reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy styczniówek 2009

No właśnie Ciastolina! dziękuję za oświecenie:-) nasza fajnie pachnie i Alex myślał,że to jest "buma" -guma,ale jakoś nie bierze do buzi
 
reklama
Filip tez lubi się bawić ciastoliną , tylko kupiłam mu taką badziewną na próbę i szybko nam stwardniała muszę kupić nową :-)
 
My mamy ciastolinę oryginalną play - doh (tą, co jest w zestawie):tak:, tylk były aby 4 kolory, więc też dokupiłam inne kolory, no i była taka badziewna:eek::nerd::baffled:, bardzo twarda:sorry:, małe rączki by sobie nie poradziły, by coś z niej zrobić, skoro ja miałam problem, strasznie długo trzeba było ją urabiać, dlatego jak już jej się tamta pomiesza, kupuję nową oryginalną:tak:.
 
Pysiu ja kupuja tylko ta co ty ciastoline i czasami tak włsnie ja uzdatniamy oczywiscie nie jest juz taka pieknie kolorowa ale działa:)
a tak wogóle to byłam w szoku bo w zeszłym roku zostałowiaderko ciastolinowe na zime na balkonie i wiosna myslałam ze sie do kosza nada a ona była jak nówka normalnie mięciutka :):-D

A i mój młody tez julkowe lody lizał ale jakos mu nie zasmakowały:):-D i ciagle wołaj H... bo fuj mu nie wychodzi:zawstydzona/y:
 
ooo fajny temat! ja własnie zastanawiam się nad ciastoliną czy jest odpowiednia do wieku i vigoru mojej Blanuchy!!??:rofl2: w biedronce jest po ok.20 zł chyba się skuszę tak ładnie się wasze dzieciaczki bawią!!!!
 
a ja obkupiłam młodego w ogrodniczki z alegro i od kolezanki .. niestety młody chudy i normalne dziny z tyłka spadaja bo Adaś duzo grubszy jest...
 
Pewnie, że nie jest za wcześnie na ciastolinę, moja mała już koło roczku zaczęła się nią bawić :) - wiadomo, brat miał to i ona chciała ;) Bardzo szybko nauczyła się nie pakować jej sobie do buzi ;)

Też polecam oryginalną play doh - kiedyś starszemu kupiłam jakąś tańszą w markecie i śmierdziała jak toksyczne odpady, bałam się tego dać dziecku...
 
reklama
Ostatnio zafascynowana jestem metodą Montessori :-) Czytam sobie w necie, oglądam filmiki. Zamówiłam książkę Naucz mnie samodzielności - Maja Pitamic (1554829575) - Aukcje internetowe Allegro
Myślę też o kupnie zabawek : MONTESSORI przewlekanka - zabawka EDUKACYJNA nowa (1560902750) - Aukcje internetowe Allegro, MONTESSORI przewlekanka - zabawka DREWNIANA nowa (1563001269) - Aukcje internetowe Allegro
Wnioskuję że wiele rzeczy robiłam intuicyjnie, dobrze, ale już znalazłam błąd do skorygowania - książki Oli stoją na półce nad łóżkiem i ona sama nie ma do nich dostępu a powinna mieć i to swobodny :tak: Kiedyś mnie prosiła żeby ją podnosić i wybierała sobie coś. Teraz o zgrozo stawia na łóżku taboret...
Może polecicie co warto jeszcze przeczytać w tym temacie ? może inną pozycję wg praktyk Montessori, jakiś ciekawy blog, kto ma namiar to poproszę :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry