reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy styczniówek 2009

reklama
Fajna ta hulajnoga :)
Ja się zastanawiałam nad ślizgami dla Oli plus patyki do łapania równowagi - ale nie wiem czy tez nie za wcześnie by było. W lutym jedziemy w góry i tak sobie myślałam czy by nie spróbować z tymi ślizgami. Zobaczymy ;)
 
Oliwia na hulajnodze 3-kołowej jeździła jak miała 2 lata i 2 miesiące, tylko że ona jest wysoką dziewczynką i radziła sobie super od początku.
 
Martusia 'jeździ' na swojej hulajnodze, czasami tylko sobie na niej przysiada, a czasem ją prowadzi po domu:-), zobaczymy jak będzie wiosną na dworze. Potrafi się odpychac jedną nogą, narazie powoli, ale myślę że na zewnątrz nabierze rozpędu;-).
 
Nasza sąsiadka trzyma taką hulajnoge na klatce schodowej i jak przechodzimy to Ola ciągle jej sie czepia :)
Madzia a nie chcesz kupić takie tylko troche mniejsze ?
 
dziewczyny czym się bawią wasze dzieci!!!! help....już sama nie wiem co mam kupic Alexowi na urodziny...coś co by go zaciekawiło...ostatnio kupiłam mu taki duży domek z kartonu ,który mógł malowac na zewnątrz,ale nie trwało to dość dlugo,miałam mu kupic pieska co szczeka chodzi i itp.ale dostał od cioci pieska troche innego,ale też móże być i juz sama nie wiem,ma mini koszykówka,doktora,tor wyścigowy itp
co wy kupiliście?
 
mój mały uwielbia samochodziki Chuck by Tonka z torami ( mostami, nie wiem jak to nazwac- ale nie ten duży gadająca ciężarówka, tylko małe), i wszelkiego rodzaju małe zwierzątka i jeszcze takie tablice do malowania bez brudzenia...
 
reklama
Mój zakochany w pociągu z klocków duplopodobnych firmy jixin. Wprawdzie już rozwalił koło, ale wóz strażacki brata nadal dziala. Układanie mu mało idzie, ale bawi się super i pociągiem i zwierzątkami. Tylko to strasznie głośne, uprzedzam.
 
Do góry