reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy styczniówek 2009

Ja mam też puzzle piankowe ale nie przemyślałam w sklepie i wybierałam najbardziej kolorowe.... w domu jak rozłożyłam okazało się, że za dużo drobnych elementów:baffled: Musze teraz kupić takie np. z cyferkami czy literkami chyba. Narazie tez kocyk na to kładę.
A jakie wzory wy macie?????
 
reklama
A ja kupię te puzzle dopiero jak Karolka będzie mogła je ukladać. Mialam takie jak Paula byla mała, ale nie były najłatwiejsze w utrzymaniu czystości, ale może dlatego ze wtedy pieska mieliśmy :dry: wolę obok maty położyć kocyk i mam miejsca jak 3 opakowania puzzli :-) a dla raczkującego malca to każda ilość puzzli, jak i każda mata są do przebycia w sekund parę :-D
 
Ostatnia edycja:
Rondzia - byłam w tym sklepie ale na allegro nawet z przesyłka wyszło mi taniej. Te Twoje są ładniejsze ale ja mam jakiś opór bo te staniki są chyba z fiszbiną i koronką, ale jak piszesz że są faktycznie wygodne to ok. Ten mój model to taki bardziej sportowy no ale wlasnie sprawdzony.

?
Calkiem mozliwe ze taniej. Zebym tam przypadkiem nie trafila to bym dalej kupowala paskudne C zamiast superwygodne E, hehe.
Koronka na czarnym jest po wierzchu i taka malo koronkowa wiec nic nie drapie. Fiszbina jest w jasnym..
 
Rondzia jestem zadowolona z krzesełka.

Jest bajecznie kolorowe, bardzo wygodnie się w nim karmi, nawet teściowa uważa że jest super, bo założy jej blat, przykleji zabawkę i karmie idzie bez problemu - to znaczy teściowa i Lena sa w miarę nie pomarańczowi (stasznie ten gerber farbuje:baffled:)

Zabraliśmy je do knajpy, gdzie był obiad po chrzcie i Lenka mogła siedzieć z nami przy stole.

Jedyna wada to jak mocno się wtuli w materiał, to główka jej się poci i muszę czasami wieszać pieluszkę, abym nie miała mokrych włosków - ale takie są już te materiały.
Dla dziewczyn załączam fotkę, aby wiedziały o jakim krzesełku mówimy

Wziełam te z listwą z przodu i kółeczkami z tył.
 
Ja mam też puzzle piankowe ale nie przemyślałam w sklepie i wybierałam najbardziej kolorowe.... w domu jak rozłożyłam okazało się, że za dużo drobnych elementów:baffled: Musze teraz kupić takie np. z cyferkami czy literkami chyba. Narazie tez kocyk na to kładę.
A jakie wzory wy macie?????

poletko ja mam z owocami i dopiero w domu się zorientowałam że są takie małe elementy...puki co młody mi sie jeszcze do tego nie zaczął dobierać....
 
Co do utrzymywania puzzli piankowych w czystości, to można je myc w wodzie z mydlem+ew. użyc szczoteczki takiej jak do rąk i zrobic im taką "kąpiel" co jakiś czas.
My mamy takie z dużymi cyferkami. Są jak najbardziej OK. Mala zaczela juz się zabierac za ich rozbieranie, ale jaką ma przy tym frajdę:-)! A wyciągnięte cyferki wędrują oczywiście do buzi.
 
Kuleczko Jasiula chyba szybciej spozywa bo mi nie zdąża sie spocic. A material tez mi pasuje bo jest tak zaimpregnowany ze w ogole sie nie plami a skutki uboczne jedzenia mozna zdjac chusteczka do dupci i jest ok.
Moje tylko jakos mi slabo sie sklada i nie wiem czy my zle zlozylismy czy co...
 
reklama
moje też do końca sie nie składa, ale oczywiście mój maż stwierdział że instrukcja jest do d... :baffled:, bo coś skręcił, a póżniej musiał znów rozkręcać aby przymocować kolejna część. Całkiej możliwe że również mam cos nie tak zamontowane, u mnie stoi cały czas rozłożone.
 
Do góry