reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla zaszych grudniowych maluszków oraz mamusiek :)

właśnie z czopkami jest tak, że dawkę ustala się na wagę dziecka. Poprawcie mnie jak się mylę. Więc jak już nas dopadnie gorączka to zważy się niunie i kupie takie czopki żeby dawka była dla niej odpowiednia. Teraz nie chce strzelać, dlatego myślałam o paracetamolu z syropie (od 3 miesiąca). Można go podać więcej im dziecko jest starsze
 
reklama
oregano ja pamietam mialam czopki dla Victora takie od urodzenia do 2 czy 3 mies zycia malusie byly potem juz tu w Austrii dostalam od lekarza inne bo wlasnie wagowo przekracal a 2 wcisnac to niezle wyzwanie :cool2: Ale po tych 7 latach za choere nie pamietam co to bylo...Tez nie mialam problemu i leki poszly w kat nie uzywane...i tego tez zycze kazdej z nas.
 
Ag Krk myslę,że siatkowe majty sa ok chociaż dziwnie wyglądają\:) ja kupiłam 2 pary z Semi i 2 pary z babyono. Oprócz ceny semi 5,05 za dwupak, a babyono 7,29 za dwupak..niczym się nie różnią. Są identyczne:)

Też mam zamiar kupić fridę zamiast gruszki.
Wczoraj również przyszła mi ta grzechotka z fishera.
I poczynione ostatnio zakupy. Faktycznie podpaski są meega z belli:) mój mąż tez sie śmiał jak je zobaczył
 
koleżanka mi ostatnio poradziła żeby oprócz fridy mieć jeszcze gruszkę, bo w taki mały nosek nie wsadzę końcówki od fridy, a gruchę tak... nie wiem jak jest. Może Wy się wypowiecie.

Szyszunia
to a gruszka ma miękką i elastyczną tę końcówkę?
 
Ag - Krk gratuluję zakupu wózka:tak: Niech się dobrze spisuje:-D

pieknaszyszunia z frid polecam oryginalną, Nose Frida jest niezawodna:tak: Do tego warto zainwestować w Katarek na nawał glutów - sprzęt niezastąpiony! Do kupienia w aptece.
Gruszka u nas się nie sprawdziła wcale, ale co rodzic to inna opinia na jej temat;-)

oregano końcówek odciągaczy, czy to grucha, czy frida nie wolno wsadzać do dziurki takiemu maleństwu, bo łatwo uszkodzić ścianki noska i śluzówkę, nie ma to najmniejszego sensu. Elegancko się odciąga przytykając końcówkę do dziurki jak najszczelniej. Stąd najbezpieczniejsze są te sprzęty z dość szeroką końcówką, a nie te narzędzia tortur starej daty z wężowatą rurką na końcu, którymi to grzebało się w małym nosku, ku rozpaczy Malca...

Odnośnie specyfików na gorączkę, jak dla mnie dla takich maluchów tylko i wyłącznie czopki! U nas sprawdziły się od pierwszych miesięcy życia Eferalgan (paracetamol) w najmniejszej dawce, potem Nurofen (ibuprofen). Dla maluszka najbezpieczniej coś opartego na paracetamolu kupić, bo mniej podrażnia śluzówkę odbytu.
Wielkość czopka dobiera się do wagi. Dla niemowlaków są takie malutkie, wystarczy poprosić w aptece, a panie na pewno coś doradzą stosownego:tak:

Syropy to przedsięwzięcie karkołomne...Wcisną toto do buźki i sprawić, żeby Bąbel łyknął...Masakra. Dla starszych super, bo nawet smaczne, ale nie dla takich Bobasów. Poza tym podawanie syropu w spazmach płaczu jest średnio bezpieczne.
 
Ostatnia edycja:
U nas sprawdziła się oryginalna Frida bez wkładania niczego do noska najpierw robiliśmy psik do nosa chyba sterimar choć nie wiem czy początkowo nie mieliśmy innej w każdym razie sól morska dla noworodków/niemowlaków a potem odciąganie glutów.
Czopków początkowo nie używaliśmy bo mały nie chorował nic a potem to już syropki zamiennie z czopkami my używaliśmy z ibuprofenem bo działały również przeciwzapalnie a paracetamol tylko przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, choć mieliśmy sytuację, jak był bardzo chory i wysoka gorączka, że podawaliśmy raz jeden raz drugi bo wtedy można skrócić czas między kolejnymi podawaniami.
 
Arteo mi się nie podoba, ale o gustach sie nie dyskutuje :-) Dl amnie priorytetem jest zeby był rozkładany na plasko a nie pół siedząco, niemowle nie powinno w takiej pozycji spędzac czasu a lezaczek bardzo sie przydaje i my czesto z niego korzystalismy. Jesli chodzi o bajery to sprawdzają sie w pozniejszym okresie zdecydowanie :tak:

zgadzam się z wypowiedzia Aia, ani gruszki ani fridy nie wtyka się do nosa! Dlatego frida jest moim zdaniem w uzyciu latwiejsza bo mozna ją bezpiecznie przytknąc szczelnie do dziurki i ciągnąc smary :-):-)
 

Szyszunia
to a gruszka ma miękką i elastyczną tę końcówkę?
jutro powinna do mnie dojsc z wiekszoscia zakupow to Ci odpowiem dokładnie...
pieknaszyszunia z frid polecam oryginalną, Nose Frida jest niezawodna:tak: Do tego warto zainwestować w Katarek na nawał glutów - sprzęt niezastąpiony! Do kupienia w aptece.
Gruszka u nas się nie sprawdziła wcale, ale co rodzic to inna opinia na jej temat;-)
dziekuje za pomoc:) tak zrobie

Ja wlasnie siedze i szukam bazy i fotelika samochodowego i mamy taki wybrany wstepnie http://szkrabshop.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_c4dea5d615fc63370a85fc45c480b9da.jpg
chyba dzis zakupimy:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja jechalam tylko grucha, fridy niemialam ale teraz juz zamowilam i idzie z innymi zamowionymi rzeczami :tak: Tylko orzyznam,ze gruszke mialam ta tradycyjna taka jak nasze mamy mialy dla nas :-D ale i tak rzadko korzystalam z niej.
Pieknaszyszunia ladny fotelik :yes: i baza tez oki,mysle nad tym i sama nie wiem co zrobic...Victor mi wyrosl z kolyski majac okolo 6 mies i nie wiem czy ten koszt u nas jest wart swieczki...nie zamirzam tez duzo autem jezdzic.
Co do bujaczkow to przy Victorze mialam zwyklly co to trzebabylo samemu bujac i nie byl na wysokosciach,fajne sa te rozne,rozniaste ale na te pare mies tez szkoda mi kasy jak dostane to sie nie obraze :rofl2:
 
Do góry