reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy - wszystko co potrzebne mamom i dzieciaczkom

Teri, ja na luzie podchodzę do tematu, tez na razie mam tylko ciuszki. Mam zamiar pozamawic rzeczy typu łóżeczko, wózek, wanienka w kwietniu. A cześć rzeczy np bujaczek, krzesełko to i nawet po urodzeniu dzidzi, przecież i tak z tego korzystać od razu nie będę.. Butelek tez nie kupuje, Zuzie karmiłam tylko cycem przez pierwsze 6 mies.. A jak okaże sie, ze jednak sie przydadzą to przecież w każdej aptece są ;)
 
reklama
Teri- nie stresuj mnie kobieto! ;-) Ja póki co mam kilka ubranek, poza tym nic, nawet niczego jeszcze nie upatrzyłam :zawstydzona/y:I myślałam, że mam jeszcze na wszystko czas. Od dawna mówiłam, że jak się zrobi ładnie- wiosennie, to wybierzemy się do jakiś większych sklepów- pooglądamy i zabaierzemy się za zakupy, ale jak widać, póki co wiosny nie widać...
 
Teri nie zamartwiaj się! My nie kupiliśmy jeszcze nic, dosłownie- żadnych skarpetek, śpioszków, nic! Mam sporo rzeczy upatrzonych, kilka wzorów pościeli, 2-3 modele wózka. Ale zanim zacznę kupować, jeszcze trochę wody w rzece upłynie. Narazie gromadzę informacje i muszę zrobić listę, ale taka naprawdę dokładną: do szpitala, dla maluszka ciuszki, kosmetyki - z nawzami i dokładna ilością każdego rodzaju ubranek i kosmetyków- tu wychodzi moja mania zapisywania wszystkiego, ale znam siebie - jak nie mam konketów zapisanych, to potem nakupuję dużo zbytecznych rzeczy.
 
teri ja teraz pozamawiałam, ale gdyby nie to że mam po Arturze to do tej pory kupiłam jednego bodziaka, dwie małe butelki, osłonki na sutki i silikon do laktatora, a no i chusteczki wielorazowe [ale to dlatego że promocja była]
teraz dopiero zaczęłam szaleć [i w sumie już skończyłam]
sama miałam zacząć ogarniać temat jak będzie ciepło, ale ciepła nie widać :-(
kurcze pocieszam się, że w maju na bank już będzie ciepło, bo chyba śnieg do czerwca nie poleży...
 
Mikoto- tez tak mam z zapisywaniem:tak:

Teri- nie przejmuj się:blink: Masz jeszcze czas, by wszystko spokojnie przemyśleć. Ja podobnie do Ciebie czułam sie w pierwszej ciąży. Nakupowałam cudów- niewidów:-D M.in posciel, której do dzisiaj nie znoszę, kocyki, które mi do niczego nie pasowały. A ponieważ mam fioła na tym punkcie, zeby wszystko do siebie pasowało, to męczyłam sie z tymi rzeczami strasznie. Przerobiłam potem te kocyki na pościel dla lalek:-D i teraz mam pretekst zeby kupic nowe:-D

Tym razem np kupuję jednokolorowy ochraniacz na szczebelki-żeby mi pasował do każdej zmiany pościelki:tak: bo pościel dzieciom zmieniam często, a nie do kazdego wzoru poscieli mam ochraniacz.

Spokojnie sobiie wszystko przemyśl i będzie dobrze:tak:
 
Kobietki - kupiłam wczoraj wózek!!! ;-)

wózek MUTSY 4RIDER 3W1 z fotelikiem MAXI COSI ! (3116069153) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

dokładnie ten.
To moja wymarzona bryka, ale taki nowy zestaw kosztuje pod 4.000zł i stwierdziliśmy, że to za dużo...

Oglądałam używki, ale same były beznadziejne - aż do wczoraj. Już myśleliśmy o innym, aż tu nagle nowa oferta i wózek jest nasz :-D:-D:-D

Sorki, że tylko o sobie. Zaraz nadrobię :)
 
dmuchawcu, to spodobały ci się mój zestaw pościeli - mam taką falbanę w niebieskie kwiatki, do tego ochraniacz - z jednej strony te kwiatki, z drugiej żółte tło ze zwierzątkami [żyrafa, coś tam jeszcze] do tego kołderka tez motyw kwiatków i tych zwierzątek i do tego 4 prześcieradła - białe i żółte w te zwierzątka :-D - wszystko pasuje do siebie i tak naprawdę nie muszę zmieniać falbanki czy ochraniacza, a młody i tak na początku będzie spał w śpiworkach, więc ryzyko że kołderkę wybrudzi jest żadne
jak już będę miała łóżeczko w domu, to zrobię fotki i powrzucam :-D

natis wow, taka cena za ten wózek - super, gratuluję :-D
 
Ostatnia edycja:
dziękuję kochane jesteście nieocenione w podnoszeniu na duchu :tak: widze że nie tylko ja jestem w czarnej d..... sen z powiek spędza mi ten wózek to chyba dla mnie najgorszy zakup i tak jak marcysiowa piszesz jednak postawię na pompowane koła bo jak za rok znowu będzie snieg do kwietnia to sie zamorduje z małymi kółeczkami na allegro nie umiem kupic to jednak trzeba dotknąć przejechać się żeby zobaczyć jak sie prowadzi i wogule na allegro widzę tylko jak wygląda i tyle :baffled: i z ta pościelą to własnie to wszystko takie na jedno kopyto na każdej aukcji maja te same wzory i już mi zbrzydły :baffled: chciałam coś delikatnego stonowanego spokojnego a tam same krzykliwe wzory :baffled: chyba macie racje że jak przyjdzie ciepło to pewnie się człowiekowi zrobi lepiej i wena na zakupy wróci ... ja mam taka wizję że rodzę za wcześnie i nic nie mam dla dziecka :baffled:

mikoto wiesz gdzie w Kielcach jest jakaś taka duża hurtownia co by to kupić wszystko w jednym sklepie wózek łóżeczko i te wszystkie pierdółki bo u nas to nie ma za bardzo planuje jechać na Kielce albo Tarnów na zakupy

natis WÓZEK SUPER I JAKA OKAZJA !!!!!!!! to WAM sie udało to masz juz z głowy jak widać czasem lepiej poczekać na okazje :-)
 
natis:bryczka super! I ta cena!!!:tak: Ja póki co oglądam wózki na necie. Czekam na kasę jakąś, a i zdecydować się nie mogę na żaden. Jak ładny, to drogi, jak cena ok, to wózek ma coś nie tak... I tak w kółko... :no:

Ja pościel i ochraniacz mam po moich dzieciach, a właściwie to po młodszym synku. Nie kupuję nowej, bo stwierdziłam, że ta jest w dobrym stanie, a na wyrzucanie pieniędzy póki co mnie nie stać.;-) Wiem, że z pracy się zawsze składamy na prezent, więc myślę, że dziewczyny tak we wrześniu przyjdą. Trzeba będzie coś za ok 200zł wybrać. ALe to już będę wiedziała czego mi brakuje. Może jakiś kombinezonik na zimę sobie zamówię... Zobaczymy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry