O rany, człowiek pół dnia pochorował i już trzy strony do nadrabiania w lekturze - na tym jednym wątku!

A więc po kolei:
- do
Celinki - mieszkamy teraz dokładnie przy samym Metrze Służew
- do wszystkich, którym podoba się szafa - na pocieszenie dodam, że nie cała jest dla mnie, środek to biurko mojego męża. Chodziło o to, że my całe życie spędzamy przy komputerach, przy czym ja zostałam wysiedlona na laptopa ;-), a on ma niestety całą baterię sprzętu. Nie chcieliśmy robić osobnego pokoju biurowego, bo ten trzeci pokój poza salonem i sypialnią ma być docelowo dla dziecka/dzieci, poza tym gdybym go wygoniła do "biura", to już w ogóle byśmy się w tym domu nie spotkali (nie mamy TV, więc nic by go do mojego salonu nie ściągnęło)

Więc jest biuro w salonie, ale na moje specjalne życzenie - biuro w szafie, którą wystarczy zamknąć i biuro znika. :-) Wygląda to tak:
Z drugiej strony, ponieważ mieszkanie jest z rynku wtórnego, w przedpokoju po właścicielach została nam jeszcze jedna ogromna szafa wnękowa, żeby Wasza zazdrość nie opadła ;-)
- i do wszystkich, które kupują nowe wózki w sklepie i jeszcze nie kupiły - dziewczyny,
pytajcie o rabaty!!! W Polsce można negocjować ceny i mi np. się udało! Jak znajdę wątek, gdzie umawiałam się na podawanie namiarów na sklep z Mutsy, to tam opiszę całą akcję (tylko na razie nie mogę znaleźć... ;-)).