MamaTrójki
Fanka BB :)
koszule krutki rękaw i na ramiaczkach-wiecej niz 2 bo mogą ci sie szybko ubrudszić -czy krew czy nawał mlekaja mam 4rozpinane z krutkim i jedna specjalna do karmienia -jeszcze 2 na ramiączkach kupieA Kochane, powiedzcie mi, co z wyprawką dla mam? Pomijam ciuchy ciążowe, typu spodnie, tuniki, leginsy, sukienki. Ale już takie poważniejsze i praktyczniejsze rzeczy...? Na mojej liście - laktator, może poducha do spania i karmienia - rogal, jakiś szlafrok lżejszy (do szpitala), koszule rozpinane, stanik laktacyjny albo chociaż z odpinanymi ramiączkami i... koniec?
szlafrok cienki- mam juz
Kapcie do szpitala-najlepiej zeby w domu były 2 na zmiane jak by się coś ubrudziły-bratowa meza sobie krwia uciaprała a i jakieś klapki pod przysznic
Ważne DUŻE podpaski albo takie podkłady wkładki porodowe i wogóle zapas podpasek -ja majtki-figi sobie musze kupic bo po porodzie krocze obolałe nie zniesie stringów a ja na codzien tylko stringi
podkłady takie na łóżko ja kupuje 2 paczki bo potem jako jednorazowy przewijak sie przydadzą albo przy odpieluchowywaniu dziecka w nocy do łóżeczka szare mydło-wspomaga gojenie krocza ,tantum rose na obolałe krocze do nasiadówek /ppłukania
ja kupuje szczoteczke do zębów i paste nowe żeby leżały w torbie żeby nie zapomnieć wiadomo kosmetyki do szpitala
butelka wody niegazowanej z dziubkiem do porodu wogóle woda min do szpitaka Herbatki laktacyjne-do szpitala granulowaną ja potem do domu normalna parzoną -bocianka zapewne.
ciuchy na wyjscie-przewidzieć obolAłekrocze lub blizne po cc wiec luźne ,nie uciskajace i przewiewne
staniki do karmienia bluzki też sie przydadzą
ja spódnice ciemne długie luźne sobie kupie na początek po porodzie
Laktator jeśli elektryczny to z możliwością przejścia na ręczny jak by gniazgka były pozajmowane!
Wkładki laktacyjne-po 1 chronią sutki od stanika chronią stanik przed zalaniem lub kremem/mascia-no i ubrania przed zalaniem
Termometr do szpitala
TAk ALE LEPIEJ UŻYWANY WÓZEK ALE DOBRY NIŻ ŁADNY NOWIUTKI badziew brat meza chciał uzywany zona uparła sie na nowy za 400zł 6miesiecy nie wytrzymał i sam zaczoł się składać-potem nasz pozyczali tamtego wywalili i na allegro upolowali tej samej firmy co mój a na początku same plusy miał bo lekki składany ,a nasz wedlug nich to był stary cieżki złom-a czeka na 3 dziecko wyglada całkiem całkiem a po drodze inne dziecko woził-cieżki to fakt i duzo miejsca zajmuje ale wygoooooodnyMi też się podoba ten wózeczek. I do windy mi się zmieści, (te nieszczęsne, jedyne 60cm... )
Co raz bardziej zastanawiam się nad wózkiem-używką. Chociaż nie powiem, dla pierwszego dziecka chciałabym wszystko najlepsze, wypaśne, śliczne no i nowe. To chyba normalne? Powiedzcie proszę, że TAK
Też mam właśnie gruby szlafrok - taki gruby, że w nim nie chodzę bo mi za gorąco:-) Na lipiec w moim przypadku, odpada.