się poważnie nad wielorazówkami (przynajmniej w domu)...
 
Ostatnia edycja:
Palin- mój mąż tez utrzymywał całą pierwsza ciążę, że Zosia tetry bedzie nosić. Deklarował się, że on je będzie rozwieszał i prasował. Zmienił zdanie po 3 dobach...Ale wtedy nei mieliśmy pojęcia o wielorazówkach- zakładaliśmy samą tetrę tak jak to nasze mamy robiły. Za każdym razem wzystko w kupie od bodziaka po spiochy- mężuś miał dość:-D

Ale wielorazówki są fajne. Ja miałam takie otulaczki:
OTULACZ na pieluchy WIELORAZOWE 4-16kg SUPER CENA! (2939338921) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Ale zaczełiśmy te pieluszki stosowac dopiero przy Marysi, Zosia nei chciała ich nosić (miała prawie dwa lata). I jakoś nie mogłam ogarnąć tych początków z dwójką maluchów. Łatwiej mi było z pampersami dla jednej i drugiej i tak juz zostało. Otulaczki oddałam szwagierce, ale ona tez po czasie przerzuciła sie na pampersiaki.

Troche Wam pozazdrościłam robiena zakupów:-D Bo ja kurka wszytsko mam, moze troche podniszczone po dwójce dzieci, ale szkoda mi pieniędzy na nowe. A poniewaz rozmawiałyście o spaniu maluszka w wózku, to przypomniało mi się, że owszem- mnie gondola słabo się przydała ze względu na noszenie w chuście, ale z początku dziewczyny spały w gondoli. Lepiej mi w niej przesypiały noc (pewnei z tego w zględu ze po 9 miesiącach siedzenia w brzuszku, łóżeczko wydaje sie zbyt dużą przestrzenią i maluch bezpieczniej czuje sie w mniejszym wózeczku. A ja nie mam pościeli do wózka- mam kocyki oczywiście, ale żaden mi do wózka nie pasuje:-D A ja mam fioła na tym punkcie, żeby wszystko pasowało , więc kupiłąm sobie pościel do wózka. Wózek jest turkusowy więc będzie lux:
3002950712.jpg
 
Ostatnia edycja:
Dmuchawiec, ja jak tu tylko dziewczyny zaczęły pisać o wielorazówkach to patrzyłam na to z przychylnym okiem, potem jak zaczęłam się zastanawiać, to stwierdziłam, ze może faktycznie za dużo będzie z nimi roboty - a pampers zakładasz, zabrudzony wywalasz i tyle z nim sprawy. Ale chyba wolałabym, żeby tyłek dziecku odpoczywał choć czasem od tej sztuczności.
 
reklama
Palin- moim zdaniem warto spróbować z wielorazówkami. Te otulaczki schna bardzo szybko, wkłady do nich tez, więc wrzucasz do pralki, wieszasz i zaraz suche. Moim zdaniem wychodzi taniej, no i na pewno zdrowiej i ekologiczniej.
Ale dla każdego co innego bedzie odpowiednie- jak nei spróbujesz, to sie nie dowiesz co byłoby dla Was lepsze. Moim zdaniem pampersy to większa wygoda.
Ale to tylko moje osobiste. Znam mamusie, które stosują wielorazówki i innych sobie nei wyobrażają. A w dodatku ich dzieci od 1,5 roku wołają siku:tak:
 
Do góry