reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPY OGOLEM /polaczone tematy/

To ja jeszcze dodam że moja córcia nie chciała pić z tego smoka! Z tego co wiem z aventu są tylko te anatomiczne smoczki i do tych butelek żadne inne nie pasują!
W końcu zakupiłam zwykłą butelkę z takim uciętym smoczkiem i dopiero wtedy zaczęła pić|!
Ale ona była ogólnie przeciwna butelkom i zaczęła z nich pić dopiero jak miała 10 miesięcy!


Aga te butle są do przestawiania z piersi i dla maluchów a jak mała miała już 10 miesięcy to sprawa wygląda zupełnie inaczej. Bo z tych normalnych butelek łatwiej leci piciu. Cwaniara poszła na łatwiznę, mądre dziecko :-D
 
reklama
To ja jeszcze dodam że moja córcia nie chciała pić z tego smoka! Z tego co wiem z aventu są tylko te anatomiczne smoczki i do tych butelek żadne inne nie pasują!
W końcu zakupiłam zwykłą butelkę z takim uciętym smoczkiem i dopiero wtedy zaczęła pić|!
Ale ona była ogólnie przeciwna butelkom i zaczęła z nich pić dopiero jak miała 10 miesięcy!

Hmmm a ja znowu obronię :-D:-D:-D:-D bo i u nas problem butelkowy był, żadnej Antoś nie chciał i zadnego smoka, podpasił mu kubek niekapek z miękka końcówką:tak:
Ale Aga myślę, że nie ma co za wcześnie Dziewczynom w głowach mieszać:-D na to przyjdzie później czas! Najważniejsze żeby trzymać się jednego systemu, jednej firmy, wtedy wszystkie buteleczki i smoczki do siebie pasują:-)
 
No zgadzam się z wami oczywiście tylko mi chodziło o coś trochę innego:tak:
Butelkę z aventu kupiłam od razu po urodzeniu małej bo MI się bardzo podobała i niby smoczek ma kształt najbardziej zbliżony do sutka! I klops! Mała za chiny nie chciała z niego pić!
No więc myślałam sobie że smoczek zmienię na inny kształt, albo na kauczukowy! No i okazało się że do tych butelek pasują tylko smoczki z aventu a oni robią tylko te proste i o ile się nie mylę tylko silikonowe!
A potem do zwykłej flachy za 8 zł kupionej w aptece pasuje mnóstwo smoczków!
 
Ja butelki bardzo sobie też chwaliłam. Na pewno jakiś innej firmy smoczek pasował do butli Avent. Kubek niekapek u nas się nie sprawdził, ale my mieliśmy ten z twardą końcówką. Za nic w świecie z niego nie chciał pić. A co do laktatora to ja bym się wstrzymała na początek, bo ja mimo że bardzo chciałam nie miałam co odciągać :-(
 
sluchajcie moj maz osytatnio naogladal sie programu Gadzetlab gdzie testowali rozne urzadzonka dla dzieci i min testowali monitor oddechu i elektroniczne nianie ... i sie dziecko uparlo ze musimy to kupic bo smierc lozeczkowa i takie tam ... co wy o tym myslicie ?? bo ja uwazam ze to przerost formy nad trescia ... a iania przydaje sie w domach gdzie sie dziecko na pietrze zostawia samemu przebywajac na dole a nie tak jak ja mam 2 pokoje ...
 
Mea nie wiem jak monitor oddechu, bo ja też jak się Bartek urodził biegałam, wstawałam w nocy zaglądałam czy wszystko ok (pewnie jak wszystkie mamy na początku:tak:). Więc tu nie pomogę.

Co do niańki to ja odkupiłam używaną od kogoś. I powiem Ci, że czasami się przydaje. Oczywiście tylko na wyjazdach, bo mieszkanie mamy małe :tak:
 
Ja tez o tej śmierci się naczytałam...i jak tu dziecko przykrywać? Mama mówiła,że ostatnio ponoć w końcu odkryli etiologię śmierci łóżeczkowej-podobno to jakiś wirus, który ot tak nagle atakuje...Myślałam,że to zależy od sposobu przykrywania, wentylacji..a tu śmierć łóżeczkowa to zupełnie co innego niż...uduszenie np kołderką czy czyms tam innym...Ja już zgłupialam..
 
Lilijka
nic o tym wirusie nie słyszałam, ale wiem, że to może być też zadławienie.
Dlatego tom układanie wyżej lub na boczku.

Mea
ja sobie bez niani życia nie wyobrażam.
Nawet jak Jonasz spał to ja wystawiałam nianię przed dom i szłam z Amelką do piachu. Przy Amelce też się przydała, bo mogłam do mamy zejść pogadać.
Ja np. jak szłam się kompać i miałam zamknięte drzwi to Amelki nie słyszałam, ona tak cichutko płakała, więc niania to był strzał w 10:-D
 
Monitor oddechu to przesada, stosuje się go u wczesniaków ale niania jak najbardziej przydatna jest, ja żałuję ze z Antosiem nie miałam, teraz na pewno kupię, nie raz by się przydała:tak:
 
reklama
Dziewczyny a co powiecie o wózkach IMPLAST ? IMPLAST :: Pierwsze Własne Cztery Kółka -wczoraj ogladałam taki bo Pani powiedziała, że tych idzie najwiecej i nikt na Nie nie narzeka, :
-lekki stelaż
- wyjmowana gongola, spacerówka i fotelik na KLIPS, (bardzo łatwo się wyciaga sprawdzałam. Bardzo przydatne jak mały śpi a z wózkiem nie da się gdzieś wjechać np. do sklepu, wtedy ciach i zabierasz godnolę ze soba, albo ułatwia życie w bloku :))
- pompowane koła (wedle uznania, albo wszystkie 4 albo 2 tylnie)
-szelki
- regulacja, oparcia godnoli, wysokośc raczki (raczka niezwykle miekka obita materiałem piankowym ?), regulacja podnózka
-blokada kół skrętnych, hamulec
- po złożeniu zajmuje mało miejsca
- niektóre modele mają regulowaną budkę
I jedno najwazniejsze :

Niesamowicie lekko się skubaniec prowadzi , pojezdziłam sobie po całym sklepie hehe

Cena też przystepna, za 1200,- kupi się gondole, spacerówke i fotelik
 
Do góry