reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy styczniówek 2009

No właśnie Ciastolina! dziękuję za oświecenie:-) nasza fajnie pachnie i Alex myślał,że to jest "buma" -guma,ale jakoś nie bierze do buzi
 
reklama
Filip tez lubi się bawić ciastoliną , tylko kupiłam mu taką badziewną na próbę i szybko nam stwardniała muszę kupić nową :-)
 
My mamy ciastolinę oryginalną play - doh (tą, co jest w zestawie):tak:, tylk były aby 4 kolory, więc też dokupiłam inne kolory, no i była taka badziewna:eek::nerd::baffled:, bardzo twarda:sorry:, małe rączki by sobie nie poradziły, by coś z niej zrobić, skoro ja miałam problem, strasznie długo trzeba było ją urabiać, dlatego jak już jej się tamta pomiesza, kupuję nową oryginalną:tak:.
 
Pysiu ja kupuja tylko ta co ty ciastoline i czasami tak włsnie ja uzdatniamy oczywiscie nie jest juz taka pieknie kolorowa ale działa:)
a tak wogóle to byłam w szoku bo w zeszłym roku zostałowiaderko ciastolinowe na zime na balkonie i wiosna myslałam ze sie do kosza nada a ona była jak nówka normalnie mięciutka :):-D

A i mój młody tez julkowe lody lizał ale jakos mu nie zasmakowały:):-D i ciagle wołaj H... bo fuj mu nie wychodzi:zawstydzona/y:
 
ooo fajny temat! ja własnie zastanawiam się nad ciastoliną czy jest odpowiednia do wieku i vigoru mojej Blanuchy!!??:rofl2: w biedronce jest po ok.20 zł chyba się skuszę tak ładnie się wasze dzieciaczki bawią!!!!
 
a ja obkupiłam młodego w ogrodniczki z alegro i od kolezanki .. niestety młody chudy i normalne dziny z tyłka spadaja bo Adaś duzo grubszy jest...
 
Pewnie, że nie jest za wcześnie na ciastolinę, moja mała już koło roczku zaczęła się nią bawić :) - wiadomo, brat miał to i ona chciała ;) Bardzo szybko nauczyła się nie pakować jej sobie do buzi ;)

Też polecam oryginalną play doh - kiedyś starszemu kupiłam jakąś tańszą w markecie i śmierdziała jak toksyczne odpady, bałam się tego dać dziecku...
 
reklama
Ostatnio zafascynowana jestem metodą Montessori :-) Czytam sobie w necie, oglądam filmiki. Zamówiłam książkę Naucz mnie samodzielności - Maja Pitamic (1554829575) - Aukcje internetowe Allegro
Myślę też o kupnie zabawek : MONTESSORI przewlekanka - zabawka EDUKACYJNA nowa (1560902750) - Aukcje internetowe Allegro, MONTESSORI przewlekanka - zabawka DREWNIANA nowa (1563001269) - Aukcje internetowe Allegro
Wnioskuję że wiele rzeczy robiłam intuicyjnie, dobrze, ale już znalazłam błąd do skorygowania - książki Oli stoją na półce nad łóżkiem i ona sama nie ma do nich dostępu a powinna mieć i to swobodny :tak: Kiedyś mnie prosiła żeby ją podnosić i wybierała sobie coś. Teraz o zgrozo stawia na łóżku taboret...
Może polecicie co warto jeszcze przeczytać w tym temacie ? może inną pozycję wg praktyk Montessori, jakiś ciekawy blog, kto ma namiar to poproszę :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry